Jak ugotowac bigos z kiszonej kapusty?

To ma byc cos w stylu ala bigos, bo mam kapuste kiszona i szkoda mi aby sie zapsuła

? i cebule?

zasmażki!!!!

A właśnie,że daje się zasmażkę!Bez zasmażki to tylko kapusta. Teraz resztki wędlin do kosza,ale drzewniej ideą bigosu była różnorodność resztek.Robiło się na nowy rok,coby skrawki ze świąt wykorzystać.Dziś zostały nam mięsa,im więcej gatunków tym lepiej.Ja smażę przed dodaniem do kapusty,ma lepszy smak.Jak dla mnie oczywiście.

Jeju,bigos powinien trzy dni dochodzić a kiełbasę czuć już na drugi dzień.Swoją drogą,z czego oni ją robią? P.S. bez cebuli:)

Zasmażka - raczej nie!!!! Ja na koniec gotowania bigosu dodaję 1 duży starty ziemniak (starty jak na placki ziemniaczane) lub przyprawiam zupą ogonową np.WINIARY, zupa oprócz tego ,że dodaje bigosowi specyficznego smaku to jeszcze go zagęszcza ((zupę sypie się bezpośrednio "na sucho") - ale wtedy nie doprawiam solą.Z zupą ostrożnie , żeby nie zrobić zbyt słonego.Mięsa do bigosy jakie daję to: żeberka, na których gotuję kapustę,łopatkę lub karkówkę - kroję je w kostkę doprawiam pieprzem dodaję pokrojonych w kostkę kilka cebul ,podsmażam a potem duszę do miękkości.Daję też wędzony, chudy boczek ( bez podsmażania na patelni - bo będzie twardy.Dobrej kiełbasy, którą robię i wędzę sama ,a z miękkich już żeberek odkrawam mięso i wrzucam do bigosu.Co do kapusty to wg gustu indywidualnego , może być pół na pół kiszona i słodka, może być sama kiszona a może też być tylko słodka i wtedy przy końcu gotowania bigosu dolewam wg smaku soku pomidorowego lub przecieru.Dodaję też grzyby suszone a jak nie mam to smażę z cebulką pieczarki i też jest ok.Bigos męczę kilka dni - smażąc go po 2 godzinki z przerwami a jak jest za "suchy" podlewam go wodą ,która mi została z gotowania kapusty kwaśnej a jak robię tylko ze słodkiej to podlewam tą właśnie.Ze słodkiej kapusty to bigosik jest najlepszy z tej młodej - wiosennej - tego to nie trzeba tak długo męczyć i właśnie ten zagęszczam utartym ziemniakiem.

Mama tez na koniec dodawała starty ziemniak - bigos przepyszny. Tak bardzo lubię "maminy" bigos że kupiłem jej "specjalny" duży gar do gotowania bigosu. Ciekawe w jakich garnkach gotujecie bigos? Ja od jakiegoś czasu używam gara zakupionego w pieknowdomu.pl i go sobie chwalę http://www.pieknowdomu.pl/garnek-bigosownik-z-pokrywa-502-539-28-cm-10l-dziki.html. Czekam na Wasze opinie

otulona_snem bigos z kiszonej kapusty to prawdziwy bigos przynajmniej dla mnie bierzesz dwa kilogramy kapusty smakujesz ewentualnie pluczesz kapusty kiszonej się nie płucze!!!!!!!!!

bo bedzie ohydne :o kiedyś tak zagęściłam kapustę zasmażaną z porad na kafe, była pyszna dopóki nie dodałam ziemniaka startego :o wyszło takie chujowe że zjeść się tego nie dało :o taka ciapa bez smaku :o Ja bigosu nie zagęszczam i zawsze jest pyszny. Do bigosu nie potrzeba zasmażki czy innego zagęszczacza

A dlaczego się nie płucze? Ja, co prawda,obgotowuję i odlewam wodę tyle razy aż mi smakuje na kwaśność, ale ciekawi mnie dlaczego nie?

Dobrze dodac tez marchewke.:)

a ja nie plucze kapusty,robie normalny gulasz i go dodaje,wtedy jest gesty

oczywiscie sos z gulaszu zageszczam odrobinka maki,cebule tez dodaje i pieczarki i koniecznie kielbasa

dodaje tez przecier pomidorowy

amita A dlaczego się nie płucze? nie płucze dlatego że kiszona kapusta jest bogata w kwas mlekowy który jest bardzo zdrowy dla organizmu ma dużo witamin jak go wypłuczesz pod wodą to nic z tych witamin nie zostaje jesz tylko bezwartościową kapustę

Campari, dzięki. Na to nie wpadłam. A powiedz czy on się nie utlenia w trakcie gotowania?

całkiem prosto ;)dość długo podusić z odrobiną wody ,dodać ziela angielskiego,zirenek pieprzu kilka, liścia laurowego,dusić aż bardziej zmięknie jak kto woli to może nawet dorzucić suszonych grzybów, do takiej kapusty dorzucić wędliny kiełbasę albo mięso gulaszowe albo wszystkiego po trochę , jak wszystko zmięknie można zaprawić słodkim ale nie kwaśnym najlepiej własnej roboty przecierem pomidorowym, niektórzy dolewają trochę wina wytrawnego do smaku , można dorzucić odrobinę kminku do smaku