nastolatki mają grube uda i zatłuszone brzuszki

Powiem tak:sama mam 18 lat i nie należę do najszczuplejszych dziewczyn,bo mam figurę typu gruszka (w miarę normalny brzuch,nieduży biust,mocne wcięcie w talii,ale strasznie grube uda,szersze biodra i wystający tyłek -wszystko pasuje jak ulał :/) tyję nie dlatego,że się obżeram fastfoodami, tylko wracam,jem obiad,uczę się,potem cos przekąszam ostatnio przyznaję się z deka zapuściłam ale zamierzam się wziąć za siebie-przde wszystkim zwiększyć dawkę ruchu. Mój ideał ciała to nie 50 kilo przy 168, ale tak gdzieś 63 kilo-dziewczyna powinna posiadać biodra,a niechaj jej się stykają nogi bo taka jest prawda,że te niestykające się mają przeważnie zbyt szczupłe dziewczyny ale co mają krzywe nogi ;)

Nie piję, nie palę, nie mam za sobą inicjacji seksualnej, nie jem słodyczy (nigdy nie miałam pociągu do ich jedzenia) i staram się dużo ruszać. Mam czternaście lat. Mam nadwagę. Przy wzroście 168 cm ważę 70 kg. Nie choruję na nic i nie przyjmuję leków hormonalnych. Nie mam tatuaży, ani piercingu (mam tylko uszy przekłute). Nie maluję się. Dobrze się uczę. Po lekturze całej tej dyskusji zrozumiałam, że chyba jestem nienormalna.

autorce odbiła faceta jakaś nastka trochę przy kości całkiem niedawno

autorka po prostu jest pusta kurewwka, ktora nie ma co robic ze swoim zyciem tylko sie interesowac dupa innych. Ciesz sie stara pudernico, ze nie jestes gruba, mlode ci nie beda konkurencji robic. Koniec tematu.

Ja jestem nastolatka. Mam nadwage. I co z tego? To nie znaczy ze nie mam zycia w innym miejscu niz KFC itp. Wręcz przeciwnie - trenuje siatkówkę i piłkę nożną. Zawsze miałam dobry kontakt z chłopakami. Wiem ze kiedys schudne bo tego chce ale skoro 20 godzin (nie zartuje) treningu tygodniowo i dobre odzywianie nie pomagaja to co mam zrobic.. Pozbyc się genow?! Wy wszystkie tutaj niby dorosle ale rozum jak w podstawowce. Nie jestescie nastolatkami to w czym problem?. Nie wiecie jak to jest żyć w dzisiejszych gimnazjach i liceach gdzie nie liczy sie nic oprocz wygladu. Tak mam 170 cm i waze 78 kg i mozecie mnie obrażać! Przeciez to dla niektórych normalne.

Co wy macie do grubych dziewczyn. To że jest grub nie świadczy jaka on jest! A w ogole to zmiebiaja sie czasy i nie jest tak jak kiedys! Chciałbym jeszcze zwrócić uwage na to że chłopcy też są coraz grubsi. Np. Ja mam 165cm wzrostu i waze 85kg chodze z grubsza dziewczyną i jest super. I powiem szczerze ze grubsze dziewczyny bardziej mi sie podobaja od chudych i wychudlych.

Powiedz mi jedno: czy to że nastolatki wyglądają tak jak to opisałaś jest twoim problemem? Czy na prawdę powinno cię obchodzić? Nie to jest tylko i wyłacznie ich sprawa, może się sobie takie podobają, a z tego co wiem to jest najważniejsze, to że tobie się podoba twoje idealne ciało to się ciesz ale nie wtrącaj się do życia innych. Co do tego że współczujesz tym chłopakom, a ja współczuje temu chłopakowi, który będzie musiał być z dziewczyną taką jak ty : pustą i głupią :) pozdrawia :)

Mam 14 lat jestem z Krakowa szukam fajnej puszystej dziewczyny, którą bym karmił i masowal brzuszek. Wierze w prawdziwa milosc. Mam 160 wzrostu i waze 76 chce zeby dziewczyna mni tuczyla. Piszcie pod numer 505456851 . Ps: nie robie sobie zartow

Jp za moich czasów .... w takim razie dlaczego teraz tyle osób po 30 ma nadwagę skoro w waszych czasach byłyście takie chude

Droga autorko tego postu! Kim TY jesteś, żeby mówić im jak mają wyglądać czy się ubierać? Mówisz, że są grubaskami, że Ty w ich wieku byłaś szczupła, ba, nawet teraz jesteś. Gratulacje. Zachowujesz się bardzo prostacko. Chyba nie za dużo się uczyłaś w "ich wieku" skoro nie wiesz, że ludzi nie ocenia się po wyglądzie. Każdy jest inny. Każdy ma do tego prawo. Niektóre nastolatki są "grubaskami", a inne są doskonałe pod każdym względem, jak Ty. A pisząc takie głupoty nieświadomie (chyba) wrzucasz wszystkie nastolatki do jednej szufladki. Czy Ty kobieto wyszłaś ostatnio z domu? Widziałaś jak wygląda połowa dziewczyn? Sama skóra i kości. "Grubaski" owszem, zdarzają się, ale bardzo nadłożyłaś mówiąc, że teraz każda taka jest. A tak na marginesie, to co Cię obchodzi wygląd nastolatek? Sobą się zajmij. Jak bardzo Ci to przeszkadza to dopilnuj, żeby Twoja córka tak w przyszłości nie wyglądała. Dziękuję, do widzenia.

Ja tez jestem grubsza a mam 13 lat no i co? nie chodzę w leginsach bo wiem ze moje uda są troszkę grube a brzuszek zatłuszczony i nie mieszczą się w jeansy bo się robią malutkie dziurki na tyłku i udach i oponka zwisa mi ale to nie znaczy ze masz od razu narzekać na te troszkę bardziej grubsze. Ja na obozie jestem zazwyczaj kluseczką bo jestem ,, tłusta" jak kluseczką i mam na imię Monika. Zawsze byłam grubsza od koleżanek ale ja po prostu lubię jeść i jem bardzo dużo przez mój apetyt.lubie chipsy i frytki ale wiem ze musze uważać na brzuszek bo ostatnio zaczął rosnąć a ja nie mieszczą się w żadne bluzki. :(.nie obrażaj Tłuścioszkòw

Nie rozumiem, czemu tak wszyscy naskoczyli na autorkę. Otyłość to dziś choroba społeczna, na 1 miejscu przed zawałami, rakiem... Kazdy ma apetyt i smak na coś, ale to nie powód, by żreć bez umiaru. Grube nastolatki, to jeszcze grubsze kobiety, które rodzą dzieci, ryzykując, ze je osierocą..Tak, tak, cukrzyca, nadciśnienie, megacholesterol prowadzący do wylewów, udarów...Pomijam względy estetyczne. Masakra:(

Serio!? Ja jestm grubą nastalatką ktòra nie moeści się w jesnsy ale o co ci babo chodz

Wiecie lepiej być grubszym niż chudzym. Bezdomne. Przynajmniej mają więcej kultury.

Autorka jest idiotka z prowincji i biednej rodziny jak nie mieli na slodycze. :D Ps. Jestem szczupla i codziennie jem slodycze. Moge, bo nie tyje jak autorka, ktora slodkiego jesc nie moze! Zaraz bylaby gruba krowa :D Twoje kompleksy czuc na kilometr.

Ja mam 14 lat, ważę 79 kg, 156 cm wzrostu i jakoś żyję. Zdaje sobie sprawę ze mam tam 3 kg nadwagi ale aż tak się tym nie przejmuje tak jak większość dziewczyn w moim wieku.

A ja tam lubie grubsze nastolatki i tem tłuszczyk, uważam że im mają bardziej okrągłe kształty tym są ładniejsze.Byle tylko nie paliły i nie piły.

Od tych 9 lat kiedy został założony temat jest jeszcze gorzej. Teraz jest ich jeszcze więcej i więcej. Grubaski czas na tłuściutkie śniadanie :)

Chłopacy też są grubi, a jakoś nikt nie robi z tego problemu. Doprawdy żałosne.

czytam to i czytam i się zastanawiam czy te które wyzywają naprawde są takie bezduszne... jestem nastolatką i nie jestem najchudsza ale też nie ważę 50 kilo. jako nastolatka mam bardzo dużo kompleksów... np. cały czas sobie wmawiam że mam za duży trądzik (chociaż mam może 4 pryszcze) że jestem strasznie gruba (chociaż nie jestem najgrubsza) że mam krzywy nos (który wcale nie jest krzywy) że mam za grube uda itd... nie wiem czy to tylko wyjątki czy tylko ja ,ale chociaż widzę jaka jestem, że nie jestem najchudsza itp. to mam po czoło kompleksów staram się nad tym pracować chociaż i tak płaczę po nocach i się nad sobą użalam... jednak staram się też nad sobą pracować. codziennie robię po 30 brzuszków kiedyś co sobotę biegałam i nadal biegam ale nie tak często, staram się zdrowo jeść . bardzo wstydzę się swojego ciała i je zakrywam, narobiłam sobie masę kompleksów i teraz jest mi bardzo ciężko lecz staram się... i teraz czytając te komentarze to jeszcze bardziej mnie uświadomiłyście że wszyscy ludzie na mnie patrzą i jeszcze bardziej zakrywam swoje ramiona swój brzuch uda nogi itd. generalnie całe ciało... co wy myślicie??, że jak napiszecie co myślicie i przeczyta to gruba osoba to weźmie się za siebie? to nagle schudnie? NIE! ona zamknie się w sobie i narobi kompleksów. więc zanim coś napiszecie to się porządnie zastanówcie!!

Sama jestem dość gruba ( nic mi nie zwisa ,ale stykają mi się uda, mam dość szerokie ramiona,jestem niska, mam płaski brzuch ale spore piersi a kiedy leżę na plecach mogę śmiało poczuć moje żebra ) i wiem co czują osoby wyzywane w ten sposób. I tak to prawda że niegdyś mogło być lepiej pod względem liczby zachorowań na otyłość, ale popatrz : co ci da wyzywanie grubszych nastolatek w internecie ? Niech sobie Pani wyobrazi - Jakaś zakompleksiona nastolatka wchodzi na te forum i czyta te wszystkie wyzwiska a potem może mieć problemy z samooceną, może zacząć obawiać się świata bo w każdym będzie widzieć osobę powierzchowną która kieruję się tylko wyglądem. Wspomniała też Pani, że żal jest tych chłopaków w tych czasach bo nie mają z czego wybierać, ale czy liczy się tylko wygląd ? Fakt że otyłość jest nie zdrowa zna każdy, ale czy wie Pani że osoby wyglądające grubiej mogą prowadzić zdrowy i ustabilizowany tryb życia? Wie Pani ile chudziutkich i szczupłych dziewczyn było kiedyś otyłymi nastolatkami ? Wie Pani że przez tego typu komentarze i tematy na forach coraz więcej nastolatek popełnia samobójstwa, bądź popada w anoreksje / bulimie / anemie ? Sama uczęszczam jeszcze do szkoły i widzę na codziennie wiele dziewczyn, i mogę powiedzieć że około 1 na 8 ma nadwagę bądź otyłość.

PS . Jeśli kogoś z was denerwują osoby grubsze to je ignorujcie, po prostu olewajcie. Bo im bardziej będziecie do nich źle nastawieni tym częściej będziecie zwracać na nich uwagę.