kopnijcie mnie w tylek....

zebym sobie poszla no ja nie moge jaka ja jestem beznadziejna:O juz nie mam sily sie uczyc...

manganian może przerwa na browara?

oj przydalaby sie przerwa na browara;) tylko pozniej pewnie nie ogarne chemii:P

ech...i właśnie tu ci nie zazdroszczę...

dzis jakos nie mam moblizacji kurde:O to datego ze ostanie to tylko nauka nauka i nic wiecej....ja chce do ludzi!!!!

nawet juz nie potrafie pisac poprawnie:O

do pomaranczy, ktorzy tylko tak potrafia obrazac

sie nie odzywam.

nie mowie ze masz kompleksy, jestes po prostu chamem

Ja też dzisiaj olałam hiszpański i poszłam sobie leniwym krokiem pobuszować po wyprzedażach i kupiłam cudowne rzeczy :) opłacalo się nie isć! A co mi tam! Czuję się świetnie! Nie można dać się zwariować!

Przeciez przeprosilem, o co ci jeszcze chodzi? Nawet zmienie nicka w ramach zadośćuczynienia.

i hańbisz ród pomarańczy

wlasnie!! ja jutro po tym kolokwium , ktore pewnie zwale pojde sobie na zakupy;) moze cos upoluje;) tylko nie wiem czy lepiej do reduty czy moze arkadii, a moze do galerii mokotow?? ;)

nie jestes sama....tez potrzebuje ogromnego kopa w tylek...sesja za pasem a ja mam zielono w glowie:O

5 morphina...kurcze dobrze slyszec ze nie jestem sama:)

A kto lubi zakuwać? Studiowałem ulubiony przedmiot a i tak sto razy chciałem rzucić wszystko w cholerę

to forum schodzi na psy :P jzu nikt nie chce kopnac mnie w tylek:P

no ja niby tez...wymarzone studia...juz ich nienawidze

dobra...kopię cię w dupę

ja Cię mogę kopnąć.... sama mam problem z wysylaniem CV, bo kilkaset egz.wyslanych nie dalo efektu. Moja motywacja siadła....

ałć ... :)

moze byc z czuba i z rozmachem? jak tak to nastaw sie ... uwaga wale, mam kowbojki:P