Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Motylek i

pytanie do doświadczonych!!

Polecane posty

Gość Motylek i

Mam pytanie dotyczące anykoncepcji. Od około roku zażywam tabletki Cilest i niestety dosyć często choruję na grzybicę pochwy. Jest to dla mnie bardzo uciążliwe jak i dla mojego partnera. Już za kilka dni idę z tym do ginekologa. Ale jak myslicie czy zmiana tabletek np. na plastry pozwoli mi się uwolnić od tej choroby? Czy przy stosowaniu plastrów równie łatwo zachorować ? A może jakiś iny skuteczny środek antykoncepcyjny wybrać... Proszę o pomoc i z góry dziękuję !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo watpię, żeby zmiana na plastry coś zmieniła. Moja przyjaciółka miała ten sam problem. Po zmianie na plastry nadal miała grzybicę...w końcu zdecydowała się na odstawienie antykoncepcji, jedynie prezerwatywy no i w końcu jej przeszło. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylek i
w sumie nie jestem chora cały czas.. po prostu grzybica czasem wraca. A wszystko zaczeło się wasnie od brania tabletek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ale plastry podbnie wpływają na organizm, również są to hormony tylko aplikowane w inny sposób. Z tego co wiem, one specjalnie nic nie zmieniają... Zawsze możesz spróbować, tylko nie wiem czy to nie będzie wyrzucenie pieniędzy w błoto. A prezerwatyw nie chcecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek i
Komi. Ja mam 20 lati jak na razie nie chcę zachodzić w ciąże dlatego staram się wybierac skuteczne metody... nie mam jakoś zaufania do prezerwatyw chociaż je stosowałam przed tabletkami. Efekt był taki że żyłam w ciągłym stresie... Nie powiem że to też wpływało na moje doznania podczas seksu. I teraz mam wogóle mętlik w głowie... mam nadziej że mój ginekolog poradzi mi coś skutecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja w sumie nie jestem od ciebie wiele starsza, bo mam 22 lata ale wiem dokładnie o co ci chodzi, ja też używałam tabletek przez długi okres ale kompletnie mi rozregulowały organizm, prezerwatywy też nie bardzo, bywa że stosujemy metody naturalne i w sumie od 3 lat się na nich nie zawiodłam, ale wiem że to nie jest dobra antykoncepcja, nawet powiem że żadna!!! Natomiast postanowiłam zrezygnować z tabletek, głównie z powodów zdrowotnych np. jak odstawiłam, to okres miałam strasznie nieregularny, raz okres trwał u mnie miesiąc, bez przerwy a potem nie miałam 3 miesiące, ogólnie komedia. Teraz jest już ok bo nie biore tabletek od dobrych miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek i
A ja wciąż wybieram między zdrowiem a bezpieczeństwem. Na metody naturalne raczej się nie zdecyduję bo wtedy już chyba psychicznie nie wytrzymam... Ehhh normalnie załamka całkowita... bo ta choroba nie ma u mnie jakiś przyczyn.. a w dodatku jest to że zarażam nią swojego partnera. On jest dla mnie i tak bardzo kochany bo zawsze mnie wspiera .. ale to w końcu jest facet.. i pewne sprawy też mu moga nie odpowiadać.. I oczywiście wtedy najbardziej cierpi kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację, napenwo musisz coś zrobić z tą chorąbo, żebyś później nie miała żadnych poważnych powikłań. Ja ostatni słyszałam coś o jakiś zastrzykach co to co 3 miesiące się bierze ale nie wiem o co w nich chodzi, najlepiej porozmawiaj z ginekologiem, on powinien ci doradzić,a może wystarczy zmiana tabsów na inne. A metody naturalnej nie polecam, aczkolwiek ja jestem puki co zadowolona tfu tfu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez to miałam
miałam to samo co ty Motylek, brałam cilest i chorowałam na to samo, nie wiedziałam z czego, bo przeciez jest wiele przeczycyzn tej choroby.... odstawiłam tabletki na rok, i choroby juz nie ma, teraz znowu biore, ale harmonet, mniejsza dawka hormonów i jak na razie cisza ;), myśle ze masz podobnie jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylek i
No to pozostaje mi wizyta u ginekologa. a potem czekać na mam ndzieje skuteczne efekty bez względu na to co mi przepisze ! Dziekuję bardzo za wpisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Motylku...ja tez mialam nawracajaca grzybice pochwy i myslalam,ze jak odstawie tabletki to moj problem zniknie.Niczego to nie zmienilo wiesz??Choruje nadal,doslownie co pol roku :O Kiedy te infekcje sie powtarzaja staja sie w koncu sprawa przewlekla i coraz trudniej je wyleczyc:( Ale moja kumpela odstawila tabletki i jak reka odjal....wiec kazdy organizm jest inny.I wierze Ci,ze wolisz tabletki bo ja w Twoim wieku tez wolalam:) zeby miec pewność Teraz jestem starsza i odstawilam piguly,uzywam gumek (polecam durexy fioletowe;):P ) ......... sprobuj....moze odstaw je na jakis czas...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×