Białystok

Z okazji nadchodzących świat wielkanocnych firma Arec Nowak.pl życzy wszystkim uczestnikom wątku dużo odpoczynku od codziennych problemow , radości oraz zadowolenia ze wszystkiego co Was otacza. A także w tym gorącym okresie przygotowań do przyjecia wiele spokoju i wyrozumiałości. Życzy Arkadiusz Nowak Teł 608-330-860 Dj-e, dekoracje świetlne, nagłośnienie i obsługa imprez

Ja Ci doradzam santane,co do tych ,,klitek,, to jest tak, ze mozna posadzic tam gosci co chca jakiegos azylu od zgielku wesela.Np. osoby starsze i dzieci.Nie kazdy mlody,tez lubi jak jest glosno na sali,a niektorzy dj-e.czy zespoly z glosnoscia przesadzaja.Co zas do jedzenia to santana ma nie gorsze niz dworek,tym bardziej ze ostatnio dworek sobie odpuszcza.Obsluga tez pracuje bez zastrzezen.A co do samej sali,to mysle ze jest to jedna z najladniejszych sal w miescie,wystroj iscie palacowy,chodzi mi o obrazy i o lustra w zlotych ramach,sciany,podlogi,sufity,wykonczone z przepychem.Santana jest naprawde idealnym lokalem ,tym bardziej ze obecnie dysponuje wlasnym hotelem.

A jeszcze co do dworku,to Ci powiem ze jest tam teraz ciezki dojazd,ze wzgledu na budowe nowej trasy do warszawy.Wiec do dworku jedzie sie bocznymi uliczkami.Zas co sie tyczy trio to sie nie wypowiem,poprostu nie znam tej sali,ale znajomi mowili ze duzo odstaje i od dworku i santany,i to pod kazdym wzgledem.

Mozesz zobaczyc Tryumf w Ksiezynie.Jak masz tak duzo gosci to w Tryumfie sie pomieszcza.Santana tez ma duza sale ale chyba mniejsza niz w Tryumfie,dlatego szef zaproponowal Ci male salki dodatkowo.Santana jest naprawde niczego sobie.Czarnecki moim zdaniem takze spelni Twoje oczekiwania,jest to napewno dobry lokal,a tego Trio bym nie brala pod uwage,przegrywa poprostu z kazda z sal wymienionych wyzej.

Nie mogę się zgodzić że Triumf to dobry wybór.Raz tam byłam i mnie nie zachwycił.

najlepsze jedzenie jest w promenadzie.ale sala tam mala. ups...

A co myślicie o hotelu Zejer pod B-stokiem? Zastanawialiśmy się długo z narzeczonym, było w planie Trio, ale chyba jednak zrobimy w Zejerze. Macie jakieś doświadczenia związane z tym miejscem?

Dziękuję za wypowiedzi. Co do sali w Santanie to średnio mi się podoba. Szczególnie te stare białe sztuczne kwiaty na stołach, chociaż wiem że to od nas zależy wystrój stołów. W Dworku Czarneckiego jest typowo balowa, elegancka sala. Natomiast w Trio jest zdecydowanie nowocześnie i słyszałam że jedzenie jest warte polecenia. Co do dojazdu do Dworku to myślę że za 1,5 roku nie będzie już takich problemów, jednak droga nie stanowi dla mnie problemu. Ważne że jest konkretny, duży parking. Trudna decyzja:)

My tez sie zastanawialismy pomiedzy dworkiem czarneckiego i trio i wybralismy dworek. bylo tam kiedys wesele mojej siostry i wiecej pozytywnych opinii slyszelismy o dworku. Milego podejmowania decyzji ;)

Co do jedzenia w Dworku Czarneckiego pełen NEGATYW jedzenie nie świeże, co psuje calą imprezę. Nie polecam, Dworek juz sobie odpuścił...

Dziewczuszki , sorki ze tykne swoje dwa grosze.ale bywalem w ub.roku troche w lokalach i mysle ze Czarnecki jest obecnie jedynka.Santana to bardzo solidny standart,zas Trio to sredniaczek , a Zejer tak samo.No i nie zgodze sie ze Trio ma dobre jedzenie ,ale moze to kwestia gustu.

Otipati nie rozumiem twojego negowania D.Czarneckiego???!!!

My już zwiedziliśmy chyba wszyskie lokale w Białym poszukując sali :) Ja miałam w Dworku Czarneckiego studniówkę, ale to już było troszkę latek temu i nie pamiętam jak było z jedzeniem :) Byliśmy oglądać tam salę na wesele i na pewno tam nie zrobimy. Gdyby w grę wchodziła sala na dole to i owszem, jednak ta na górze pozostawia wiele do życzenia porównując ją z innymi. Zresztą nie ma tam nic specjalnego i w dodatku przy szosie warszawskiej. W Trio nam się podoba, jednak nikt nam nie zagwarantuje, że za ściana nie będzie innego wesela, a po co nam to (no i mają tylko jedną kabinę w toalecie a przy 150 os. robi się tłum). W Gracji byliśmy nie raz to na Sylwestrze, to na andrzejkach (zresztą tam się zaręczyliśmy :))i jest naprawdę super, jedzenia mnóstwo, wszystko pyszne, obsługa rewelacyjna, nie wiem czy w sumie nie najlepsza porównując do innych lokali. Mają świetne ceny i promocje, ale i jeden dla nas minus- praktycznie brak ogrodu. Byliśmy też rok wcześniej na Sylwestrze w Titanicu i po prostu porażka. Odpada całkowicie. Jedzenia tyle co kot napłakał, normalnie nie było czym zagryzać! Zrobimy raczej w Zejerze bo położony jest przy lesie, a nie szosie gdzie ciągle jeżdżą samochody, tiry. Słyszeliśmy dużo pochlebnych opinii zwłaszcza o jakości i ilości jedzenia i sala też jest ok. No i bardzo zależało nam na tym, żeby był ogród, ale naprawdę ogród, a nie kilka krzesełek pod parasolami, duża część gości będzie z poza Białegostoku i chcemy im pokazać troszkę tego ładniejszego podlasia :) Poza tym goście nie będą błądzić ani przeciskać się przez całe miasto bo jest to niedaleko wylotówek Warszawa, Łomża itd. Wszystko przemawia za Zejerem. Rozmawialiśmy wstępnie z właścicielką i naprawdę da się dogadać (wcześniej rozmawialiśmy z takim panem, który bardzo nas zniechęcił, ale dogadaliśmy się, że wszystko będziemy załatwiać z panią Martą). A jak będzie to napiszę po weselu :)

Jeszcze tylko dadam, że nie zgodzę się z wypowiedzią iż standard w TRIO odbiega od np. Santany hehe. Jest tam teraz inaczej, dwie sale są po remoncie, mają podświetlane sufity na 16 chyba kolorów i jest naprawdę pięknie, krzesełka owiane w białe materiały więc standard jest na pewno dobry (dają też piękny apartament) :) no ale jeśli chodzi o nas to tak jak pisałam wyżej :) Może gdyby ogródek był większy, a tak to bez porównania do Zejera.

Neguje D. Czarneckiego ponieważ mieliśmy tam zarezerwowany termin i zrezygnowaliśmy zaraz po tym jak bylismy tam na weselu.... Zarzut mam do jedzenia i do obsługi, bo niby pełen profesjonalizm, a rękawice białe i jednej z Pani z kelnerek były obrzydliwie dziurawe, tak że wystawał palec fuuj. Jak wbijałeś widelec w pomidor, to się rozplaszczał, więc widać jaka świeżość pierwsza klasa.. Ryba faszerowana- efekt śmierdzący! Ja jednie mówię swoje zdanie, oczywiście zrobicie jak uważacie. Raczej wszedzie są jakieś plusy i minusy, ale my zwracajac uwage na to, że w D. Cz. nie jest wcale tanio- to cena nie jest adekwatna do tego co proponuja. Dworek niby piękny... niestety ciemne wnętrze sali kryształowej, czyli tej największej.

Otipati,ty chyba mialas pecha bedac w dworku ze trafilas na zekomo nie swieze jedzenie.Albo poprostu sie mylisz.Ale jezeli w domu jesz dania przygotowane przez francuskiego kucharza to moze faktycznie,poprostu Ci w Czarneckim nie smakowalo.Zas co do Gracji to wiekszego bunkru nie widzialam,sale sa wysokie,niezbyt robia klimat,a wrecz odwrotnie,jest tam brak klimatu,i jedzenie tez tam nie zachwyca.Wiec sie dziwie takim opiniom.Ale coz,kazdy ma swoj gust.

bo bylam w gracji i jedzenie jest tam pyszne.a ze troche sala dudni,to zapewne dlatego iz jest b.duza.ale kazda sala tej wielkosci bedzie moze nie najlepsza akustycznie,bo wielkosc wplywa na to ze takie echo sie niesie.a co inne sale to sa lepsze?

czy mozecie powiedzieć mi coś o zepsole Korona ?

2 kg. gold, end two tauzen oryginal diamonds.

Zepsol to niech naprawia.!! A czyja korone zepsol? ,Elzbiety czy Gustava.

...bardzo smieszne...

Korony nie znaml,to nic ci nie powiem,ale dobry jest Avanti.Mozesz brac w ciemno.

Ja tez o Koronie nic nie słyszałam nigdy. Sama polecam zespół Nocny Kwartet. Warto umówić się z Nimi na rozmowę

droobna25. Szkoła i słownik ci sie kłania a nie siedzieć na forach. Wstyd!!!

panama to super zespol,zobaczcie naprawdy warto.

panama to super zespol,zobaczcie naprawdy warto.

Mnie sie Jorgus podoba,a najbardziej ich piosenka Zone chce miec.i Meda Dance,tez rewelka.

Mnie sie Jorgus podoba,a najbardziej ich piosenka Zone chce miec.i Meda Dance,tez rewelka.

A ja lubię sluchać Zenka z Akcentu i Hollyday, oni to na weselach napewno nie grają.A jakby zagrali to za jakąś kosmiczną kasę.

Z Frixem jest tak ze go zamkneli.A wszystko przez to ze te ,,panie,,z frixa pisaly na firmy tresci , nie do konca prawdziwe.Oczernily wiele firm,ktore to zaczely ponosic straty finansowe.Jak ktos pisze ze w lokalu X kotlety leza na ziemi i daja smierdzace mieso,to wiadomo ze kiedys sie skonczy u prokuratora.Jak widac i tu nie brakuje przeklamanych opini,nawet te ostatnie o dworku.cz. Lepiej pomyslec piec razy anizeli pozniej miec z prawem klopoty.