doradzcie! zapierniczać po postinor???

witam! przed kilkoma godzinami uprawiałem seks z moją ukochaną. zabezpieczyliśmy się gumką! podczas pierwszego stosunku wszystko było OK, po około 5 może dziecieciu minutach nabraliśmy ochotę na drugi raz, no i stało się.... pękła gumka :( nie doszło do wytrysku ale zakładając za drugim razem gumkę wyraźnie czułem że jest jeszcze sperma pod napletkiem. nie wiem w którym momencie ona pękła ale obawiam się że dłuższą chwile jechaliśmy z taką rozerwaną :( gdy spostrzegliśmy co się stało, poszukaliśmy gdzieś w szafce globulke i ukachana ją zaaplikowała, tzn. jakies 2 minuty po. okres dostała w poniedziałek (takie bardzo delikatne krwawienie) a w sumie takie normalne we wtorek. dzis rano miała jeszcze takie delikatne krwawienie, problem jednak tkwi w tym że bardzo nieregularnie miesiączkuje ale nigdy nie miała okresu wcześniej niż 25 dni. no i moje pytanie do Was... co o tym sądzicie? jest sens by się schizowac? czy lepiej jutro iśc po recepte i po postinor? bo wiem że można zajśc w trakcie okresu :(

lepiej idz. bo nigdy nic nie wiadomo.

byc moze ze wszystko bedzie ok, a postinor tylko zaszkodzi jej zdrowiu, ja po nim dlugo musialam sie strarac, zeby zajsc w ciaze

Idz po postinor.Nie ma sie w ogole nad czym zastanawiac,nie jest to zdrowe niemniej jednak sluzy wlasnie do tego typu sytuacji - po to zostal stworzony. A na przyszlosc pomyslcie o jakims dodatkowym zabezpieczeniu, pozdrawiam:)

jeśli chciałbym jeszcze dziś recepte to mogę iśc na pogotowie? czy wstrzymać sie do jutra i do ginekologa? jaki w ogóle lekarz może przepisać taką receptę fuck! coraz bardziej się schizuje...

Postinor kazdy lekarz ci przepisze, nawet weterynarz:):):)

taaa niech wezmie postinor a potem wlosy z plecow bedziesz jej golil:(

ejno....juz sam nie wiem co robić.. zadzwoniłem na całodobowe pogotowie, powiedzieli mi że musze przyjechać z panna do nich, przez telefon nic sie nie dowiem :( sam juz nie wiem co robić. ukochana mnie uspokaja i w ogóle twierdzi że bedzie git! ale ja wciąz panikuje....

jedź po ten postinor i to jak najszybciej.ja wzięłam po 30 godzinach i byłam w ciąży.podobno jego skuteczność w ciągu doby po stosunku obniża się do 50% i ciągle spada.jak masz wątpliwości to się nie zastanawiaj.te bajki o 72 godzinach to poczytasz kiedyś dziecku:)

wypłoszony jezeli Twoja dziewczyna dostała okres tzn ze ta globbulka pomogla...a co do postinoru nie radzilabym brac lekarz mi o tym mowil i to ginekolog i odradzal branie tego bo na prawde moze zaszkodzic dziewczynie a potem jak bedzie chciala miec dzieci to bedzie starac sie latami i nic.. (tez mialam ten sam problem co Wy to samo i dzisiaj dostalam okres i nie jestem w ciazy:) nawet test robilam i byl negatyw:))

kurcze...spore rozbiezności między Waszymi wypowiedziami.... chyba jednak jutro odwiedzimy jakiegoś ginekologa, myśle że on pomoże podjąć nam decyzje! oby była trafna!

to wszystko zalezy od Was jak Wy tego chceci..np dla mnie wazniejsze jest zdrowie ale rzeczywiscie zaraz po stosunku powinno sie wziac tabletke;po; jezeli mija 30h to nie ma sensu jej bac bo i tak nie pomoze a tylko zaszkodzi dziewczynie i dziecku jezeli doszlo do zaplodnienia

nie wiem po co oni panikuja, chyba nie przeczytali dokladnie wpisu autora. jezeli ona jeszcze dzis miala okres, to nie ma sie o co bac. dopiero kilka dni po okresie zaczyna sie jajeczkowanie. ile dni? tu by sie mozna spierac, bo roznej dlugosci kobiety maj cykle. ale jesli okres byl jeszcze dzisiaj i jezeli nie miesiaczkuje czesciej niz co 25 dni, to absolutnie nie ma sie o co martwic :)

no przeciez nie zaszla w ciaze w 7 dniu cyklu!!!! nawet przy 25 dniowym cyklu tp raczej niemozliwe.

podnoszę temat bo czasu coraz mniej a my ciągle nie wiemy co zrobić :(

teraz to juz nic nie róbcie..czekajcie spokojnie a po 15 dniach od stosunku niech zrobi test

to skad sie wziely przyklady ze laski podczas okresu tez zachodzily w ciaze ?:/ wszystko moze sie zdazyc trzeba bylo jechac na pogotowie jakis ginekolog na pewno ma dyzur i poprosic o konsultacje

witam raz jeszcze!! odświeżam swoj temat bo ponownie nachodzą mnie schizy odnośnie nieplanowanej ciąży :( dziś jest 28 dzień cyklu a miesiączki...... brak :( tzn są wszystkie objawy jak zwykle przed okresem (bolące piersi, kilka dni temu jajniki, bol pod pachą) zawsze one u mojej ukochanej wskazywały zbliżający się okres! bardzo nieregularnie miesiączkuje; kiedyś nawet dostała okres po 46 dniach więc jeszcze nie panikuje ale za 3,4 dni..... jak sądzicie gdyby była w ciąży byłyby widoczne juz jakies jej objawy??? wiem ze nikt z Was tutaj wrożka nie jest ale bardzo licze na podtrzymanie na duchu... :)

hmm ja też się boje że zaszlam w ciąze. Zauważyłam że mam wrażliwe piersi, jestem senna i mam jakiś dziwny lęk przed tym aby ktoś dotykał mojego brzucha. Mój chłopak chciał się na nim połozyc a ja jakos tak odruchowo unikałam. Naprawdę się tego boję. ale wiesz co... teraz juz nic nie zrobię, co ma być to będzie. muszę czekać do planowanej miesiączki i mieć nadzieje że wszystko będzie ok. Teraz trzeba tylko czekać

wypłoszony.... Słuchaj Twoja dziewczyna ma objawy ciąży oraz objawy przed miesiączką. poczekaj trochę jeśli Ciągle będa ja bolały piersi i podbrzusze a @ się nie pojawi to będzie to wskazywało na ciążę. A czy Twoja kobieta robiła sobie test? ,brała po wpadce postinor? Powiem Ci że ja kochałam się w szczyt owulacji z chłopakiem pękła gumka ale na głebokości jakiś 4 cm. nawet sie nie zastanawiliśmy na następny dzień wziełam postinor i dostałam normalnie okres, później przyszedł następnyi i czekam na 3. Jeśli przyjdzie normalnie to się uspokoję. Objawów żadnych nie mam ;) więc mam nadzieje że bęzie dobrze ;) Tak na marginesie Do asdsdsdsdsds

Do asdsdsdsdsds Mój facet nie goli mi pleców :P:P

straszyc chlopaka jezeli drugi raz zaczeliscie wspolzyc po 5min to prawdopodobienstwo zajscia w ciaze jest nikle bo przeciez plemniki nie zyja tak dlugo a w trakcie pekniecia prezerwatywy nie miales drugiego wytrysku ....

Nie mial wytrysku za 2 razem, ale i tak moglo mu skapnac odrobinke |: a to juz wystarczy.