Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wandaaaaaaa

Ciagły lęk, że sobie nie poradze na studiach

Polecane posty

Gość wandaaaaaaa

jestem studentka 2 roku, nigdy nie miałam jakis mega problemów, owszem poprawka się zdarzyła, ale nie miałam warunku itp. Co z tego skoro ciagle mam wrażenie , że sobie nie poradze, to silniejsze ode mnie, mam silne ataki lęku na tym tle, czasami cały dzień nie jestem w stanie się niczego nauczyc bo panikuje, ale nastepenego dnia juz jest ok. Panikuje przed kolokwiami. Całe 3 tygodnie przerwy światecznej histeryzowałam, ze nie dam rady i w efekcie nawet nie wypoczęłam. co robic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idź do psychologa
jak najszybciej, bo to początki nerwicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam tak całe 5 lat
w efekcie skończyłam studia w ścisłej czołówce ze średnią powyżej 4,5. Nigdy nie miałam poprawki. Przez całe studia otrzymałam tylko 3 razy ocenę niższą od cztery. Wariatka ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wies co
To znaczy ze jestes odpowiedzialna i powaznie podchodzisz do zadan. Nie martw sie. Mnostwo studentow olewa sprawe i ucza sie dzien przed, a potem sciagaja jak moga. Moja siostra za sesje sie bierze 3 dni przed i zdaje. Jest na 3roku. Ja tez kiedys mialam identyczne leki i tez na koniec roku sie okazalo ze mam b wysoka srednia, bo po prostu ja sie przykladalam a inni pili. Nie panikuj. Jestes na dobrej drodze. Tylko sie troszke wyluzuj. Jezu jak czegos nie zdasz swiat sie nie skonczy. Zreszta to wstyd wszystko zawsze zdawac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto
ci wybrał studia? czy faktycznie sama chciałaś tam studiować? może ktoś cię do tego w jakiś sposób zmusił? może musisz studiować akurat to, co studiujesz, bo rodzice tego od ciebie oczekują, i bardzo licza na ciebie, i są dumni że ich córka jest na takich a nie innych studiach? a może w ogóle nie miałaś ochoty iść na studia, tylko chciałaś robić całkiem co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi mozecie zazdroscic... zawsze ucze sie na egzaminy, zaliczenia itp. dzien wczesniej i jeszcze nigdy nie oblalam, powaga w dodatku jestem najlepsza w grupie, sama jestem w szoku, dostaje lepsze oceny od osob, ktore ucza sie tydzien czy dwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie boje sie ,ze sobie nie poradze ale przezywam wielki stres nawet przed kolem :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko............ ja mam jes
zcze gorzej, bo panikuję, ze już za późno, ze powinnam się uczyć wcześniej itd. I przez tą panikę nie ma siły się uczyć:O I się nie uczę, tylko panikuję:O Ale też zawsze jakoś sobie radzę, chociaz w konsekwencji często uczę się DZIEŃ przed....:o Na szczęście jestem bardzo inteligentna, inaczej już dawno bym się pogrążyła:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie wydaje, ze to moze byc jakas nerwica albo masz niska samoocene i nie wierzysz w siebie...glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez wiem, ze uniknelabym tego stresu gdybym uczyla sie wczesniej...ale nie moge, zawsze tak mialam, do matury tez uczylam sie dzien wczesniej, taki charakter..wszystko na ostatnia chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×