Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mary Kay

stomatologia czy lekarski?

Polecane posty

Gość Mary Kay

co wybrać stomatologię czy lekarski? jakie są plusy i minusy każdegoz kierunków? zaznaczam, że nie mam w rodzinie ani stomatologa a ni lekarza, tak więc o "plecach" w zawodzie nie mogę mówić dziękuje za odpowiedzi, szczególnie studentom lub absolwentom ww kierunków, jak równiez w jakikolwiek sposób w powyższe uwikłanym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Za późno
Gdybym miała zaczynać życie od nowa zostałabym lekarzem. Zawód lekarza wydaje mi się bardzo ciekawy, twórczy, dający wiele możliwości rozwojowych. Gdybym miała zaczynać życie od nowa nigdy nie zostałabym stomatologiem, bo ten zawód wymaga wybitnych umiejętności manualnych, jest precyzyjnym "rzemiosłem", a ja jestem "leworęczna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak stomatologiem
oni koszą ludzi z pieniędzy bez litości, w tym zawodzie jest kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wręcz przeciwnie poszłabym teraz na stomatologię... jestem na 5 roku lekarskiego, nie myślę już o niczym innym jak o wyjeździe, nie mam pleców, ani jakichs szczególnie wybitnych zdolności dlatego specjalizacji w kraju pewnie nie zrobię, bo zawsze będzie ktoś \"wyżej\" usytułowany... boję się przyszłości jako stomatolog nie musiałabym aż tak doskonale znać jezyka obcego, bo z pacjentem nie trzeba rozmawiać podczas pracy ( czytaj nie da się) a lekarz to musi dokładnie takiego pacjenta przepytać bo taki wywiad lekarski to 80% diagnozy, a ja czasem nie rozumiem co polacy do mnie mówią - taka mają wymowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska z okiem
ja bym wybrała lekarski, bo jest więcej mozliwości: dermatologia, chirurgia, laryngologia, anestezjologia... a po stomi to tylko zęby i do końca życia żeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leworęczny
leworęczność to rzeczywiście problem, miałem w grupie ( studentów stomy) kolezankę własńie leworęczną zawsze jej było cięzej, bo wszystko jest dla praworęcznych (fotele, narzędzia itp) zawsze trzeba było wszystkie czynności przeinaczać na "jej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajnie psuja sie
stoma stoma stoma, ja nie wiem czemu ludzie jeszcze chca studiowac medycyne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ani ja... naprawdę ubolewam na tym, że jestem na lekarskim i najchętniej bym przeniosła się na stomatologię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Mruczek
ale przecież na stomatologi trzeba inwestować w wiertła, materiały, fotel lampy, slinociąg... i mimo to się oplaca???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keesha
Stomatologia jest bardziej dochodowa jeżeli ma sie prywatny gabinet i... lzejsza, mniej stresująca. Owszem musisz sie nastac nad pasjentem ale nie grasz o ludzkie życie. We mnie większy respect budzi lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dentystka
Po pierwsze - stomatolog to też lekarz. Stomatologia to też medycyna, więc nie traktujcie jej jako coś oderwanego. Ja nie poszłam na stomę dla kasy, chociaż obawiam się, że większość tak robi. Na lekarski chciałam iść ze względów ideologicznych, i nadal wierzę, że czułabym się bardziej spełniona życiowo, ale cóż... Na razie ciągnę stomę i nie jest źle. Na pierwszym roku jest bardzo podobnie jak na leku, więc można kombinować z przenoszeniem się, w razie czego. Myślę, że mogę polecić stomatologię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim to
zastanów się co cię bardziej interesuje, gdzie się widzisz, czy masz odpowiednie umiejętności, i cechy itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pfff, to sobie idźcie na wetę... Tam jest dopiero hardcor... Ale chociaż praca przyjemna, a z pewnością milsza niż leczenie ludzi. Chociaż mniej płatna niestety,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obs
Odświeżam temat, bo mam podobny dylemat. Powiem tak: na razie idę na stomatologię. Moja mama jest dentystką i jest (nie, nie piszę tak zaślepiony tym, że jestem jej synem) w tym naprawdę dobra. Używa dobrego sprzętu, dba o pacjentów. Oprócz zębów często diagnozowała (może zbyt dużo powiedziane, ale zlecała zrobiene badań, bo przecież ona nie ma takiego sprzętu) inne choroby, m.in. serca, neurologiczne. Czy chciałbym być lekarzem i pomagać ludziom? Tak, bardzo. Ale co z tego, że jestem idealistą, szanuję ludzi i mam chęci niesienia pomocy? Po pierwsze obawiam się wyboru specjalizacji, bo nie zawsze dostanie się to czego się chce. Podoba mi się np. kardiologia, interna czy chirurgia, ale ja nie chcę być karierowiczem i nie mieć czasu dla rodziny w przyszłości. Ponadto praca lekarza = praca w większym mieście, co mi się zuuupełnie nie podoba. W dodatku świat polskiej (światowej pewnie też) medycyny to mętna woda, oj bardzo mętna. Układy, układziki, łapóweczki i inne... no i jakby nie było pracuje się nie na swoim. Mój ojciec (technik dentystyczny, pracował z lekarzami różnych profesji) tak mówi, że 'lekarze to najwięksi skur**** jakich zna', a wie co mówi, zapewniam. Tak, jestem przekonany, że przykładowo internista w wielkim mieście ma od groma ciekawych przypadków, jednak z drugiej strony nie chcę pracować cały czas i nie mieć czasu dla rodziny, więc wybieram stomatologię, gdyż mam gdzie pracować i ma mnie kto nauczyć. Dodatkowo zastanówcie się jak długo będziecie idealistami, z chęcią niesienia pomocy? Jak długo nie będziecie brać w łapę, jeśli w domu będzie czekać mały dzieciak, którego trzeba wyżywić, wychować, ubrać, wykształcić. Idą ciężkie czasy, nie ma co żyć w świecie bajek, chociaż tak jest naprawdę wygodnie, trzeba twardo stąpać po ziemi. A jeśli nawet w łapę nie weźmiecie nikt NIKT nie pozwoli wam leczyć tak jak tego chcecie. Bo przecież pacjent nie ma kosztować, on ma dawać zysk, nie? I dlatego wielokrotnie będziecie musieli odmówić badań chorym pacjentom. Niemiłe nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli chcesz wybrac stomatologie to polecam uczelnie www.dental.szczecin.pl :) jedna z lepszych medycznych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×