zaproszenie bez dzici jak powiedzieć

ślub, chce zaprosic bez dzieci moja kuzynke. jak jej to powiedzieć. Jak kolwiek delikatnie nie powiem i tak bedzie jej przykro bo jej dzieci czekają na ten slub, ona wszędzie je zabiera, stroi te dzieci i wszędzie bierze, i nie ma znaczenia ze potem ciagle z nimi się bawi i zawracają jej głowę.

ale rozumiem ze wszyscy maja przyjsc bez dzieci,tak?? czy tylko ta jedna osoba??

tylko ta osoba ma małe dzieci. oczywiscie jakby co to wszyscy przychodza bez dzieciaczków.

zaproszenie bez dzieci i juz!

a jak zadzwoni i zapyta czemu nie ma dzieci ujetych to co wtedy powiedziec? ona powie ze bez dzieci nie jedzie bo to jej kochane aniołki i one chcą ciocie zobaczyc na slubie

to znaczy ile lat maja dzieci tej osoby? mysle ze wypisanie zaproszenia bez dzieci nic nie da bo jesli ta matka az tak jest do nich przywiazana to pomysli ze nie wypisalas dzieci z braku miejsca na zaproszeniu a dla niej i tak bedzie oczywsite ze dzieci zabiera na wesele

ja bym dopisała na końcu zaproszenia: Uwaga! Uroczystość przeznaczona jest wyłącznie dla osób powyżej 12 roku życia. Młodszych gości serdecznie zapraszamy na przyjęcie weselne...

to Twoj slub i masz prawo zazyczyc sobie zeby nie bylo dzieci a jesli komus sie to nie podoba to trudno-nie musisz przeciez ulegac presji tylko dlatego ze "dzieci chca zaobaczyc ciocie na slubie"

ja własnie niechce dzieci na weselu. One mają 4 lata , 8, 7

no ale skoro tylko ona ma male dzieci to co ci szkodzi zaprosic nawet mozna jakis maly stoliczek dla nich dostawic

chyba ze tak ,

dzieci pow 3 lat kosztują tyle samo co dorosły czyli 140 zł + 50 zł osoba hotelowa niestety. A dzieci jest 3. Więc 190 x 3 dzieci= 570 zł :O

Więc licz się z tym, ze kuzynka się obrazi. Rodzina nie składa się wyłącznie z dorosłych i jak widać dla nich wszystkich miało to być radosne przeżycie, nastawiali się na taki wariant. Ostatecznie możesz zadzwonić i spytać, czy mają z kim zostawić dzieci. Ale trzeba się liczyć z konfliktem - jeśli odmawia się ludziom przyjemności, na którą liczyli od dawna, należy zaproponować im coś w zamian.

własnie tego sie obawiam. One chca mnie zobaczyc , ale po cholere ciągnąc małego? i tk o 22.oo juz bedzie chciał spac a sam w hotelu z pewnością nie zasnie. Oj .rodzice wtedy mają wesele z głowy. tak z tego co wiem mają z kim zostawic dzieci

no to skoro maja z kim zostawic dzieci to nie powinno byc problemu a skoro matka dzieci sie obrazi to wybacz ale to jzu nie Twoj problem

albo wytlumacz po prostu ze nie stac Cie na to i powiedz ile to by dodatkowo kosztowalo gdyby kazdy przyprowadzil dzieci

Napewno jest to niezręczna sytuacja, ale może poprosisz o pomoc mamę, która może porozmawiać z mamą kuzynki. Wiem, że to dość okrężna droga, ale chyba najmniej drażliwa.Mama lub Ty możecie powiedzieć, że robicie imprezę dla dorosłych,bo jak zauważyłyście dzieci zawsze na takich imprezach są wymęczone i rodzice nie mogą się wybawić, a chcecie żeby wszyscy się dobrze bawili. Jeśli jednak to miałoby zaognić stosunki między Wami to może zrezygnować to w końcu to ona będzie się z nimi użerać. Jeśli jednak bardzo nie chcesz żeby były to stój przy swoim bo jeśli ustąpisz będziesz potem zła na siebie jeśli coś narozrabiają w czasie Twojego ślubu. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Rodzicom widać to nie przeszkadza :) Wyżej cenią sobie czas wspólnie spędzony z rodziną i dzieciakami, niż upojną zabawę na weselu. I nie dorabiajmy ideologii - albo chodzi o komfort małego i rodziców /to ich osobista sprawa/, albo o 570 zł, których nie masz ochoty wydawać na małych gości. Pamiętaj, że za parę lat Ty również zapewne będziesz miała dzieci i Twoje priorytety w takich sytuacjach również mogą ulec dużym zmianom :)

n własnie.dlatego jak bede miała dzieci kiedys to wesela odpadają , chybazze zostawię z babcią je. bawic sie lubie a wiem ze dzieci jak sa to nie da sie szalec tylko trzeba miec oczy wokół głowy.

nie mów hop :) takich rzeczy nie da się przewidzieć, to czysta abstrakcja - teraz patrzysz na to z perspektywy młodej dziewczyny i kogoś, kto chce się po prostu bawić na weselach, potem możesz zacząć postrzegać takie sytuacje jako miłe wypady rodzinne. Tak czy owak, życzę pokojowego rozwiązania sytuacji :)