Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dupek dupek dupek

moj chlopak - od dzisiaj juz byly - to dupek...

Polecane posty

Gość dupek dupek dupek

przedwczoraj sie poklocilismy, na wczoraj bylismy umowieni do kina, ale on to olal i poszedl do kolegow ja doniego zadzwonilam a on mnie zjebal przez telefon przy kolegach ze jest z kumplami i mam nie dzwonic bo jest zajety jak widac, a potem poszedl z nimi do baru (jest jeden bar do ktorego on nie moze chodzic bo wiaze sie to z nieprzyjemnymi wydarzeniami z przeszlosci i wspolnie ustalilismy ze tam chodzic nie bedziemy) i poszedl z nimi wlasnie do tego baru a jak wrocil to pisal do jakichs obcych lasek na gg do 1 w nocy (n a6 mial do pracy, mi nigdy tyle czasu nie poswieca jak idzie pracy nastepnego dnia). Ale to nie wszytsko! Weszlam na jego gg (podalismy sobie swoje hasla zeby - w razie watpliwosci - wejsc i upewnic sie ze mozemy sobie ufac - to dlatgeo ze kiedy sbyly miedzy nami zdrady i jak niedawno do siebie wrocilismy to m.in. to ustalilismy) i tam wlasni ezobaczylam ze pisza do niego te laski o 1 w nocy. Zadzwonilam do niego i powiedzialam mu o tym (ustalilismy tez ze o swoich kolezankach i kolegach z gg bedziemy sobie mowic) a on pwoiedzial ze nieprawda ze on z nikim nie rozmawial i nie wie czemu do niego ktos pisal o 1 w nocy. Najlepsze jets to, ze napisal do dziewczyny (sam napisal do niej a ni eona do niego) ktora kiedy sbyla przeszkoda midzy nami, tzn probowal mnie z nia zdradzic kiedys. Przyznal sie dopiero pozniej jak pwoiedzialam ze wiem ze to on do niej pisal. nie wiem do kogo jeszcze pisal, ale zawdiodlam sie strasznie... zerwalam... czy slusznie? powiedzial jeszcze ze napisal do niej i ma to gdzies ze mi to przeszkadza bo ja go najpierw skrzywdzilam (bo sie klocilismy o jakas pierdole i tym go niby skrzywdzilam) i musial isc sie "najebac" i gadac z jakimis laskami.. wrocilismy do siebie bo on twierdzil ze sie zmienil, blagal zebym do niego wrocila... teraz juz chyba zerwalam na dobre :( czy mam racje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupek dupek dupek
a ustalilismy to wszytsko, bo naprawde, to on mnie zdradzal wczesniej i ja mu wcale nie ufalam, on zaproponowal ze poda mi wszystkie swoje hasla, ze moge go sprawdzac kiedy chcę, itd... zebym tylko mu zaufala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola83
Oboje jesteście walnięci... :O A co to znaczy "próbował mnie z nią zdradzić"? Chciał ale nie wiedział jak się to robi? :P W sumie to oboje jesteście siebie warci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupek dupek dupek
nie, probowal ale ona nie chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupek dupek dupek
mialam nadzieje na jaks konstruktywna opinie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaufanie to troche cos wiecej niz podanie swoich haseł do GG... ufam ze zdajesz sobie z tego sprawe. żadne hasło nawet najbardziej tajne nie jest w stanie odbudowac raz zniszczonego zaufania, na to potrzeba wiecej czasu i wysiłku ze strony osoby ktora te zasady zlamala. Nie oceniam Cię, tak tylko sobie mysle.... a co do tego czy dobrze zrobilaś...... BARDZO DOBRZE!! tylko nie wpadaj juz na pomysl wybaczania i powrotu na podstawie podanych haseł do tlenu (taki żarcik ;) ) przedewszystkim szanuj siebie.... pozdrawiam i życze wytrwalosci w podjetej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupek dupek dupek
dzieki za opinie... co do zaufania, to ja go po prostu bardzo kocham i zgodzilam sie na jego powrot m. in jak zerwie z przeszloscia, i bedzie mi o wszytskim mowil, ja nie chcialam zbey tak bylo zawsze, ale na pocztku, a minely dopiero 2 miesiace.. to wszytsko mialo po prostu nam pomoc :( zaluje teraz ze pozwolilam mu wrocic, znowu mnie skrzywdzil, a wierzylam ze sie zmienil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( to tym bardziej Ci wspołczuje, ale chyba warto sie przemeczyc i zapomniec, uwierz mi z tego co czytam, on naprawde nie jest Ciebie wart. Trzymaj się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania12345
ah zagmatwana sprawa.... coz wierze ze nastepny okaze sie lepszy zycze CI tego :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ______anka
zgadzam sie z arguette Powinien z Tego co piszesz bardziej sie troszczyc o Ciebie skoro zdradzil. To co robi zle o nim swiadczy i widac nie szanuje Twoich uczuc (skoro twierdzi ze bedzie robic co mu sie podoba) Bardzo niedojrzaly, nie dorosl do prawdziwego zwiazku i nie zasluguje na Ciebie!! Zawiodlas sie juz nie raz, wiec nie powinnas mu dawac kolejnej szansy, mial dosyc czasu zeby sie poprawic. Bardzo dobrze zrobilas moim zdaniem Pozdrawiam i trzymaj sie cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaufanie to zaufanie
jezeli ufam to nie wchodze na czyjes gg- TO JEST WŁASNIE ZAUFANIE, jak nie ufam to sprawdzam... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest dupkiem,ale ty też do mądrych nie należysz.NIGDY w życiu nie czytałabym rozmów na gg mojego faceta,poza tym niby dlaczego on ma się spowiadać ze znajomych z gg?? Pamiętaj nic tak nie odstrasza faceta jak szpiegująca go panna. Na Twoim miejscu nie zastanawiałabym się-postąpiłaś słusznie,po pierwsze wciskał ci kit prosto w oczy,że nie pisał do żadnej laski,po grugie próbował cię kiedyś zdradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×