wczoraj uderzyl mnie mąż co robić

nie wirtualnie, w realu :)

i nie napieprzam się :)

właśnie też nie chce podawać bo mam imię i nazwisko w mailu, może GG?

mężuś nie dopuszcza mnie do kompa hahahaha...a w pracy nie mam dostępu do GG ;) czekaj,coś wymyślę :) odezwę się tutaj :)

tylko żeby nie skasowali tego topiku,kiedy mogę liczyć na jakiś znak??

próbowałam założyć nowe konto (anonimowe),ale niestety w pracy nie będzie to możliwe,jak się okazało :( może Ty spróbuj :(

pppet = to co robisz nazwalbym wyscigiem zbrojen :) On mnie w plecy - ja go kapciem, on mnie piescia - ja go palka. Do czego to prowadzi nie musze Ci chyba tlumaczyc ? No chyba ze o ten wlasnie efekt koncowy Ci chodzi - wtedy powodzenia i dalej juz czytac nie musisz ... :) Napisalas s pierwszym poscie ze maz Cie uderzyl - i rzeczywiscie bylo to zgodne z prawda. Tyle ze o fakcie przeklinania przy dziecku zapomnialas napisac ... ktory raz Ci sie to przydarzylo ? Czy maz wczesniej zwracal Ci na to uwage ? Nie pytam o to zlosliwie - po prostu chcialbym Ci uswiadomic ze czasem warto "odpuscic" , zrobic jednak ten obiadek, przytulic sie do meza, wziac go na kobiecy urok... wszystko po to aby stworzyc dobra atmosfere do spokojnej rozmowy. Wasz problem to brak spokojnej komunikacji na poziomie werbalnym ...

Gdyby facet wiedzial ze probujesz przestac przeklinac, ale jest Ci czasem ciezko sie opanowac - raczej nie oberwalabys po plerach :)

eeeep...nie podejrzewaj nas o brak dobrej woli...o brak chęci do rozmowy...wyjaśnienia tematu itp...przeciwnie! Wszelkie próby spełzły na niczym! :( W każdym razie w moim przypadku tak było :( Ciągłe zarzuty i lenistwo...lenistwo...lenistwo.... Głuchnie w momencie zwrócenia uwagi na problem :(

OK - w porzadku. Tylko ze chec do rozmowy nie wystarczy. Bardzo czesto ta chec do rozmowy polega jedynie na checi zakomunikowania wlasnych racji a nie wysluchania partnera i wziecia pod uwage takze i jego zdania. Sa co najmniej dwa rozne rodzaje rozmowy - taka ktora nazwalbym opozycyjna - walka na argumenty, zarzuty stawianie sie w opozycji do rozmowcy i trwanie w tej opozycji za wszelka cene. I spokojna rzeczowa rozmowa zorientowana na wspolny cel co do ktorego obie strony sie zgadzaja. Waszym wspolnym celem na poczatek powinno byc przestac sie okladac czym popadnie po plerach - jak to zrobic - to juz musicie sie wpolnie dogadac niestety :)

też chciałam założyć ale się nie udało:(:(

dobra Monia zaglądnij tu jutro może do jutra uda mi się zalożyć jakies nowe konto, narazie muszę się pozegnać bo zaraz wraca z pracy i będzie chciał mieć dostęp do komputera

mąż bije mnie kablem od prodiża:o

Monia jesteś jeszcze jakiś podszywacz się wygłupia udało mi się założyć

atramlolo@wp.pl

ppppet, odezwij się koniecznie :) Pozdrawiam M.

jak dają to bierz jak biją to uciekaj :P