Jak wygladaly Wasze zareczyny?

Opiszcie mi swoje zareczyny bo jestem na etapie poszukiwania razem z moim chlopakiem niepowtarzlanego pomyslu na zareczyny =) z gory dziekuje!!!!

lezalam juz w lozku, w dresie, a on mi wyskoczyl czy wyjde za niego. Nie wzielam tego na powaznie (zwlaszcza ze bylam juz raz zareczona, na sile w zasadzie i nic z tego nie wyszlo). Potem wrocil do tematu i odpowiedzialam "TAK" ;) Na pierscionek i wizyte u moich rodzicow sie szykujemy. Ale oswiadczyny juz przyjete ;)))

zaręczyny, a to różnica

Pojechaliśmy na wakacje do Barcelony. Piękny park Guell, ławeczka z widokiem na Barcelonę, oświadczyny, pierścionek - tak to wyglądało w wielkim skrócie.

No w sumie masz racje. To znaczy ze wszstko przed nami ;) tak mi cos 14 lutego chodzi po glowie. Jakie pierscionki mi sie podobaja juz mu naswietlilam ;) W zasadzie nie zalezy mi nas tym, jak wsominalam bylam juz zareczona, mialam na palcu "karata" ale co z tego jak nie kochalam tego czlowieka. Chcialam na sile wyjsc za maz bo inne wychodzily.Bylam glupia i bardzo sie teraz tego wstydze. Doszlo do tego ze nie bralam na powaznie slow mojego obecnego, myslalam ze to nie mozliwe aby ktos chcial sie ze mna ozenic, zwlaszcza ze nie znamy sie klika lat. Do tego naprawde trzeba dorosnąc i poczuc spokoj i pewnosc na mysl o przyszlosci z tym czlowiekiem.

oswiadczyny.....zakopane, namiot...noc...godzina 24.00 moje urodziny :),

Moj facet wzial mnie w podróz niespodzianke nad nasze polskie morze. Poprostu wieczorem oznajmil mi ze zarezerwowal pokoj nad morzem i ze nastepnego dnia jedziemy. Po dwoch dnia na miejscu, obudzil mnie o wschodzie slonca pod pretekstem pojscia z psem na spacer na plaze (naprawde bylam wsciekla ze mnia tak rano budzi, bo przeciez mogl by isc z tym psem sam ;)) i na wydmie w blasku wscodzacego slonca klakl na kolana i poprosil mnie o reke :D Bylam w szoku... Bylo cudownie.... Slub mamy w czerwcu... Dwa dni pozniej wrocilismy do domu i moj narzeczony poprosil juz oficjalnie o moja reke moich rodzicow ;) Nie wyobrazam sobie zebym wiedziala o tym wczesniej, to musi byc z zaskoczenia i wtedy jest najlepiej... Wspolczuje takim dziewczynom, ktore same musze cos wymyslec zeby bylo romantycznie, u mnie przed oswiadczynami sie o tym nie mowilo. Owszem powiedzielismy sobie ze kiedys chcemy wziasc slub ale nie sprecyzowalismy kiedy...

W Wigilię 2006. Mój Ukochany przyjechał do mnie i zapytał czy mogę wyjść do niego przed dom. Myślałam, że mam mu pomóc coś wnieść albo coś w tym stylu. Nad nami było piękne gwieździste niebo. A on powiedział, że chce spędzić ze mną życie i zapytał czy za niego wyjdę :)

ja sie domyslalam ze niedlugo mi sie oswiadczy ale nie wiedzialam kiedy. a oswiadczyl mi sie 1.01.2007 roku ale wieczorem i bylam zaskoczona zreszta on chyba tez niespodziewal sie ze akurat wtedy mnie sie zapyta a lezelismy na lozku i on stwierdzil ze to nie jest zbyt dobry moment ale czy wyjde za niego. napoczatku myslalam ze to zart i sie go zapytalam czy pyta na powaznie. a jak juz wiedzialam ze na powaznie to sie zgodzilam. noi jestesmy zareczeni. uwazam ze zareczyny powinny byc niespodzianka

Wiem ze temat stary. Ale jak mozna z chlopakiem planowac niezapomniane zereczyny?? I jak mozna wybierac samej pierscionek? Za kogo Wy wychodzicie? Za obcych, ktorzy nie znaja Was i Waszego gustu? Nie rozumiem