Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lili867655555

chamski ginekolog

Polecane posty

Gość a niby jak..
a niby jak sama sobie zbadalabyś macicę? szyjkę? hehe, czy w ogóle mozliwe, żeby sama ginekolog potrafiła się zbadać? nie sądzę, żebyś była ginekologiem.. sorki, ale osoby z drugim stopniem specjalizacji raczej nie przesiadują na kafeterii... może na jakiś forum dla lekarzy, ale tutaj? Jakie wy naiwne jesteście... Ja też poczytam zaraz o chorobach skóry i będe nadwornym dermatologiem kafeterii :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
no cos w tym jest, mam pomysl, podamy maila, i pani poloznik przesle nam zeskanowane referencje hihi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
i dyplom moze jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste...
nie wnikam czy to na prawde pisze ginekolog czy nie, ale czytaj ze zrozumieniem ona własnie powiedziała ze chodzi do kolego ginekologa!!! na badania co do siedzenia na kafe to moja bratowa jest dentystką bardzo duzo pracuje ale tez potrafi znalesc czas na kafe:P nie tylo samą pracą człowie zyje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gini - bardzo fajny ginekolog jest w przychodni w gdansku na ul jagiellonskiej. tam jest dwoch ginow, obaj podobno w porzadku sa, ja bylam u jednego z nich. chyba zostane stala pacjentka :) niestety nie pamietam nazwiska tylko imie - Artur chyba :) a tu link do danych o przychodni (swoja droga calkiem ladnie tam jest, jak na publiczny ZOZ) http://www.ncm.com.pl/jagiellonska.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog-położnik
no właśni ja pisałam że mam swego ginekologa. co do tamponów-wiele różnorodnych opinii na jeden temat i to bez znaczenia w jakiej specjalizacji, wynika np. z tego że jeden lekarz kończył studia dawno temu a inny zaledwie kilka lat temu. Badania idą do przodu, a samo doświadczenie czasem nie wystarczy, jeśli np. nie trafiło się na dany przypadek osobiście. Gdybym trafiła na przypadek mięśniaka, który swoje istnienie zawdzięcza tamponom, to wtedy zmienilabym zdanie. Uwierzcie, w każdej dziedzinie medycyny wiele się zmienia, a różnica zdań, cóż ja mam problem z tym że każdy alergolog mówi coś innego na temat mojej alergii skórnej i pokarmowej. Co do mojego siedzenia tutaj:jestem w dziewiątym m-cu ciąży, za dwa dni minie termin.Z różnych względów podjęłam decyzję o przerwie w pracy, choć fizycznie czuję się dobrze.O tych względach chyba pisać nie muszę, ale mogę jeśli ktoś zechce. Co do mojego dyplomu:mogę udzielić wszelkich informacji o nim, uczelni, profesorach, dziekanie, roczniku. Z wiadomych względów wolałabym nie podawać nazwiska-chociaż od 2 lat noszę inne niż widnieje na dyplomie. Dla zainteresowanych mogę udzielić pomocnych informacji jak uzyskać nostryfikacje dyplomu w Polsce i odwrotnie. Ja takiej pomocy nie mialam i kosztowalo mie to dużo nerwów i zbyt dużo czasu.pozdrawiam, choć nie ukrywam, że zostalam potraktowana tak jak pisałam na początku. Powtarzam, ja nie muszę tu być.Jestem w ciąży i pewne rzeczy wyprowadzają mnie z równowagi troszkę bardziej niż kibiety, które w niej nie są. Masochistą(h?) nie jestem i katować się nie będe odpierając ataki. Zresztą nie zwyklam pomagać komuś kto nie prosił o pomoc, więc sama sobie zadaję pytanie"po co tu jestem?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z Łodzi
ja miałam koszmarną babkę, jak poszłam pierwszy raz, położyłam się na tym fotelu, jak zaczęła się do mnie zbliżać z tym całym wziernikiem, to sie przestraszyłam i coś jej powiedziałam, że troche sie boję tego badania, a Ona od razu z rykiem, że jak się boję to powinnam iść do psychologa a nie do ginekologa... debilka..., tylko jeszcze bardziej się zdenerwowałam:(, potem, już po tym badaniu chciała mnie zbadac palcem jeszcze, niestety nie byłam na to przygotowana i chciałam złączyć nogi - taki był mój odruch, w efekcie czego dotknęłam ją nogą w biodro (naprawdę DOTKNĘŁAM). A ona znowu wielce oburzona: łeeee pani mnie kopie!! ja nie będę pani badała jak pani mnie kopie!! chcę panią zbadać a pani tak się zachowuje!! ja jej mówię, że taki był mój odruch, że nie wiedziałam, że jeszcze będzie mnie tak badała i że przecież nie zrobiłam tego celowo, a ona swoje... po prostu szkoda słów...:( ginekologami powinni zostawać ludzie z powołaniem i z odpowiednim podejściem do pacjentów a nie takie debilki;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ad_21
nie obuzaj sie tak poloznik, nie chcialam cie ja bynajmnie tak z rownowagi wyprowadzic, a swoja droga, to moze nie wchodz juz na kafe, bo kobiety w nie moga sie denerwowac! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste...
ale na kafe mozna sie i posmiac;) swoja drogą szczesliwego rozwiazania i zdrowego malenstwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog-położnik
właśnie dlatego czytam inny topik-w końcu internet miał być rozrywką. dziękuję...tak w ogóle to maleństw-jest ich dwoje.jeszcze raz dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to proste...
powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilulaj
ginekolog-położnik, jak udało ci się zajść w ciążę mnogą? Totalny przypadek czy leczyłas się hormonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna_ona
ginekolog-polożnik ma pytanie odnosnie warg sromowych mniejszych, bo mam nierówne, wstydze sie przez to isc do lekarza. Czy duzo Twoich pacjentek tak ma? Czy to jest jakis niedorozwoj...albo wada budowy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginekolog-położnik
bardzo dużo kobiet ma taki "problem?" odnośnie ciąży mnogiej: u mnie w rodzinie bliźniaki to czesto spotykana sytuacja, ale u mnie chyba nie z tego powodu. Niestety nie udało mi się zajść w ciążę w sposób naturalny. w przypadku zapł. in-vitro to czesto spotykana sytuacja. pozdrawiam i.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e_miki
Pytanie do Ginekologa-Położnika; czy stosowanie tamponów może doprowadzić do bezpłodności? Moja mama ma dość staroświeckie poglądy i mnie tym straszy. Dla mnie używanie podpasek na codzień to męczarnia- tampony są dużo praktyczniejsze. Oczywiście, zachowuję wszystkie zasady higieny, a popołudniami i w nocy używam podpasek. Proszę, odpowiedz na maila e_miki@buziaczek.pl albo na gg 741665

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trisz
mysle ze to jest kazdego indywidualna sprawa.... ja nie cierpie podpasek i wizja ubrania ponownie bielizny, na ktorej jest przyklejona zakrwawiona i posklejana podpaska, po wizycie w toalecie np napawa mnie obrzydzeniem.... cenie sobie komfort, lubie uprawiac sporty a chyba nikt nie wyobraza sobie basenu z podpaska? choc slyszalam o takich przypadkach.... poza tym to uczucie "wylewania sie z Ciebie" przy gwaltownym wstawaniu np jest okropne.... mam wrazenie ze zaraz mi pocieknie po udach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja tezzzzz
no w sumie teraz sobie uswiadomilam, ze jak uzywalam tamponow, to mialam te serkowate biale i smierdzace uplawy do tego swedzenie i pieczenie .... hmmm.... teraz nie uzywam tamponow tylko podpasek...ale one sie umywaja sie do tamponow...ehhh...ale nie chce powtorki z rozrywki, wiec zostane przy podpaskach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×