jestem deska przegralam zyce 0 Napisano Styczeń 16, 2007 po 3ch latach bycia razem...cos miedzy nami pryslo..zalezy mi nadal...ale on...jest taki obojetny i zimny... boje sie zerwac..nie chce byc sama,nie mam przyjaciol,a na dodatek jestesmy za granica! czuje sie tu wuobcowana ! na nikogo nie moge liczyc! przetaza mnie perspektywa samonosci!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jestem deska przegralam zyce 0 Napisano Styczeń 16, 2007 prosze o pomoc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no nie pr Napisano Styczeń 16, 2007 jeżeli Tobie zależy, to po co od razu myslec o rozstaniu? Moim zdaniem najpierw potrzebna jest szczera rozmowa, wyjaśnienie sobie powodów takiego zachowania. Uważam, ze powinnas poprosić go o poważną rozmowę. Nie trzeba od razu myśleć o najgorszym. Jesteście za granicą, więc podejrzewam, ze pracujecie. Moze to stres przemęczenia. Może niedługo wszystko wróci do normy. Powodzenia, uszy do góry. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaA aaaa Napisano Styczeń 16, 2007 zgadzam sie szczera rozmowa jest tu potrzebna, skoro Ci na nim zalezy to trzeba walczyc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do rozstania z chłopakiem możn Napisano Styczeń 16, 2007 a się w pewnien sposób przygotować....zacznij odzyskiwać swoje rzeczy,które są u niego,spotykaj się ze starymi znajomymi....nie można być z kimś na siłę bo to i tak prędzej czy póżniej się rozpadnie ...staraj się zająć sobie czas by nie odczuwać jego braku i nastawij się psychicznie na rozstanie...wbrew pozorom bez niego może być Ci lepiej i otwórz serce na kogoś nowego kto będzie kochany i czuły....musisz też podjąć wyzwanie i przeprowadzić z nim rozmowę...ja jestem ponad pół roku od rostania po 4 długiego związku,który byłnajwiększą pomyłką mojego życia i jestem szcześliwa i znów zakochana ....wypłakałam swoje w poduszkę ale warto było bo teraz jestem z kimś z kim chcę spedzić resztę mojego życia...pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach