Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wychodzący z rozpaczy

chcę zrozumiec żonę, dlaczego zdradziła-pytanie do pań

Polecane posty

Gość wychodzący z
do żony_17, a może na maila byś przesłała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faraws
Nie potrafilbym zyc z kobietą,która zdradziła.Jestem typem człowieka ,ze taka okoliczność nie spowdowalaby jakiejs depresji lecz byla by powodem do zmiany w swoim życiu.Zawsze mozna zaczac od poczatku. Na miejscu autora topicu porzuciłbym tą kobietę I znalazłbym sobie nową partnerkę zyciową.Nie wyobrażam sobie ,jak mozna z taką osobą żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faraws
Tutaj masz odpowiedz ,jak masz postepowc z kobietami.One czesto czuja sie niedowartosciwane ,niedopieszczone,niedocenione,czuja ,ze stac je na cos czy kogos lepszego ,az do momentu ,gdy pokazesz im ,ze moga to wszystko o paradoksie !stracic, powodujac cos ,co ich tego wrazenia pozbawi .Kobieta zmienna jest i naszym przeciwnikiem. o Przeczytaj to. .Kobagnieszkatarzyna Nie sądziłam że ta ciapa może mnie kiedyś zostawić! Przyzwyczajenie, które do niego czułam zamieniło się w żal, petensje i na końcu nienawiść. Najgorsze jest to, że kiedy próbowałam go zatrzymać nie przebierając w środkach, rzucił dla niej wszystko i wyjechał! Ja zostałam sama z jego dziećmi, ja się z nimi użeram a on zaczął „nowe życie”. Wiecie jak to boli? Ze mną był bo musiał, bo dzieci, miszkanie, kredyty a z nią jest bo chce! Zostawił dla niej wszystko i jest podobno szczęśliwy! Kocha ją a ze mna się rozwodzi! Gdzie tu sprawiedliwość?? Mi ślubował, ja jestem matką jego dzieci to ze mna powinien byc, nawet jeśli tylko z obowiązku! Nie ma prawa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona_17
Dobrze, napisz swojego maila. Podyskutujemy, może to pomoże..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem Ci tak
Jak wyszlam za mąz za mojego męża mialam 22 lta byłam w ciązy ale nie ona byla powodem że pobralismy się to wynikło w trakcie zalatwiania juz slubu że jestem w ciązy. Po 7miesiącach po slubie dowiedzialam się że mój mąz przed slubem mial romans z ktorego mial dziecko.Urodziło się przed naszym slubem powinien powiedzieć mi według mnie to było oszustwo a nasz slub krzywoprzysięstwem . Byłam z nim 20lat potem tez zdradzal bo nie wracał na noc nigdy mu tego nie wybaczylam więc musial się rozpaść nasz związek.Mamy trójke dzieci .Sama nie wiem dlaczego tak długo znim bylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam calego
ale pewnie zona byla znuzona praca przy czworce dzieci, monotonia zycia, a ty nagle odmiana jak z bajki, ktos zobaczyl w niej nie matke,a kobiete. Wybacz jej, zapomnij,bedzie na pewno dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodzący z
Dzięki za ciekawe spojrzenie na to jak żyć po zdradzie nie dpuścić do kolejnej dla zlamazia. Nie jestem ciepłym kluskiem. ostatnio brałem ja na koncerty, jestem dość aktyny ćwiczę karatę i codziennie poświęcam czas na uprawianie sportu, może dlatego moja żona bala się, gdy chciałem się spotkać z kochankiem, abym mu twarzy nie zdefasonował. Myślę sobie, że nawet, gdybym nie zaspokajał jej emocjonalnie, bo w innych sferach na pewno była zaspokojona,a na pewno w seksie i gdyby mnie nawet nie kochała, to są przecież dzieci, a jeśli nie to mogła powiedzieć, że coś jest nie tak, a było tylko kocham, kocham, itd.no i romans. Każdą prawdę mogę znieść, choć kiedyś wypaliła mi, że ten jej pierwszy kochanek przez jedną noc dał jej więcej niż ja przez 14 lat małżeństwa- to ci dopiero szczerość, a nie miała odwago powiedzieć, że coś jest nie tak i że ma romans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to
To na pewno powiedziała w złości, wiedziała jak może cię najbardziej zranić i zrobiła to ... Tylko pytanie po co to zrobiła? Ona chce zakończyć wasz związek? Chyba nie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodzący z
Dla żony_17 oto mój adres e-mail; xyz3917@wp.pl Już pisałem dom był na mojej głowie. gdyby było inaczej pewnie bym ją zrozumiał. Chciałem jej pokazać, jak bardzo mi zależy na niej i na rodzinie, a tu wyszło... Albo jeden szczegół: jednego dnia uprawiała seks z kochankiem, a ja dureń drugiego dnia kupiłem jej biżuterię. Ustaliłem to dopiero wczoraj przeglądając rachunki. i co ja mam o niej sądzić. podejrzewam, że jeszcze niejedne takie kwiatki wyjdą. Tupet i cynizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodzący z
Dziś cały czas powtarza, że nas kocha, że jesteśmy dla niej najważniejsi. Ale w trakcie romansu też powtarzała to samo. Gdzie jest prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FajnyGostek
widzisz... coraz bardziej zaczynasz nia pogardzac i ci sie nie dziwie... za pare miesiecy stwierdzisz z ejest gowno warta i i tak ja zostawisz.... a jeszcze jak wyjda inne przykre sprawy ktorych ci nie powiedziala... jest taka fajna zasada ,, jak kobieta przyznaje sie do zdrady, to podziel to przez 100, odejmij 10 i tyle masz w tym prawdy.... ,, tak w rzeczywistoci niegdy nie zdradzi ci jak to bylo do konca.. a z czesem to wyjdzie.. i to boli najbardziej.. wspolczuje ci ale ja bym sie z nia rozwiodl... tak bedzie ci latwiej.. bo tak ejszcze dojdzie do tego ze bedzie z obrzydzeniem na nia patrzyl.. po co takie zycie :> nigdy nie zapomnisz tego ze ,, ona dal jej w jedna noc wiecej niz ty pzrez 14 lat,, jak mialbys sie z nia teraz kochac.. z ta mysla...? to i tak jest juz bez sensu ... chyba tylko musisz do tego dojrzec i to zakonczysz.. teraz kierujesz sie dobrem dzieci ale wkoncu one za pare lat wyrosna a tobie zostanie to pieklo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Realnie Myslaca
chcę zrozumiec żonę, dlaczego zdradziła-pytanie do pań -Bo ją pizdka swedziala.. odpowiedz jest prosta zawsze ;] chlopie, mam nadzieje ze calej rodzinie swojej i jej ( mam nadzieje ze masz dobre uklady) powiedziales o tym ze Cie szmatka zdradzila? jesli nie, zrob to natychmiast, bedziesz mial ja w garsci stary, nie zapomnij poprzec faktami, i powiedziec ze sama sie przyznala, Stary, musisz sprawic zeby w oczach rodziny i znajomych wyszla na szmate, czyli powiedz im prawde, Musza wszyscy wiedziec.. i zadnych ale, ;D niewiedza osob bliskich, w takich wypadkach jest najwiekszym wrogiem pokrzywdzonego..!!! wiec do dziela. zniszcz babsztyla,, a padnie Ci do kolan.! :D trzymam kciuki! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem żoną Wychodzącego z rozpaczy i dyskusja toczyła się o wydarzeniach, które miały miejsce prawie 3 lata temu. Moja wina i to, że zawiodłam jego zaufanie są bezdyskusyjne. Bardzo żałuję tego... , codziennie, w każdym momencie mojej świadomości... Mój mąż ustanowił granicę między nami i tak jak mu ktoś tutaj doradzał "żyje własnym życiem" , a moje go już nie interesuje. Może tak jest sprawiedliwie? W końcu to ja zawiniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkky
ja ci powiem tak , ja myl źr jesteś dla niej za dobry sam napisałeś ze chciałeś księżniczkę -to masz ona nie ma żadnych obowiązków w domu a ty robisz wszystko... ona to chociaz docenia? czytając to mam ważenie jakbym czytała o swojej matce ona robiła wszystko za wszystkich, usługiwała, i swojemu mężowi (moejmu ojcu) i nam , mimo to była wielokrotnie zdradzana i nikt z nas jej nie szanował i nie szanuje ... nikt nie doceniał tego co robiła a ona chciała mieć tylko dobry dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Typ Zaorany
Późna pora,ale mam nadzieję,że autorze zajrzysz tu rano i przeczytasz,co tu napisałem;)Myślę,żę jesteś dobrym facetem,po tym,co tu przeczytałem.Nie powinieneś się obwiniać za to,co się stało:)Wiem!Ciężko,bo teraz szukasz w sobie,przypominasz różne sytuacje,robisz rachunek sumienia.Starałeś się o swoją kobietę,dbałeś o dom,dbasz o siebie,zajmujesz się dziećmi,starałeś się dać swojej kobiecie to,czego potrzebuje,na co zasługuje.Brawo!Widzisz,Twoja kobieta nie doceniła tego,co ma,nie docenia nadal!Rozwaliła wasz związek;)Nie jesteś wcale za dobry ,ciepłe kluchy itd.jesteś jaki jesteś,starałeś się,bo ją kochasz,ona nie jest Ciebie warta;)Nie wierze w coś takiego jak bycie za dobrym,starasz się ,bo Ci zależy to normalne.Widzisz Twojej kobiecie raczej to przeszkadzało,pewnie by wolała,gdybyś siedział w starym dresie przed tv i pił piwo.(też by było źle)Związek to dwoje ludzi,starają się dwie osoby,Twoja żona wybrała,nie będzie się o Ciebie starała.Nie masz czego sobie zarzucać,byłeś jak należy,starałeś się,dbałeś o żone,ale ona wybrała coś innego.Teraz taka rada. Jesteś jeszcze młody,kawał życia przed Tobą.Poznasz kogoś kto Cię szczerze pokocha;)Nie powinieneś wybaczyć zdrady,to powinna być krótka piłka z Twojej strony.Żona na Ciebie nie zasługuje,oszukała,więc to koniec.Teraz masz okazję by pokazać jej,co straciła.Nie możesz być uległy.Niech teraz całe życie męczy ją to,że miała super faceta i go straciła:)Niech ona się martwi Ty odchodzisz i zaczynasz żyć od nowa;)Tym bardziej,że nie ona,ale Ty straciłeś 14 lat, z kłamczuchą;)Pokaż,że jesteś stanowczy.Kończysz tą całą szopkę,wychodzisz z podniesioną głową,dlaczego?Dlatego,bo dałeś z siebie wszystko.Trzymam kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×