Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiiietka

Panowie czy ma dla was znaczenie wykształcenie kobiety

Polecane posty

Gość Wrom
Ma ale mniejsze niż u kobiet kiedy patrzą na facetów. Gdyby chodziło tylko o krótkotrwały związek wyłącznie oparty na współżyciu to nie ma znaczenia, pod warunkiem że kobieta nie jest beznadziejnie/porażająco głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piotr1989
Nie ma . ..napisałbym coś więcej ale mi się nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
intelekt ma bardzo duże znaczenie, jeżeli chodzi o długi i poważny związek. Inne relacje mnie nie interesują, tzn. takie oparte tylko na seksie, no ale wtedy można się domyślać, ze wykształcenie nie ma znaczenia... Pytanie tylko, czy kobieta która jest bezdenną idiotka może kogokolwiek podniecać:O Jeszcze jak się jej zamknie usta zanim się skompromituje, to ujdzie;) Ale potem już kiepsko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż kiedyś może
W dobie dostępu tak łatwego do nauki, troche wstyd , kiedy człowiek ogranicza się tylko do matury.To raczej świadczy, że mu sie nie chciało już przysiadać fałdów, że był nieco leniwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po studiach baby są bardziej pierdolnięte (jak większość moich koleżanek) , więc nawet lapsza taka z maturą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zdarzyło mi się
posiadanie dyplomu nie gwarantuje, ze kobieta (lub tez mężczyzna) będzie inteligenta :o niestety, dyplom nie jest gwarancja niczego, nawet wiedzy jako takiej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż kiedyś może
Nie sądzę ,ze są pierdolnięte. MOze po prostu ty nie dorównujesz ich inteligencji - dlatego je obrażasz. A takiej niewykształconej to możesz postrugać kogo chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
Wiesz, takie wyksztacenie nie ma znaczenia./... Raczej intelekt, zachowanie, wiedza, sposób pojmowania świata. Znam kobiety po magisterce, które są głupie jak but i sa idiotkami:o a sa i takie, które sa po polonistyce a mogą ci w każdej chwili opowiedzieć o rozmnażaniu jakichś glonów, chemii organicznej, o czwartym stanie skupienia i o najnowszych wynikach LM;) Są też idiotki i roztrzepane baby po doktoracie- moja matka pracowała z dwoma takimi... Prze nie miała w robocie urwanie głowy, bo zachowywały się jak dzikuski. Niby były wykształcone, a nie potrafiły zrobić prostej czynbności, którą wykonałyby nawet ich studentki- chociaz była to czynność jak najbardziej zwi,ązana z ich studiami i wykształceniem...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Ogólnie liczy się przede wszystkim wygląd + w miarę żeby można było z nią porozmawiać oraz wyjść i nie wstydzić się za nią kiedy zacznie mówić. Doktorat czy matura - wiadomo z tym pierwszym łatwiej w życiu ale faceci zwykle kierują się instynktem w doborze partnerki a nie rozumem, potem oczywiście żałują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobrze gdyby była dziewicą
z maturą niż używana z doktoratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
Generalnie ludzie musza się dogadyuwac i pod względem wykształcenie- żeby mieli oczym rozmawiać, jak na starość im wszystko uschnie:D no i tak w życiu, zeby patrzyli naświat podobnie, ale też pod względem zainteresowań i intelektu. A inteligencja, sposób myślecnia, to nie zawsze tylko wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Zapomniałem dodać, że liczy się również wiek gdy dochodzi do wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sugerujesz że kobieta
to coś w rodzaju prezerwatywy - używana lub nówka :O :( Miły sprzęcik domowy, który nie powinien pochodzić z drugiej reki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewno
po co mi używana szmata z doktoratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bystry facet
wykształcenie niewiele ma wspólnego z intelektem, zainteresowaniami i ciekawą osobowościę. Wolałabym na pewno dziewice z maturą, niż przerzuconą parę razy z doktoratem. !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
Ale wiele laske bez szkoły uważa, ze złapało boga za nogi, bo ma wykształconego kolesia, czy anwet męża. Tak, ale niestety potem oni ich nie szanują, własnie uważają się za mądrzejszych, nie mają o czym z taką kobietą rozmawiać i... zdradzają z tymi bardziej wyszczekanymi, rozmownymi, interesującymi, ciekawszymi. Sam wygląd może sie liczyć tylko dla facetów, którzy przejmują się opinią innych, czyli młodych i niedojrzałych. Jak napisał Wrom- żeby można z nią było się pokazac i zeby nie narobiła wstydu, jak się odezwie- typowe podejście małolata. Ale żeby spędzić z kimś życie nie wystarczy fajny tyłek i brak wstydu, kiedy otworzy gębę:o chyab, ze ktoś jest jak roślina i nie ma żadnych wymagań....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bystry facet
wykształcnony koleś nie jest gwarantem bogatego życia. W jakich ty czasach żyjesz? Dziś trzeba być obrotnym. Znam ludzi po prawniczych bez pracy i takich co po zawodówkach doradcami finansowymi są i po parę tys zarabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczy sie
czlowiek a nie wyksztalcenie...czlowiek ponoc uczy sie cale zycie i...glupi umiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny po co pytacie
przecież oni wszyscy tacy mądrzy, że ho hooooooo.... ja osobiście uważam, ze wykształcona kobieta ma więcej pojęcia o zyciu i zdaje sobie sprawę ile wysilku kosztuje wyksztalcenie dzieci, dzięki czemu jest szansa, ze nie wychowa ofiar losu, tylko normlanych ludzi tak więc wyksztlacenie przeklada się jakoś na szczęście rodzinne i tę sferę związku, która dotyczy wychowania potomstwa no ale panowie często myślą o SWOIM szczęściu a nie o tym, czy ta kobieta będzie dla niego partnerką, która w razie czego odciąży go, żeby nie tylko on tyrał na rodzinę nie myśli się o tym, ze mama zdana na laskę męża wychowa kalekie spolecznie dzieci - tak to prawda ze panowie dzialaj instynktownie i daj Boze zeby się to przeciwko nikomu nie obracało ...w końcu zawsze mozna odejść, prawda? i kto takiego pana-wiecznego-chłopca zatrzyma jak jemu się odwidzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
---------->tak wykształcenie i w ogóle Ładnie piszesz i tak na temat tylko że dla większości facetów wykształcenie kobiety na pewno nie stoi na pierwszym miejscu i nie rób kobietom wody z mózgu bo jeszcze w to uwierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
No niby tak. Ale ja bym jednak nie mógł się zainteresować jakąś idiotką... Kobieta musi mi imponowac wiedzą, być mądra, mieć nie tylko wykształcenie, ale tez wiedze życiowa i zasady moralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wykształcenie i w ogóle
Nie wiem, zależy od człowieka. Dla mnie, jeżeli chodzi o partnerkę życiową najważniejsze sa dwie rzeczy- ogólny wygląd oraz jej intelekt. Reszta- jak charakter, który jest pochodną intelektu trochę, czy jak kolor włosów, wielkość biustu itd, któe sa pochodną ogólnego wrażenia, wygladu, są na dalszym planie. Oczywiście liczy się wszystko, ale te dwie rzeczy są tak samo wazne i priorytetowe. Nie mógbym się męczyć z debilką, nawet gdyby była boską laską. Bo bym się znudził i musiał szukać innej. Albo nie czułbym szacunku do siebie, ze musze się zadawac z taką idiotką, która oprócz starzejącej się dupy nie ma nic, co warte jest uwagi... Nie mógłbym spędzić życia z taką osobą. A raczej nie szukam relacji tylku kutas- picza i 3 godziny intensywnej znajomości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj e-mail
Pełno teraz sierot po studiach Kobieta musi być ładna ,czysta ,zaradna ,czuła . A te po studiach femistki są głupie .Obcięta jak faceci z nadwaga i wielkimi prtessjami do swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko żeeee
wykształcenie często nijak ma się do intelektu. Nie znacie życia. Np. kobiety po marketingu i zarządzaniu :O:O Gadał któryś z taką??? Nawet jeśli ma magistra,tępa jak but z reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
----------->tak wykształcenie i w ogóle Pisałem o większości facetów co nie zmienia faktu, iż część postępuje odmiennie. Jeżeli o mnie chodzi to, w przeciwieństwi do ciebie, zainteresować bym się mógł osobą, która nie imponowałaby mi wiedzą ale z zakochaniem już trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zdawałam do liceum- mój jeszcze niedoszły wtedy chłopak szedł do zawodówki. Ja ryłam w liceum ogólnym o niczym, ,jakies bzdury ogólne i nikomu nieprzydatne- on w zawodówce uczył sie zawodu i miał szerego praktyk przygotowujacych go do zawodu Ja poszłam na studia zaocznew nadzieji ze zaczne prace- On znalazł prace od razu po zawodówce gdyz miał wyksztłacenie zawodowe Ja przez całły okres 5 lat szukałam jak głupia roboty, płaszczyłam sie przed ludzmi az w koncu znalazłam prace za 400 zł - On obecnie juz 6 lat pracy ,dobre zarobki i w miare ustawionyw życiu. Do tego jest pracowitym ,dobrym człowiekiem, a ja po 5 latach rębanki na studiach i pracy za 400 zł wyszłam na swoje bo mam własny biznes,musiałąm wziąśc sprawy w swoje rece. I CÓZ MI TE STUDIA DAŁY???Nic ,wogle nic,każdy mnie z kwitkiem odprawiał.Miałam tego dość.ludzie ,studia sa teraz mało ważne ,juz mineły czasy wykształciuchów,teraz liczy sie praktyka i co kto umie.Dyplom mozna sobie powiesic w kiblu na scianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×