Gość iwoniunia52 Napisano Styczeń 18, 2007 witam wszystkich.chciałabym napisac jedynie o tym , że jestem bardzo nie zadowolona z sylwestra 2007 , którego obchodzilismy w restauracji MIRAMONTI. po pierwsze obsługa beznadziejna pisze szczerze: 2 osoby przy stoliku miały tyle samo jedzenia co 4 czy 6 osob przy jednym stoliku, czyli tak jak my 6 osób to po łyżeczce sałatki naet nie wiem czy wystarczylo by dla kazdego, po 1 sledziu, fakt 3 posiłki cieple i ciastko ok, ale jesli chodzi o przekąski to tandeta chyba nikt sie nie naciął tak jak my a szef powinien nam zwrócic kase chOCIAŻ ZA 1 OSOBE, BYLISMY WSCIEKLI. JESLI CHODZI O NAPOJE TRZEBA BYLO SIE DOMAGAC. NA 6 OSÓB NA SAMYM POCZATKU MIELIŚMY 4 BUTELECZKI WODY MINERALNEJ 0.33L I 1 SOK, DONIESLI NAM MOZE 2 BITELECZKI ALE TRZEBA BYŁO PROSIC WPROST BŁAGAC , JEDEN BARMAN STW. ZE LIMIT WYKONCZYŁ SIE.BEZNADZIEJA.NAPRAWDE 400ZŁ ZA TO OD PARY NIGDY. 6 OSÓB TYLE SAMO ŻARCIA CO 2 TO JEST POPROSTU SMIESZNE, A JESLI CHODZI O ORKIESTRE, TO DŁUGIE PRZERWY PIOSENKI PO 1 ZWROTCE A WOKALISTKABYŁA BARDZO ZNUDZONA , NO CÓZ NIE BYA NA SWOIM SYLWESTRZE ALE CÓZ CHCIAŁA ZAROBIC . POZDRAWIAM I NIE POLECAM TEGO LOKALU WYZYSK TOTALNY A SZEF CHODZI DUMNY ALE DO CZASU WSZYSTKO CO DOBRZE SIE KRECI SIE SKOŃCZY I ZAPŁACI ZA TO, JESTESMY NAPRAWDE OBURZENI.NASZCZESCIE MIELIŚMY DOBRE TOWARZYSTWO I WYSZALELISMY SIE ALE CO Z TEGO JAK SUCHO NA JEZYKU BO WODY BRAK.POZDARWIAM miramonti NIE!!!NAPEWNO NIE SYLWESTER !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach