czy to możliwe?

zabawiałam się z moim chłopakiem i doszło do wytrysku. miałam spermę na palcach, a po ok 15 minutach na chwilę dotknęłam swojej łechtaczki po czym szybko pobiegłam do łazienki i umyłam rączki oraz okolice pochwy, gdyż dotarło do mnie że to moje dni płodne... Czy to możliwe żeby plemnik zawieruszył się gdzieś na moich palcach i w tak krótkim czasie dotarł do środowiska sprzyjającego jego przetrwaniu? niby wszędzie był mój śluz..

jestes w ciazy. Plemnczek mial motorek na ogonku, i mapke na glowce wiec dotarl napewno do komorki jajowej. Jesli chcesz to wydawaj kase na test, ale ja juz wiem ze bedziesz miec dzidziusia :) moje gratulacje!!!

nie sadze plemniczki musza byc gleboko w Tobie a majac ta sperme na palcu sadze ze napeno gdzies ja o cos (chociazby o posciel) wytarlas, a jeszcze biorac pod uwage ze sie umylas o nie masz sie czego obawiac wedlug mnie

eh ja też niesądze żeby było to prawdopodobne żebym wpadła ale zastanawiało mnie czy jest w ogóle taka możliwość... ale w sumie troszke absurdalne to się wydaje;)

najgorsze jest jak dzieci bawia sie w doroslych :o

plemnik na powietrzu żyje chwile ! przez 15 minut zdechł marnie.