podział majątku

W przyszłym tygodniu mam pierwszą rozprawe o podział majątku Czy ktoś moze mi napisac jak wygląda pierwsza rozprawa ?? Co mówić a czego nie , strasznie sie boje :( Nie mam adwokata

to zależy kto składał wniosek o podział i czy sąd zobowiązał już was do przedstawienia spisu majątku.

mój były złożył wniosek o podział majątku

ja jeszcze nic nie przedstawiałam sądowi

nikt nic nie napisze ??

jestem pazerna , chytrą babą , ktorej juz nie mogl znieśc moj ex malżonek , juz mu do mnie nie stawal . to ja teraz sprobuje go ogolocic z majatku mimo , ze mnie wzial w podartych ponczochach .

na początku trzeba będzie ustalić, co wchodzi w skład tego majątku. Będziecie mówić, co kupiliście po ślubie, bo to co każde z was miało przed ślubem, nie wchodzi w skład majątku dorobkowego i nie podlega podziałowi. Jesli miałaś przed ślubem cos swojego, a mąż będzie się domagał włączenia tego do podziału, to musisz przedstawić dowody, najlepiej dokumenty lub rachunki, że jest to Twoja własność nabyta przed ślubem.

Jeżeli zgodnie ustalicie zasady podziału majątku dorobkowego, to może być spisana ugoda już nawet na pierwszej rozprawie. jeśli nie będziecie się zgadzać, może to potrwać dłużej i przy kłótniach o majątek nie ma ugody, tylko Sąd wydaje wyrok.

ale ja juz nie mam tych ponczoch , podarly sie calkiem.

dzialke miałam przed ślubem dom budowany w trakcie on domaga sie zwrotu nakładów