Jak również sadzenie lasu. Dużo lasu.

A wiesz, Cornelio, co mi się jeszcze nasunęło do rozumu w związku z dylematem, jaki zestaw plastyczny wybrać? To znaczy, jaki kolor okien i drzwi do czerwonej, starej ale świetnie się trzymającej, niemieckiej licówki? Ta niby-nie-niby kość słoniowa, wpadająca w lekki seledyn-nie-seledyn, a może w jakąś delikatną szarość-nieszarość jest jakaś taka niedpowiedziana. Kiedy się patrzy na ten nie do końca określony kolor, ma się wrażenie dotykania jajkiejś tajemnicy. No i to świetne skomponowanie koloru okien z czerwienią cegły. Po prostu - czysta przyjemność patrzenia na cóś takiego :-) :-) Dowiedziałem się kilka dni temu, Cornelio, że autorem projektu tych okien w olsztyneckim zamku krzyżackim jest kobieta. Od siebie dodam - kobieta ze smakiem.

a o co chodzi - nie chodzi?

A chodzi o zbudowanie: - domu, - jeziora, - zasadzenie kilku tysięcy drzew. Takie tam sobie małe fanaberie :-)

NIEMOŻLIWE!

Że niby co takiego niemożliwe? Właśnie wróciłem ze spotkania z tow. Geodetą. Jutro rano jest konferencja z tow. Architektem. Następnie wizyta u tow. znającego się na pompach ciepła. A jeszcze dziś wieczorem pilne konsutacjie z Wojtkiewiczem.

Zatem jest możliwe. Chyba że wcześniej kopnę w kalendarz, czego wykluczyć nie mogę.

Dzieki za wase zygociny. Nic nowego sie nie dowiedzialem.

...po czym ciągła obawa, jakich spustoszeń dokona kolejna wichura. :-0

Co na to poradzisz? Życie jest związane z nieustanną troską o coś a zwłaszcza o kogoś. Ja jednak postanowiłem administrować a nie władać. Chcę pozostawić po sobie piękne miejsce, które będzie cieszyć ludzkie oko. Zauważyłem, jak wiele dobrych reakcji wywołują u ludzi piękne miejsca, których człowiek nie tylko nie zniszczył swoją działalnością, ale wręcz odwrotnie, upiększył. Oby mi się to udało.

A kto to jest Cornelia??? :O

:-) Cornelia, to jest ale ktoś~!

Hmmm ... ? :D Bardzo się cieszę , że ruszasz \"z kopyta\" z budową domu :) a orientując się trochę w Twoich zdolnościach jestem pewna , że to co stworzysz, nie tylko będzie Tobie i Twojej rodzinie służyć za gniazdo, ale też - jak napisałeś - swoim pięknem zachwycać będzie potomnych :D A pomysł z lasem powalił mnie na kolana :D Rybka chyba też jest zachwycona :) Rybko - pozdrawiam serdecznie :D I chyba zacznę Wam grozić paluszkiem :P .... nu,nu,nu ... :D