Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krystynka

Trzy lata i nic

Polecane posty

Mam prawie 50 lat, trzy lata spotykam sie z mezczyzną, sa wzloty i upadki, kazde z nas mieszka osobno, czy są jeszcze szanse na to,żeby byc naprawde razem? Mam wrażenie,że się od siebie oddalamy, chyba naszym błędem jest,że nie zamieszakaliśmy razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są momenty,że jest mi z nim bardzo bobrze ale i wiele razy jest tak,że dobrze mi samej w domu.... Nie wiem czy warto by może na próbę pomieszkac razem lub być ze sobą częściej, może sprawa sie wyjaśni czy mamy byc razem czy nasz związek sie rozpadnie? Zaznaczam,że byłam sama przez prawie siedem lat, może dlatego teraz jest mi tak trudno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mona11111
mysle ze to zalezy od sily waszego uczucia...kieruj sie sercem,porozmawiaj z nim jak on to widzi....w milosci wiek nie ma znaczenia,jesli naprawde kochacie sie ,to nie wazne z tyle lat bylas sama,potrzeba tylko zrozumienia...porozmawiaj z nim...a wlasnie...co on na to?chce zamieszkac z Toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×