Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a muzom

Czy są ti 20-kilku latki, które świadomie planowały ciążę??

Polecane posty

Gość a muzom

Dlaczego tak wczesnie zdecydowałyscie sie na macierzynstwo, jestem godna podziwu dla Was. Naprawde jestescie odwazne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszą trójkę urodziłam mając 20 kilka lat (przedział od 22-27 ) Bardzo świadomie:) Pierwsze bardzo,bardzo chciałam. Jak się urodził to nie wyobrażałam sobie, że będzie jedynakiem, i chciałam, żeby różnica wieku była nie większa niż 3 lata, bo uważam, że takie dzieci łatwiej się ze sobą dogadują (i miałam rację:D) Pewnie jak większość mam marzyłam o parce i liczyłam na córkę;) Urodził się syn:D I w zasadzie już w szpitalu cała m7oja rodzina była pewna, że na tym nie koniec:P No i doszliśmy do takiego momentu, że nawet prezes w firmie kazał mi w końcu urodzić tą córkę hehe;) Wtedy miałam fantastyczną pracę, teoretycznie nie było mowy o zwolnieniu tylko najwyżej o awansie;) (Pracowałam zawsze do samego porodu, żadnych stękań o przepracowaniu i takie tam..prowadziłam dodatkowo swoje biuro..) No ale cóż..Po powrocie z macierzyńskiego pierwszy dzień mojej pracy to był pierwszy dzień rządów nowej pani prezes a ona nie tolerowała matek z więcej niż jednym dzieckiem i to był mój ostatni dzień w pracy:] Potem łapałam się różnych prac, żeby w końcu dojść do wniosku, że jak mam przepracować miesiąc za darmo u jakiegoś cwaniaka kosztem dzieci to nie ma sensu. Teraz się uczę;) Dorabiam siedząc w domu, przy kompie, więc dzieci mam na oku. Mam niezłe wyniki w szkole, mój nowy zawód pozwoli mi pracować również bez wychodzenia z domu;) I teraz trochę tylko;) pokrzyżowała mi plany jeszcze jedna ciąża, bo termin porodu wypada w okresie egzaminów końcowych :o Ale już rozmawiałam z nauczycielami, damy radę;) (mam większość celujących..;) ) Uwielbiam moje dzieci, jestem z nich dumna, z tego jakim są rodzeństwem dla siebie i jak bardzo się kochają. Dopiero ostatnio bywają scysje na temat \"dlaczego on/ona może a ja nie\" Ale to wynika z przywilejów wynikających z wieku;))Jak byli mali nie musiałam się martwić, że jeden drugiemu zrobi krzywdę, żadnych scen zazdrości. Chyba, że któreś udusiłoby drugie \"z miłości\" Ale się rozpisałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafineria
do powyzszej wypowiedzi mam wrazenie,ze nie wiesz co to antykoncepcja i wyznajesz zasade,,ile Bug da" zenujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafineria to Ty jesteś żenująca. Nikt mnie bardziej nie wnerwia jak osoby, które uważają, że ktoś kto ma więcej niż jedno dziecko jest dzieciorobem :o Mój mąż pochodzi z wielodzietnej rodziny i my też chcieliśmy mieć większą, więc daruj sobie :o Nie muszę się tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniferka
Od zawsze pragnęłam dziecka.... mam bardzo silny instynkt macierzyński :) Wyż przeżywałam w liceum... a potem na kilka miesięcy przed starankami.... Jestem z tym samym kochanym facetem od 10 lat, 2,5 roku po ślubie, po którym wprowadzilismy się do naszego mieszkanka.... Kończyłam studia kiedy podjęlismy staranka i teraz czekamy na naszego skarba! Zresztą mieliśmy to zapalnowane, że po ok 2 latach po ślubie ropoczynamy starnia o dziecko! Nie jestem typem "karierowiczki", rodzina i dom na pierwszym miejscu, ale po odchowaniu dziecka chce znaleźć ambitną pracę....nie zamierzm siedzieć wiecznie w domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reniferka, nikt Ci nie każe siedzieć wiecznie w domu;) Tak naprawdę chyba lepsze są matki, które potrafią też myśleć o sobie a nie tylko o praniu i gotowaniu. Przynajmniej ja tak myślę. Odkąd pamiętam prowadzę działalność gospodarczą i w pewnym wieku dorosłam do tego, że mam dość i nie pozwolę sobie, żeby jakiś szczubak w białych skarpetkach mówił mi co mam robić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie miałam instynktu macierzyńskiego, jednak to się diametralnie zmieniło, gdy poznałam wspaniałego mężczyznę i urodziłam w wieku 22 (prawie 23) lat. Miałam już wtedy skończone studia i rok etatowej pracy. Odpowiada mi model rodziny mamy trójeczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luckylady bo ważny jest nie tylko nasz instynkt macierzyński ale i ojciec. Mój mąż na wszelkich imprezach rodzinnych znika w pokoju dziecinnym i jest najlepszym kompanem - dzieci robią z nim co chcą:D Zawsze wychodząc na sanki, na rowery czy inne wypady np nad wodę zbieramy wszystkie dzieci wokoło i jest wtedy naprawdę fantastycznie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniferka
..napisałam o tym siedzeniu w domu, bo właściwie całą ciąże siedzę w domku (a już coraz bliżej finiszu...) i nie mówie że mi z tym żle, bo nie jest tak..... ale nie chcę się zasiedzieć w domku i tylko dziecko, pranie, prsowanie, gotowanie....chcę jeszcze coś robic i nie ukrywam; zarabiac własne pieniążki... Podziwiam Cię, bo to napewno nie łatwe mieć trójeczke dzieci i prowadzić własną działaność gosp. Jedno i drugie wymaga zaanagażowania! A można wiedzieć jakie branży dot. twoja działaność??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reniferka pracując w firmie na etacie/kontrakcie byłam menedżerem agentów w dużej firmie związanej z ubezpieczeniami. Z etatu dodatkowo negocjatorem ubezpieczeń dużych i średnich podmiotów gosp. Teraz ukończyłam kurs na amerykańskiej akademii CISCO (informatyczny) kończę też studium informatyczne i obie te działalności staram się ze sobą połączyć:D No oczywiście mając dostęp do neta dorabiam też na allegro, ale to się raczej nie liczy, bo od razu ta kasa wraca w obieg na innych aukcjach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniferka
brawo, mamo trójeczki :D Ambitna z Ciebie kobieta!....Podziwiam, bo ja chyba leń straszny jestem :o Chciałabym, aby po jakimś czasie od urodzin naszego maluszka, jak juz podrośnie, pozbierać się i dorobić jakieś kursy, m.in językowe itp. i znalęźć pracę....z której będę zadowolona...wiem, że może brzmi to (w dzisiejszych czasach...) abstrakcyjnie, ale może sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic co chcemy dla siebie zrobić nie jest abstrakcyjne jeśli nie poprzestaje się na gadaniu;) Ja też z całą pewnością nie kończę nauki na tej szkole, z całą pewnością podniosę kwalifikacje w branży ubezpieczeniowej, bo praktycznie to niby nic więcej mi nie potrzeba jak się miało do czynienia z taaaakimi firmami nie tylko w Polsce;)Ale w tych czasach mało kogo obchodzi praktyka, teraz trzeba mieć papierki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniferka
Masz rację. Mam jednak nadzieję, że nie zbraknie mi chęci i, że zmoblizuję się jak przyjdzie czas! Teraz synek jest najwazniejszy! Przepraszam, ale zmykam. Mamy dziś gości, więc musze zbrać się do jakiś porządków ;) Pozdrawiam i może do "zobaczenia"! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszkaLat23
Mam 23 lata jak wynika z nicku, jestem na IV roku studiów w mojej grupie ejst 12 dziewczyn wieku 23-25 lat i żadna nie ma dziecka a tym bardziej nie chce mieć. Nie wiem czemu się tak dzieje no mnie to nie pytajcie bo ja to sama jeszcze dzieckiem jestem może po 30 wydorośleje to się zdecduje. Większość matek 20-letnich to po prostu "wpadki", nie ma sie co oszukiwać:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafasolla
Trzeba miec niezle namieszane w glowie, aby chciec dziecka, zanim sie wejdzie w takie prawdziwe dorosle zycie. Po co? Aby miec nad kims wladze?? Zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olafasolla
agnieszka, i te co wpadly najbardziej potem na forach krzycza, jak to bycie matka jest wartosciowe, jakie macierzynstwo cudowne itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
załosne jaest takie podejście że miec dziecko to miec nad kimś władze nie wszystkie kobiety sa takie same jedna chce miec dziecko w wieku 30 lat inna w wieku 21 a inna wcale i co mnie to interesuje nie krytykuje bo nie ja mam wychowywac ja mam poukładane życie wiec bardzo z mężem pragneliśmy dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1111111111111
rafineria do Twojej wypowiedzi mam wrażenie ,ze nie wiesz co to sa błędy ortograficzne żenujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×