Nadżerka-LEEP czy wymrażanie dla jeszcze nierodzących?

Piszcie, jeżeli leczono Wam nadżerkę którymś z tych dwóch sposobów. Szczególnie interesują mnie kobiety, które jeszcze nie rodziły. Ja rok temu miałam grupę IIIb, pobierano wycinki - dysplazja. Obecnie mam II i szykuję sie do zabiegu. Pozdrawiam!

ja leczyłam nadżerkę specjalnym plłynem - u ginekologa miałam 3 razy smarowane chore miejsce, w różnych odstęach czasowych. Po ostatnim smarowaniu lekarz przepisał mi globulki dopochwowe, które stosuje się co 3 dni, powodują złuszczenie endometrium. No a po tym wszystkim kontrolna cytologia za 3 miesiące. Te leczenie jest o tyle uciażliwe, że trwa ok.1.5 miwsiąca, no i smarowanie troszkę boli - tak jak przy okresie, ale po kilku minutach przestaje. (nie rodziłam jeszcze)

Niestety - z tego co się orientuję smarowanie mi nic nie pomoze. Muszę jak najszybciej zdecydowac sie na jeden z zabiegów: LEEP lub wymrażania, póki znów mi nie będzie grozic wycinanie kawałka szyjki. Pierwsza z tych metod jest o tyle dobra, ze będę miec dokładne badania nadżerki - czy znów nie ma stanów przedrakowych. Natomiast z drugą najczęściej się spotykam, że jest polecana nie rodzącym, a laserem nie chce usuwac.

odświerzam topik

witam...dla nierodzacej jeszcze kobiety najlepsza metoda pozbycia sie nadzerki jest krioterapia(zamrozenie)...bo przez wypalanie mozesz prawdopodobnie pozegnac sie z zajsciem w ciaze a po plynach nadzerka baaardzo czesto sie odnawia...ja poradzilam sie na wszelki wypadek nie jednego ale trzech lekarzy i kazdy z nich byl za zamrozeniem nadzerki gdyz nie rodzilam,sek w tym ze ja mam grupe druga i nadzerka jest niegrozna ale mysle ze to twoja niebezpieczna tez usunie sie poprzez zamrozenie i nie bedzie nawrotow,nie powinno byc,pozdrawiam...

dzieki trishka czekam własnie na zabieg zamrazania, ale wczesniej chyba wybiore sie do ginekologa który robi leep-loop, zeby sie dowiedziec co to dokładnie jest. tez byłam u kilku lekarzy - ale kazdy polecał inna metode :( pozdrawiam