Mam mały problem z rzęsami- zrobiłam coś, ze strzsznie urosły i teraz nie mogę

tak i do tego brevoxyl, bo jak powszechnie wiadomo: BREVOXYL JEST SUPER:)

Ja sobie przeklalam olejek rycynowy do buteleczki po odzywce i codziennie na noc smaruje nim rzesy :-) i efekty na prawde sa :-) rzesy sie nie sklejaja po umalowaniu mam sliczny wachlarzyk :-) mysle ze naprawde warto sprobowac gdyz to naprawde niewiele kosztuje, a rzesy na prawde sie wzmacniaja :-)

podszywa...:O Szkoda tylko, ze nie zauważył, że ja nie mam stałego nicka Jesteście wstrętne beby:) Bo same nic nie doardzicie, nic mi nie powiedziałyści w kwestii tuszu cvzy jakichś sposobów, tylko każda chce wiedzieć, co ja zrobiłam. Nie po to załozyłam ten topik:O Nikomu nie chcecie pomóc, jeszcez jesteście niemiłe, podszywacie sie, chamsko komentjecie i jeszcze mam wam zdradzić mój sposób na rzesy:O Suuuuper. Nawet juz nie chce mi się z wami rozmawiać, podszywajcie się dalej i smarujcie bez sensu olejkiem rycynowym

jestes idiotka! wiele tu idotek ale ty jestes wybitna! nie zdradzisz to nie moze opatentuj ten sposob! niestety dlugmi rzesami nie nadrobisz braku inteligencji a co za tym idzie nie moglas odkryc niczego nowego i tak ci nikt nic nie doradzi hehe jestes z pewnoscia taka osoba ktora spotyka sie na korytarzu i przed kazdym egzaminem mowisz ze nic nie potrafisz, nikomu nie dasz scigi i nikt cie nie lubi!! i sie nie dziwie

Dlaczego MY mamy ci pomagać skory ty nam nie chcesz ? ;/

jak ty nam tak my tobie! krzyz na droge!

Nioo właśnie, a jak nie to "spieprzaj dziadu" :P:P

od samego początku:( Przykre to. Dobrze też, że wypowiadacie się na temat mojej inteligencji, bo ciekawe, co ma wspólnego pytanie o tusz do rzęs z inteligencją??? Akurat jestem nie tylko inteligentna, ale bardzo dobrze wykształcona. Jestem na IV roku medycyny, więc myślę, ze mój pomysł dotyczący rzes, ale też i włosów w ogóle nie jest taki kiepski:p Przynajmniej na mnie działa. Tylko drażni mnie to, ze takie złośliwe osoby wszystkich wyśmiewają, nikomu nie pomogą a same domagają się od kogoś informacji. Nie chce mi się dłużej na ten temat dyskutować:o Wy tez już sobie darujcie, po co marnowac dzień na dyskusje z debilką, infantka i idiotką????:o

specjalnie chce rozbudzić naszą ciekawośc, nie wiem po co to robi, może to zwykła prowokacja, zabawa w przedszkole na zasadzie: "wiem , ale nie powiem". Nie dajmy jej tej satysfakcji. Olejcie ją.

jeste inteligenta i dobrze wyksztalcona, ale dlaczego taka z ciebie menda? dlaczego chcesz zebysci ci pomogly skoro piszesz ze nie jestes glupia i nam nie zdradzisz polyslu? my tez nie jestesmy glupie i ci nie doradzimy co z tego ze jestes inteligentna jak chytrus z ciebie i egoistka?

pozwol ze cie zacytuje: ,,A sposobu nie zdradzę. Chyba musiałabym byc głupia, zeby wszystkim opowiadać, dlaczego mi tak rzesy urosły'' no a my mamy byc glupie i ci doradzac? zastanow sie co piszesz

oj niech spada na szczaw... na medycynie trzeba się uczyć a nie siedzieć w necie godzinami ! Do nauki pani doktor :) acha ... człowiek inteligentny nigdy nie napisze \"jestem mądry, wykształcony i inteligentny\" ... tak to już jest maleńka...

a ja mam pomysł dla autorki powiedz co zrobiłaś a ja i nie tylko ja ci pomożemy. Na tym to polega ty nam pomożesz my tobie a jak nie no to cuż umrze topik naturalna śmiercia i tyle z tego a tak to mogą być wszyscy zadowoleni. Ja mam sposoby oprusz żesy delikatnie pudrem ale delikatnie i powolutku mała ilością tuszu na grzebyku pomaluj rzesy.Nastepnie przeczesz grzebykiem do rzes. To muj sposub na nie zklejanie a teraz powiedz mi co zrobiłaś ze masz ładne rzesy bo ja bym tez chciała wiedziec i miec takie. Pozdrawiam czasami nie nalezy kogoś wyzywac ale najpierw wysluchać to do innych

sensu. Bo właśnie czesto jest tak, że nawet jak ktoś komuś coś doradza, to potem każdy ma pretensje a mądre rady mieszają się z jakimis głupotami rodem z podstawówki:O I często jest tak, z ektos coś dobrze radzi, bo chce pomóc, a inni go wyśmiewają albo obrażają:O I tak jest naprawdę. Albo ktos oczekuje innej odpowiedzi i np. jak mu ktos powie, żeby poszedł do lekarza i zrobił konkretne badania, bo na forum nie dostanie rad z sufitu, to ta osoba się obraża zaraz i woli słuchac rad w stylu: natrzyj się moczem, olejem rycynowym, zrób sobie napar z cebuli, połóż sobie kolendre pod poduszką:O

droga autorko skoro posiadasz imponująco nieludzkie i wyimaginowane grube, mocne, długie i bardzo gęste rzęsy, po jaką c~h~o~l~e~r~ę chcesz używać tuszów do rzęś, na dodatek wydłużających? kobiety o idealnych i zniewalających rzęsach nie używają takich specyifków, gdyż natura obdażyła je szczodrze. pewnie musisz cierpieć na brak czegoś, a czego, to mnie nie interesuje:P

Autorko topiku --> strasznie przykre, ze nas tak oceniłaś, ja tylko zapytałam, nie napisałam: masz mi powiedzieć, a ja Tobie nie!!! Ja tylko zapytałam, nie przewidziałaś tego, ze jak odp., to ja Ci doradzę tusz, którego sama używam i jestem b.zadowolona. Nie, Ty od razu założyłaś, że my Ci na pewno nie powiemy tylko sępimy na Twój sposób. Nie pozwoliłas na rozpoczęcie kulturalnej dyskusji:( Tylko założyłaś, że jesteśmy złe. To smutne:( jak zostaniesz lekarzem i odkryjesz lek na jakąś chorobę, to też nie powiesz innym, bo tylko Ty możesz z tego skorzystać. Przykro mi, ale tak by się nie zachował LEKARZ. SPrawa dotyczy rzęs, takiej drobnostki, ale na takich drobnostakch poznajemy jacy naprawdę sa ludzie.

poza tym napisała, że jest blondynka i ma jasne rzesy. A wydłużające tusze nie wydłużają rzęs... Naprawdę w to wierzycie???:O Zwłaszca takie z supermarketu. Nawet na bazie spidereyes tusz może wydłużyc rzęsy o max. pół milimetra. Po prostu takie tusze nie pogrubiają i czesza rzęsy, pokrywają też ich jasna końce, które normalnie nie są widoczne. Uważacie, z etusz jest w stanie wydłużyć rzęsy, że on sam się unosi w powietrzu i udaje rzęsy???:O

lol :D :D :D :D :D :D :D

do pisze się obdarzyła---> rozwalił mnie twoj post :D "tusz unosi sie i udaje rzęsy" hehehehe no ba? a nie??? :D ;-) hehe

No to niezłym będziesz lekarzem skoro udzielenie dobrej rady nazywasz głupotą. Może jeszcze pacjentom będziesz kiedyś stulać głupoty żeby przypadkiem się nie wyleczyli i może jeszcze będziesz łapówy zbierać ? Hę ? Strach miec takich lekarzy w Polsce. Opisałaś nas w ten sposób: "nikomu nie pomogą a same domagają się od kogoś informacji". Zabawne, bo brzmi to zupełnie jakbyś pisała o sobie. I ośmieszyłaś się tylko stwierdzeniem że te rzęsy to twój jedyny atut. Rzeczywiście ta długość to chyba musi być jedyny Twoj autut. Ja jakoś nie widzę w Tobie żadnych pozytywnych cech charakteru. Hej Kafeteriuszki! Autorka topiku widać wyraźnie boi się konkurencji :D To nieważne że pewnie nigdy się nie spotkamy. Ona się boi że zobaczy nas na korytarzu jej uczelni i będziemy się wachlować dłuższymi rzęsami niż ona :D Śmieszne masz problemy jak na studentke 4 roku medycyny. Że teź chce Ci się i masz czas zajmować się takimi pierdołami. Może i jesteś inteligentna ale za to zimna i wyrachowana. Mam nadzieję że nie będziesz lekarzem w moim miescie. Żegnam.

A ja myśle, że to zakompleksiona 14, której sie nudzi.

autorka topiku jest studentką medycyny:-O medycyna jest bardzo trudna, trzeba uczyć się dniami i nocami, poświęcić imprezy i rozrywki.. a autorka topiku pisze na takim poziomie jakby tkwiła w gimnazjum

sory, ale nie bardzo mam czas odpisywać, bo się uczę:) Nie wiedziałam, ze temat rzes was az tak bardzo poruszy...:) Nie napisałam, ze rzęsy to mój JEDYNY atut, nauczcie się czytać:O Tylko, że największy. Jeżeli chodzi o urodę. O innych rzeczach się nie wypowiadam na babskim forum o urodzie:o I naprawdę przyszłam tutaj z pozytywnym nastawieniem, ale na tym forum każdy zna się na wszystkim najlepiej, w dodatku wszyscy się podszywają, obrażają innych, wyśmiewają i są chamscy. Nie widze powodu dla którego miałabym w takim razie rozmawiac jak z przyjaciółmi z takimi osobami... W ogóle mi sie nie chce rozmawiać. Poza tym to, czy jest się dobrym lekarzem zależy głównie od wiedzy. W prawdziwym życiu za wyleczonego pacjenta dostaje się pieniądze. Nikt nie jest lekarzem bezinteresownie. To jest praca jak każda inna. No, chyba że w Polsce:o Ale na szczęście znam trzy języki obce, mam CPE z angielskiego, znam bardzo dobrze niemiecki i norweski, wiec nie musze się martwić o pracę i zapłatę, a wy się nie musicie martwić o moje łapówki:o Widzę, ze naprawde ciężko przeżywacie moje słowa. Przykro mi. Ale tak to bywa, że odpłaca się komus pięknym za nadobne

jest zakodowana genetycznie, tak jak i ich ilość :o Wszelkie cudowne sposoby, mogę odzywic włosek, sprawic, że osiągnie swoje "maksimum grubości i długosci", olejek rycynowy moze je przyciemnić, ale nie wyrosną nikomu rzęsy do nieba.

PS. Skoro siedze w domu, mam czas zajrzec do netu, to chyba sie uczę właśnie:o Nie mogę tego robic 24h/dobę i nie jeść, nie pic, nie robic nic innego. Jak jem obiad, czy mam przerwe w nauce, bo juz sesja, fistaszki, to sobie poczytam, co piszecie i sie rozerwę...:O A wy myślicie, z ena medycynie to sie nikt nie maluje i nie dba o siebie??? Ża tam same zarosnięte i smierdzące brudasy się uczą, tak? To powinniście się kiedyś przejść pod AM:o Lekarz człowiek jak każdy inny. I w dodatku praca tez jest jak każda inna, tyle, ze wymaga większej wiedzy i odpowiedzialności. Nie musicie mnie oceniać, bo mało mnie to obchodzi. Od oceny mam moich nauczycieli, wykłądowców.

Ale ja nie mówię, że mi wyrosły do sufitu, bo cały czas miałam niezłe, tylko, z eteraz prawie w ogóle mi nie wypadają i osiągnęły swoje maksymalne rozmiary i gęstość. Kiedyś wypadały mi przy każdym myciu, teraz może 1-2 na kilka dni.

mój dziadek jest lekarzem i mówi że nie ma takiego cudu na dłuzsze rzęsy na rynku polskim

ja ci podpowiem jakie tusze pasują do rzęs-to te które mają gęstą i dobrze owłosioną szczoteczkę-właśnie gęste szczoteczki rozdzielają każdą rzęsę i ją malują, nieważne jaka marka-ważne żeby szczoteczka była doskonała.. właśnie w tym tkwi sekret dobrego tuszu do rzęs...

bo dziewczyna uzywa Super lash i Long Lashes Cliniqua a one mają bardzo gęste i owłosione szczoteczki. I małe, tak że wygodnie nimi manewrowac...

wybacz ale ja takich nie używam, nie mam kasy bo za drogie