Mam problem, może wy kobiety mi doradzicie?

Witam. Poznałem przez internet dziewczynę, która kompletnie nie podoba mi się fizycznie. Już na pierwszym spotkaniu nie było w ogóle \"iskrzenia\", no ale fajnie mi się z nią rozmawiało to pomyślałem, że czemu by nie pociągnąć tej znajomości. Spotkaliśmy się więc drugi raz, potem trzeci. W międzyczasie wyszło że i jej charakter też nie bardzo mi leży. No i na moje nieszczęście dziewczyna chyba się zauroczyła. Nie mam pojęcia jak to się stało, bo nie dałem jej powodów do tego, żeby myślała że coś z tego wyjdzie. Nawet jej powiedziałem, że fajnie mieć taką koleżankę, z podkreśleniem na \"koleżankę\". A ona do mnie wydzwania, puszcza mi smsy, w których pisze że tęskni, że się jej podobam i tym podobne. Ostatnio już nawet jej nie odpisywałem, no ale to tylko pogorszyło sprawę, bo ona piszę 2 razy więcej. Mam problem bo nie wiem jak zakończyć tą znajomość. W sumie to dopiero 3 spotkania. Chciałem żebyśmy zostali kolegami, spotkali się raz na parę tygodni, no ale widzę że to nie będzie możliwe, bo ona się angażuje. Co waszym zdaniem mogę zrobić, powiedzieć jej wprost że nie przypadła mi do gustu? Nie chcę jej robić przykrości. Może mi coś doradzicie?

sam wypij piwo, ktore żeś naważył...... powiedz jej wprost co myślisz i urwij kontakt

nie zazdroszcze:P

i niech ta zakochana "przypadkiem" zobaczy jak calujesz inna

Nachalna sztuka:O Powiedz jej że jej fajną dziewczyną, ale jedyne co możesz jej dać to przyjaźń, bo nie iskrzy między Wami, nie jest w Twoim typie. Tyle ode mnie

uważam że powinnieneś jej powiedziec że traktujesz ją jak koleżankę i to się nie zmieni... Myślee ze przede wszystkim szczerość Cię ratuje:)

Napisz, ze chcesz seksu. Moze sie obrazi. Gorzej, jak tez bedzie tego chciala :o

sytuacji, tyle, ze to facet coś do mnie miał... też popełniłam ten błąd, że spotkałam sie z nim kilka razy a on zaczął sobie niewiadomo co wyobrażać... pękłam, gdy próbował mnie przytulić i pocałować- normalnie mnie sparaliżowało... nigdy tak się nie czułam, gdy facet próbował mnie przytulić... czym prędzej zakończyłam tę znajomość... powiedziałam coś w stylu, ze dla mnie jest tylko kolega, ze nie wyobrażam sobie, ze mogłoby być między nami coś więcej, że mówię mu to wprost, bo chcę być uczciwa wobec niego... radzę ci to samo, zakończ tę znajomość, póki nie zabrnęła za daleko...

gdybym ja wiedział że to się tak potoczy, to już po 1 spotkaniu bym urwał z nią kontakt. No ale pomyślałem, ze czemu by nie mieć koleżanki, z która można by się od czasu do czasu spotkać i po prostu pogadać. I bynajmniej nie chodzi o seks :) Chyba zrobię tak jak proponujecie, chociaż będzie to dla mnie ciężkie, bo kurde nie lubię sprawiać ludziom przykrości, a kobietom tym bardziej.

lepiej sprawić mniejszą niż większą przykrość powiedz jej jasno, bez osłoadzania o przyjaźni itp bo widać, że to taki typ kobiety, co łatwo jej nadzieję zrobić trudno, narobiłeś - to teraz zachowaj się jak dorosły

Hm, narobiłeś? To że się spotkałem z dziewczyną 3 razy, byłem miły, okazywałem jej zainteresowanie itd. to znaczy że \"narobiłem\"? Aż strach w ogóle poznawać kolejne dziewczyny gdyby znowu miało być podobnie.

wiesz.. jakoś w niej tę nadzieję wzbudziłeś, prawda? chyba ze dziewczyna jest jakąś pijawką uczuciową to tym bardziej zmykaj

stań naprzeciw i powiedz dokładnie to co nam. Szczerą prawdę. Nie musisz jej dobijać oczywiście. Taka szzerość może uratować i Ciebie i ją. Taka moja rada

Napisz jej,ze Ty nie szukasz dzieczyny,ze ona jest fajna kolezanka i ze wolalbys na tym poprzestac....ze jadnak nie zaiskrzylo ...ona sie troche posmuci,ale jej przejdzie,a Ty sie uwolinisz od natarczywej baby...

A moze powiedz jej, zes gej a tylko szukasz kobiety jako przykrywki? Tylko to musi byc ktos, kto nie zna Twoich znajomych, zeby sie nie roznioslo.

Nie obarczaj siebie wina. Trudno ale im wczesniej urwiesz kontakt tym lepiej dla Niej. Nie rozumiem tylko Twojego pytania jak przerwac kotakt? To ty dziecko jestes jakies? Nie odbierasz telefonow, nie przychodzisz na spotkania, nie odpisujesz na emaile, zero kontaktu.

ja pier.dziele nie straszcie chlopaka:) powiedz jej wprost ze nie widzisz siebie z nia razem... ja tez tak czasem mam;) z tym ze mi zazwyczaj chrakter odpowiada a nie ma tego iskrzenia... co wg mnie choc troszke powinno byc.. bo przy klazdym pocalunku dawalabym z siebie jak najwiecej... ;) a tak.. powiedz jej szczerze.. zeby sobie Bog wie co nie myslala, i tyle..:) zaproponuj moze ze mozecie sie spotykac co jakis czas, a pewnie nie bedzie chciala, bo bedzie chciala o Tobie zapomniec, wiec lepiej dla Ciebie:) pozdrawiam i zycze jak najmniej takich sytuacji

van jak porozmawiasz juz z ta dziewczyna napisz tu ! ja w sumie mam podobny problem . z nim rozmwia mi sie super ale ostanio zauwazylam , ze bardzo sie narzuca chociaz jest to bardzo bardzo mile bo dostaje prezenty, drobne gesty , mile slowka itp mimo, ze nie jestesmy razem. Mowie mu , ze jest mi glupio bo slabo sie znamy on natomiast twierdzi , ze robi to bo chce. On jest chlopakiem ktory szuka zwiazku na stale w sumie ja tez ale poki co kontaktujemy sie telefonicznie i przez siec . To swieza znajomosc ale cos nie bardzo chce mi pokazac swoje zdjecie kiedy go o to prosze pyta czy to jest dla mnie najwazniejsze . Wkrotce ma dojsc do spotkania narazie jest dobrze ale boje sie , ze moze nie zaiskrzyc i nie wiem co wtedy...

i chyba powoli schodzimy na problem-czy wyglad jest wazny,a jesli tak to jak bardzo...

jest wazny... nie da sie ukryc:) a jesli ktos twierdzi ze nie jest to oszukuje samego siebie:) musi byc to iskrzenie miedzy dwoma osobkami zeby cos bylo wiecej...:) poza tym.. np w klubie to wlasnie poprzez wyglad oceniamy czy chcemy poznac dana osobe czy nie..:) wiec tu kolejny przyklad ze jest wazny.. niestetyy.. albo i stety, nie mnie to oceniac..:) net jest o tyle dobry ze najpierw poznajemy wnetrze.. co czasem tez bywa meczace, ale to jest zarazem ciekawe

...lepiej wyślij jej maila. Takie pisanie będzie bardziej szczere niż rozmowa.W czasie rozmowy w cztery oczy może zabraknąć Ci odwagi na powiedzienie wszystkiego, co Ci leży na sercu. No i dziewczyna może się rozpłakać, albo i coś innego, trudno przewidzieć jej reakcję na Twoje słowa. A tak napiszesz, ona przeczyta i niestety musi sie pogodzić z rozstaniem, bo nie ma innego wyjścia.Natomiast gdyby chciała się spotkać jeszcze raz,żeby sobie coś wyjaśnić to odmów i nie przyjdź.

pomysl prosty, napisz wyznanie milosci do jakiejs innej dziewczyny imie wybierz sam, i wyslij tej namolnej :P (bedzie myslala ze przez pomylke poszlo do niej, a Ty masz kogos na pwoaznie) powinno podzialac , witka

jajajaaa zgoda , ze w necie mozna poznac wnetrze czlowieka o ile jest sie szczerym, a ja trafilam na szczerego..ale co jesli on patrzy tylko na to wnetrze jego wyglad bardzo nie interesuje bo jakos nie prosi mnie o zjdecie no i to zwrocenie mi uwagi, a raczej zasugerowanie , ze wyglad jest dla mnie wazny bo sie upominam . Mozna glupio sie poczuc ale przeciez tak jak ktos napisal wyglad jest wazny jakby nie bylo . Ja jednak nie potrafie mu tego wytlumaczyc bo zrozumie opatrznie , ze lece na wyglad i tyle . On juz sie angazuje , a ja boje sie co bedzie jak nie zaskoczy miedzy nami . Z drugiej strony nikt nie jest idealny i zawsze bedzie cos nie tak czyli charakter swietny a wyglad gorszy i na odwrot..