ocena na semestr ...

Witam! Chodzę do liceum. 12 stycznia w mojej szole skończył się semestr. W tym dniu też odbyła się konferencja klasyfikacyjna. W tym czasie chorowałam. Dzisiaj pojawiłam się w szkole ... patrze do dziennika a tam 4 z historii :( Wiem, wiem że to dobra ocena :) ale miałam następujące oceny: 5(test),5(kart.),5(test),5(odp.ustna),4(kartk.) i babka od historii wystawiła mi 4 na semestr :( Teraz babka jest na l4 ... nigdy mnie nie lubiła (i vice versa), ale to chyba nie powód żeby zaniżać mi ocenę cząstkową na semestr ... Byłam u dyrekcji, powiedzieli mi, że nie będą ingerować w takie sprawy !!! Co powinnam w takiej sytuacji zrobić ? Jestem strasznie wkurzona !!! Po co się uczyć, jak taka stara pizda robi co chce ?

Kochana nie godzi się tak wyrażać o nauczycielach.

Walcz o swoje, w szkołach średnich same szuje pracują co urody i młodości swoim uczennicom zazdroszczą....

jak już dyrekcja się takimi sprawami nie zajmuje to ja nie mam pytań więcej... Czym Oni w ogóle się zajmują??!! Ja bym poczekała na nauczycielkę aż wróci z L4, porozmawiała z nią...a jak to by nie przyniosło skutku to kuratorium....