Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z wenus

problem z mamą ! co robic??

Polecane posty

Gość dziewczyna z wenus

mam problem z mama ktora chcialaby bym siedziala z nia calymi dniami w domu, nie spotykala sie ze znajomymi, mam chlopaka kto wie, moze przyszlego meza ... spotykam sie z nim codziennie a jak nie z nim to z innymi znajomymi i tak od 17.00 do 23.00 nie ma mnie w domu, ale od rana caly dzien siedze z mamą i jeszcze jej zamalo, mowi ze nie tworzymi rodziny. Powinnymsy bardziej sie zrzyć. itd. ja mam teraz sesje musze sie uczyć i dla rozrywki sotykam sie ze znajomymi... od czasu do czasu zostaje wieczorami w domu. Mam 22 lata :/ nie wiem juz jak ja mam tlumaczyc jej te spotkania, chyba mam prawo do wlasnego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
sam sie dzgnij tasakiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem czy znalazłam
moze wykrzycz jej to po prostu,albo sie wyprowadz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
z wyprowadzeniem sie to nie taka prosta sprawa , ja mam rente , musze sie uczyc nie mam czasu na prace a z samej renty nie wyzyje ja na nowym mieszkaniu i moja mama . Gdy razem mieszkamy jest ciezko. Tu chodzi o to zeona nie chce sie ze mna dzielic z nikim :/ musze jej mowic zawsze gdzie ide bo inaczej klutnia no i o ktorej wroce :/ dobiaja mnie to i czuje sie jak dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej krzyk nic nie pomoże. Zaparz mamie herbatki, siądź naprzeciw niej i wszystko spokojnie jej wytłumacz. Nie daj sobie przerwać, lecz też nie zakrzycz jej, a potem zapytaj, jak ona to widzi i czego oczekuje. Dojdźcie do jakiegoś kompromisu. Może mama czuje się samotnie? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
oczywiscie ze czuje sie samotna (tata nie zyje) i odkad zmarl nie wychodzi z domu, namawialam ja , rozmawialam by spotykala sie ze znajomymi to bedzie jak dawnije ale rozmowa nic nie daje ona nadal swoje , chyba pomogl by tu tylko dobry psycholog na ktorego kasy i tak nie ma. Ona sama musi chciec bo na sile nic nie zdzialam. a rozmowa taka na spokojnie dlugich efektow nie daje , miesiac spokoju i znow to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co Ci maż
w tym kraju lepiej sie nie rozmnażać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwie sie ze ...
w domu u ciebie się nie przelewa a ty siedzisz w domu a popoludniami myslisz tylko o przyjemnościach, a nie laska znależć prace na poł etetu ? Jeszcze tobie zostanie czasu na siedzenie w domu, nauke i spotkania ze znajomymi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
nie moge poracowac poniewaz mam taka rente i moja koniecznoscia jest nauka i gdybym zaczela pracowac legalnie zabrali by mi rente ! moglabym znalesc prace na czarno ale myslisz ze to tak latwo?? szukam ciagle !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korzonek
e , myśle. , e nie musisz się wyprowadzac usiądx z mamą spokojnie , zróbcie sobie herbatę i powiedz jej , że ja bardzokochasz i lubisz z nia spedzac czas , ale musisz tez miec swoje życie i że swojego faceta tez kochasz. spytaj ją , czy .życzy sobie , żebys do końca życia z nia została i po jej smierci nie miała nikogo bliskiego powiedz jej , że czujesz się przytłoczona tym , ze jestes jedyna osobą , która ona ma ; żeby wyszła do ludzi , bo ty sama temu nie podołasz , musisz mieć trochę swobody i chcesz tez mieć swiadomosć , że ona się dobrze czuje i miło spędza czas - skoro jej brakuje towarzystwa , to niech sie o nie postara; namów ją na jakieś zajecia sportowe albo choć koło gospodyń wiejskich czy co innego - zeby miała swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kłam do cholery ...
Mam rente po ojcu i pracuje i jakos nikt mi renty nie zabiera, idź do ZUS-u tam tobie powiedzą co i jak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z wenus
nie klamie z tego co wiem to nie moge pracowac , jedni mowia ze mozna drudzy ze nie mozna , jeszcze inni ze mozan ale nie mozna przekroczyc 1000 zl miesiecznie wyplaty lub ze jesli ma sie rente wyzsza niz 600 zl to nie mozna, wiec ja juz sama glupia jestem. mam isc do prawnika sie dowiedziec jak to jest naprawdę. Dzieki KORZONEK za mile slowa, bardzo ladnie to ujeles/as pomysle nad tą rozmowa i napewno ją wykonam :) Zabiore mame na jakis spacer wyciagne do jej znajomych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie musisz iść ...
do prawnika tylko idź do ZUS-u albo tam zadzwon i wszystkiego się dowiesz, na pewno mozesz pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×