Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

co sadzisz o moim planie \"dwa kalkulatory i ich rola w zyciu seksualnym kobiety w wielku rozrodczym\":D:D:D bedziemy stosowac??ciekawe ktora pierwsza zwariuje albo sie rozwiedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D hi, sex a potem kalkulator w lapke albo przed sexem - zaczekaj kochanie , musze sprawdzic co dzisiaj zjadlam :D bomba brydziaa, zastanawiam sie co maz na to mi powie???? ps. ja jakos winko w butelkach ostatnio licze, nie lampkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez andzia, ja tez!!w koncu z wiekiem potrzeby rosna, a winko zdrowe jest, prawda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale najpierw musze obczaic jakie te pozycje sa:D sex uszaty:d przepraszam, sex uszasty:D...pogon za facetem srednim tru7chtem...:D, hmmm...stosunek z czterema zmiennymi pozycjami???:D gra wstepna mnie najbardziej nurtuje???:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, juz chyba ta pogon za facetem moze uchodzic za gre wstepna co???:D:D:D ale wszystko wezmie w leb jak do gry wstepnej uzyjesz czegos ...kalorycznego, typu bita smietana :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziaa - dlaczego ja nie mam takiej psiapsiuly naprawde??? oj chcialabym tak sobie z kims tak naprawde jak z Toba pogadac:).... mialam taka cudna osobke ale ona teraz w Anglii, ja w Szwecji... ostatnio na moim slubie widzialysmy sie😭....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasuwa sie tylko jedno pytanie, gdzie znalezc faceta z ktorym sie uda porzadny dwudaniowy posilek plus napoje spalic??????????:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra brydziaa a co ja mam powiedziec???kalorii duzo nie spale goniac meza bo maz teraz jeszcze kule ma...biedny i szybko chodzic nie moze, oj andzia z meza sie smiac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda andziu ,ze nie masz zadnej przyjeciolki na miejscu, ale takie wirtualne tez maja swoje plusy, przynajmiej sa zawsze (no prawie zawsze;)) na wyciagniecie reki no i tez sa prawdziwe jak by nie patrzec, tzn. moga byc prawdziwe:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy jak sie goni jakies zwierzatko zamiast meza to tez za gre wstepna uchodzi???:P:P moze jakiegos zajaca wielkanocnego pogonisz co?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziaa- 1 godzina intensywnych pieszczot ( w tempie 114 oddechów na minutę oraz 18 minut czystego kochania) odpowiada 1 dużemu kawałkowi tortu czekoladowego. chmm - mozna zamienic jakos:D 26 minut kochania się plus jeden długi orgazm – 2 plastry pizzy z dodatkowym serem, szynką i grzybami. ....chmm, 26 minut ???? oj ja to moze i bym wytrzymala ale M????oj nie wiem.... 16 minut giglania partnera -o mamo ???? 53 minuty francuskiego pocałunku lub 25 minut pieszczot zwykłych lub 6 minut pieszczot wyrafinowanych oj, \" gdzie ci mezczyzni\"......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moj powiem ci lubi maratony..., az glupio sie przyznac, bo czyta to duzo wiecej ludzi niz na sie wydaje,ale czasami podczas dni plodnych jak mysli kraza..wiadomo gdzie, to nawet mnie to denerwowalo. wiem ze straszna jestem. moj maz jest z innej epoki, zadne szybkie numerki z nim:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale 53 min pocalunkow to ja bym nie wytrzymala....jak sobie pomysle kiedys w szczeniackich czasach to mozna bylo sie godzinami po katach calowac, a teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic, zapytam M brata czy moge sobie za nim pogonic:D bo zajca zadnego nie ma w domciu:) a co do psiapsiuly to mam taka, a moze mialam???mam Bartusia tyle ze odkad sie Bartus urodzil wszystko sie jakos pozmienialo...dawniej moglysmy razem konie krasc, na imprezy same bez facetow chodzic ...ale i ludzie i czasy sie zmienily..przede wszystkim sytuacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedlugo znow znajdziesz w niej psiapsiule, bedziecie noce i dnie o pieluchach i kupkach gadac:P:P to juz naprawde wkrotce nastapi andzia, musisz w to wierzyc mocno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze inny licznik andzia :D:D tym razem dla faceta Ile kalorii stracisz podczas wykonywania następujących czynności: Rozbierając partnerkę: a) z jej przyzwoleniem 12 kal b) bez jej zgody 187 kal Zdejmując partnerce stanik: a) obydwiema rękami 8 kal b) jedną ręką 12 kal c) jedną ręką, jednocześnie dostając w pysk od partnerki 37 kal d) ustami 85 kal Nakładając prezerwatywę: a) na członka w czasie erekcji 6 kal b) bez erekcji 315 kal W czasie gry wstępnej: a) próbując odnaleźć łechtaczkę 8 kal b) próbując odnaleźć punkt G 92 kal c) bez gry wstępnej 0 kal W czasie stosunku właściwego: a) podnosząc partnerkę 12 kal b) robiąc to na podłodze 8 kal Kaloryczna wartość poszczególnych pozycji: a) misjonarska 12 kal b) 69 leżąc 8 kal c) 69 stojąc 112 kal d) na taczkę 216 kal e) na gondoliera 912 kal Przeżywając orgazm: a) prawdziwy 112 kal b) udawany 315 kal Tuż po orgazmie: a) pozostając w łóżku 18 kal b) wyskakując z łóżka 36 kal c) próbując wyjaśnić, dlaczego partnerka tak szybko wyskoczyła z łóżka 816 kal Osiągając drugą erekcję: a) w wieku 16 - 19 - 12 kal b) 20 - 29 lat 36 kal c) 30 - 39 lat 108 kal d) 40 - 49 lat 324 kal e) 50 - 59 lat 972 kal f) po sześćdziesiątce 2916 kal Ubierając się po wszystkim: a) bez pośpiechu 32 kal b) szybko 98 kal c) gdy mąż partnerki otwiera drzwi do sypialni 1218 kal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziaa nie chce nic mowic ale moj juz ma 35 latek prawie...o mamus, Boziu jak to przelecialo... i teraz widze spora roznice miedzy nami, nie tak drastyczna ale jest, dawniej...????ba - pamietam jak na wakacje ja wyjechalam do Wloch do pracy a on zostal w Polsce...po powrocie przez 3 dni z lozka nie wychodzilismy....oj stare dobre czasy ale to bylo jakies 5 lat temu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, nie sadze aby to byla kwestia wieku. u nas tez tak jest a moj M ma zalewie 26 lat.poprostu zwiazek ma rozne fazy..co nie znaczy ze tamta z przed lat juz nie wroci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D brydziaa - swieta mi uratowalas....dawno sie tak nie usmialam i tyle pytan mamco do tej tabelki...nie wiem od czego zaczac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czyli wynika z tego ze... szczytem marzeń faceta byłby podwójny gondolier z Eskimoską w przynajmniej dwóch stanikach, z towarzyszeniem pełnej gry wstępnej, podczas gdy mąż Eskimos wali do drzwi igloo. :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D - brydzia, no nie ja juz nie moghe.... czyli jak mi maz gwaltownie na wadze spadnie to mam sie zaczac zastanawiac, co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boziu, tego mi bylo trzeba.... mojemu to raczej nie grozi...nabyl w ostatnim czasie spory brzusio i zaczal go pieczolowicie chodowac, podlewac i pielegnowac.... i na nic moje biadolenie ze bedzie coraz to gorzej to zrzucic...on do wakacji bedzie piekny - powiedzial:D:D:D..ale do ktorych???:D:D:D chlopaki film juz zaczeli ogladac, Bonda tak ze ja jeszcze chwilke moge poklikac chociak kolejne piwko robi swoje:D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi, no widzialam na zdjeciach...fajno - taka mala calineczka i duzy misio z tego twojego meza...197, no, no...no to smialo cie na rekach moze nosic:D moj niewiele ponad 170 ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na rekach nosic to mnie nie bedzie, choc czasem to robi;)-ma powazne problemy z kregoslupem, jak nie bedzie uwazal i nie zrobi nic z tym to za pare lat bede miala dziadka a nie faceta w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojego to mialo byc 178...:D a kregoslup to powazna sprawa...moj brat mial kiedys wypadek i na rehabilitacje nie chodzil...teraz ma powazny problem, powazna wade kregoslupa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×