OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

ach Domi...moze postaraj sie dowiedziec kto mieszkal przed wami w tym budynku albo czegokolwiek o mieszkaniu.. nie wiem, ja nigdy nie spotkalam sie z duszkami....

Cześć dziewczynki. U mnie leje i jest zimno. Domi co do duszka to wiem coś na ten temat, ale dam ci rade, jeżeli faktycznie coś jest to najlepiej nie zwracaj na to uwagę, chyba że będzie sie nasilać to wtedy najlepiej spokojnie, nie denerwuj się . Ale nie zrozum mnie źle. Po prostu byłam w takiej sytuacji i sytuacja sie załagodziła no i oczywiście nie każdy może usłyszeć jakieś odgłosy. Jestem w tej kwestii małą czarownicą :) Ale dobrą w każdym razie. :) A tak poza tym mam dziwne bóle podbrzusza nie wiem może @ tuż tuż????:)

Ale cisza pustki na topiku. Kobitki gdzie się podziewacie???

hej dziewusie. dostalam wczoraj wynik markera Ca125 mam 31. lekraka powiedziala ze ma endometrioze! satd torbiel, ale teraz sama nie wiem czy to hormonalny torbiel czy jaki? jutro bedzie konsultacja z drugim lekarzem.

aha i mam zaczac brac tabl.antykonc. menia a ty musialas probic te wzystkie wyniki hormonalne zeby stwierdzic torb. horm.?

Cześć Rosignolko. Moja pani doktor zrobiła mi domaciczne USG i z wyglądu i z badania tej torbieli stwierdziła że to torbiel hormonalna. Niby jak lekarz widzi na USG i przy badaniu kobiety jaka to torbiel. U mnie zaczeły się torbiele od tabletek antykoncepcyjnych. Musze czekać na @ aby zrobić badania hormonalne i krew i wtedy mam iśc z wynikami do pani doktor. Mi już drugi lekarz powiedział że to torbiel hormonalna i niejest groźna. Gdy sie ma skoki hormonów to wtedy powstaja torbiele owulacyjne czyli hormonalne. Powstaja one wtedy gdy jest owulacja i jajeczko zamiast pęknąć to dalej rośnie i powstaje wtedy torbiel. I ja takie mam.

Hey dziewczynki... Rossigniolko..:( Faktycznie wynik CA 125 wskazuje na endometrioze. Ja tez robilam ten marker-u mnie wynik to 9 A norma jest od 0-30..... Ale to mozna leczyc .Jesli nie sa to duze ogniska to mozna tez laparoskopowo usunac.....

witajcie kochane!!! ja tylko na chwilke i jak zawsze w konspiracji:P:P melduje, ze wszystko ok, pogoda pod psem, nastroj troche tez w dolku. chcialabym juz miec piatkowy pogrzeb za soba, ciagle o tym mysle i bardzo mnie to przytlacza, to chyba normalna reakcja. begus, iti ciesze sie ze sie nasz zlot wybieracie:D:D rossignolka, mam nadzieje, ze sie juz wkrotce tego paskudztwa pozbedziesz i bedziesz mogla staranka zaczac olineczku, nie poddawaj sie!!!nie mozesz z gory zakladac ze sie nie udalo. ja tam mocno w ciebie wierze i sciskam kciuki.wszystko bedzie dobrze....

Brydziaczku....nie udalo sie.Ja to wiem ..czuje... Jeszcze te plamienia caly czas...to ponoc jakis spadek progesteronu..albo co:(.. Jeszcze to mi potrzebne..ech:( Dzis dolowato na maxa...

nie smuc sie olinku, jeszcze sie uda-zobaczysz!!! mam nadzieje, ze na urlopie uda ci sie o wszystkim zapomniec. no i nie napisalas czy na naszym zlocie czarownic bedziesz, byloby bardzo milo.....

Olinku nie smuć sie , głowa do góry. wkoncu musi sie udać.:) dziewczynki polecam , ogórki w zalewie korzennej , ser pleśniowy z papryka i oliwki czarne , poprostu pycha. Normalnie nie mogę sie tym najeść takie dobre.:) I naprawde Olinku niesmuć sie bo i nam będzie smutno:(

myszeczki moje drogie.... witam was przede wszystkim wszystkie bardzo bardzo mocno!!!! wiecie taki cholerny paradoks, niby mam wiecej czasu mniej obowiazkow a taka jakas rozmemlana jestem i nawet do kompa mnie nei ciagnie...:( ale tesknota za wami silniejsza wiec jestem :) kochane moje co do spotkania to bardzo bardzo chce ale cos mij M nie urobiony...musze teraz intensywnie nad nim popracowac!!! olinku....szkoda, ze takie masz przeczucia...nie bede Cie utwierdzala w przekonaniu, ze to nieprawda i ble ble bo ty sama znasz swoj organizm...wiem jak to jest..przeczucia sa mimo wszystko wazne... ale wiedz o tym ze musi sie w koncu udac, nie ma innego wyjscia!!!!!! ZOBACZYSZ!!!!!!! rosiniolko....endometrioze da sie leczyc!!! wiec teraz tylko i wylacznie tym sie zajmij!!! i do przodu, nie rezygnuj!!!! a my tu juz sie postaramy zebys trwala w wioerze!!!!! dziewczynki moje drogie...opowiem wam moja dzisiejsza historie.... jako ze zrobilam sobie wakacje, swoja rozpiske z wyliczeniami i innymi schowalam gleboko gleboko...nawet nie wiedzialam jaki mam dzien cyklu!!! ale uwaga pol nocy snily mi sie PIEKNE sny...az smutno mi bylo, ze sama sie obudzilam :P chyba bym suchej nitki nie pozopstawila na moim M....ale niestety...szara rzeczywistosc...w ogole jakas taka przez caly dzien nazwijmy to pobudzona bylam....az sie temu dziwilam...potem w kibelku dostrzeglam poczatek dni plodnych...i brzuch tak jakos mi dzis....dziwnie...wiec zerkam w kalendarza tu u mnie 10dc...czyli moj czas!!!!! cholera!!!!! a mial byc spontan!!! nic sie nie ukryje, i teraz mam dylemat....chyba musze zgwalcic mojego M dzis???? a mialam nei liczyc???? :( ale co zrobic??? przepuscic kolejna okazje??? nic to...zobaczymy poczekamy na dalszy rozwoj wydarzen...wieczornych...

Beguniu trzymam kciuki:) To dobry znak:) Mi się w nocy śniło tornado, był bardzo paskudny dlatego przez to teraz jestem zmeczona, to był bardzo męczący sen. Ale naprawde Beguniutym razem sie uda.:) Beguś mam jeszcze pytanko do ciebie. Czy jak brałas luteine to czy po niej dostałaś normalnie @ czy ci sie spóźniła????

Hej wszystkim dwiazkom:) Ja mam dzis chandre. Z powodu tej glupiej owu. Nawet jesli to jeden z tych cykli w roku, gdzie owu nie ma to i tak mi smutno, bo cykl stracony. I tak szanse bylyby znikome, ale jakies zawsze sa. Poza ty, pare dni temu mialam taki przyplyw euforii i wiary wbto, ze moze sie udac...teraz wlasnie. A tu niestety dupa blada. Nie uda sie, no bo jak? Ale jakos pomalu dochodze do siebie. Co do zjawisk paranormalnych...nie wiem juz sama co mam myslec. Probuje znalesc jakies racjonalne uzasadnienie, ale nic mi nie przychodzi do glowy. Jesli to duch to mam nadzieje, ze dobry przynajmniej i...pomocny;) Olinku...my kobiety to wiemy jak to z nami jest...w kazdym razie serduchem jestem z Toba i wspieram Cie baaardzo mocno. Widocznie jeszcze nie jest TEN czas, ale nie bojaj sie mycha...on nadejdzie. Nie trac wiary!!!!!

Menia powiedz...a co Ty mialas za doswiadczenia z duchami? Chetnie poczytam, bo w mojej rodzinie tez kilka \"dziwnych\" zdarzen mialo miejsce.

hej!!domi, kto wie co to za duch, moze rzeczywiscie pozytywny???? moi rodzice zaraz po slubie w nowym mieszkaniu mieli ducha, talerze i garnki w nocy dzwonily :O lokum szybko zmienili begus, ale fajnie, takie sny....:P:P;) tez mi sie czasmi snia, ale bardzo rzadko.a w powodzenie tego, ze przebrniesz przez caly cykl bez zorientowania sie kiedy plodniaki i tak nie wierzylam:P:P;)

Halo.... u mnie dzis dretwo i smętnie jakoś...:o i wogóle jakaś taka beeeeeee dzis jestem, nie wiedziec czemu... :( Menia ja też chetnie poczytam te mroczne opowieści o duszkach :D a co do luteiny, to ja ją brałam po odstawieniu anty na wyregulowanie @ i na owulacje...i w pierwszym cyklu przyjmowania niestety czekałam dość dłuuuugo na okres :( bo pojawił sie dopiero po 60dc... ale wiedz ze co organizm to inny przebieg :P musisz czekac :)

Begus gwałć męza ile sie da!! :P zawsze któryś mały robaczek ukryje sie dobrze i dotrwa do jajeczka :D

Wiecie co, że nawet z powodu tego podłego humoru nie jadłam jeszcze nic od 13 godziny! :P a zrobiłam takie pysznosci...i paste z makreli i twarozek ze szczypiorkiem :P:P:P:P i jakos mi nawet ślinka nie cieknie :D:D:D

hmm, ale mi za to Luxor cieknie...:P:P

Mam Brydzia nadzieje,ze tylko ślinka... :P:P:P;);)

no no, nie tylko niestety, ale uwierz mi , nie chcesz znac szczegolow:P:P:P:D:D

Tylko na chwile zajrzy sie do was i od razu humor lepszy :D:D:D:D

a tak powaznie oszczedzajac brutalne detale powiem, ze macica mi sie jeszcze ciagkle czysci, ciekawa jestem jak dlugo to potrwa, bo kurcze troche to denerwujace juz:(

andzia, ksiazki ci za bardzo zadnej nie moge polecic, bo sama korzystam glownie z taniej ksiegarni gdzie wszystkie knigi1-2 eur kosztuja i biore na co akurat mam ochote. przewaznie cos lekkiego gdyz czytam w drodze do pracy i nie ma tam miejsca na skupienie. potem zostawiam gdziekolwiek, tu jest taka moda ze ludzie ksiazek nie zbieraja, sama zawsze sie ciesze jak znajde na schodach lub na lawce jakas ciekawa powiesc:D

No tak...Wy znowu o jedzeniu:)

jakie wy????????????????????????;) domi, ale chcialam zauwazyc ze to ty kochana przewaznie tego typu dysputy zaczynasz:P

Brydziu skarbie, lepiej żeby sie porzadnie oczyściła, niz miałoby tam cosik ostać sie :) wiem, wiem...to pewnie strasznie uciażliwe i denerwujące, ale jeszcze tylko kilka kropelek i bedzie koniec!! :D

obys miala racje....z tego co czytalam moze to potrwac do pierwszej miesiaczki, czyli jakies 6!!!!!!!!!!!!!!!!!tygodni:O

Brydziu...moze nie bedzie tak zle? A nawet gdyby tu najwazniejszy, by sie tam wszystko ladnie oczyscilo. A jesli chodzi o temt zywienia to ja postanowilam, ze po powrocie z Polski ide na diete. Zaczynam sie zdrowo odzywiac, a do tego zakupie jakis sprzet do cwiczen np. rowerek. I jak dobrze pojcie to po kilku miesiacach nie poznacie Domi. Laska bede, ze hej;)