Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

no, no to tak zrobie;););).. ale jeszcze nie teraz:p bo sama nie mam co na tylek zalozyc a szat tyle sie plata....ja nie wiem jak to jest?? pralnie mamy na dole, trzy wielkie pralki i dwie suszarki tak wiec pranko ekspresowo sie zrobi i bedzie ok. lece bo mam od 6 do 9.. wpadne brydzia jeszcze zebys nie myslala ze ucieka zajac jeden...od soboty juz Was andzia nie bedzie miala to moja dawke na 3 tyg musze wyczerpac;););)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. U mnie nadal pada jest zimno, i żeby było ciekawie posprzeczałam się z Krzyskiem. @ nadal nie mam. U mnie dzisiaj mija 33dc. muszę czekać bo może przez luteine @ mi sie spóźnia. Ale piersi mnie bardzo bolą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ho....jest tu kto?? normalnie tyleprania bylo ze szok:( nie wiem jak moga dwie osoby tyle nabrudzic:) a i zrobilam tez pozadek z soba tj. pozadna kapiel ze szczota ryzowa;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menia nawet bedac w twojej sytuacji ja bym nie wytrzymala...;) moze tak maly tescik w sobote chociaz, co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie myszki. Ja dzis nie w nienajlepszym nastroju jestem. Od wczoraj mnie trzyma jakas chandra. Wlasnie wrocilismy z M. z zakupow. Zaraz pojde i wszystko poukladam w szafach. Brydziuniu dorga...bede jutro sercem prze Tobie❤️. Andziu baw sie dobrze w Polsce i szybko do nas wracaj. Iti...Tobie tez zycze wspanialego urlopu. Delektuj sie Paryzem na kazdym kroku. Oczywiscie czekamy na fotki:) Begus...dzialaj, dzialaj!!!!Tak trzymaj i nie odpuszczaj. Olinku spoko...jak bedzie trzeba to pozmieniam w tabelce. JAK BEDZIE TRZEBA...!!!! No bo moze wcale nie bedzie trzeba:) Ja dziewuszki spadam...ide rozladowac to co trzeba a potem spac, bo padam na nos. Wczoraj zasnelam o 21-ej przed tv i cos czuje, ze dzis tez tak bedzie. Spokojnej nocki, papa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Domi, a co tio za zly humorek???co?? ja tez od wczoraj fatalnie sie czuje:( apetyt przeogromny wrocil no i andzia zly nastroj przepedzic chciala ogromnym ciachem a teraz brzusio daje znak o sobie... tez zla chodze, spac bym zasnela wszedzie i ogolnie dziwnie jest tylko bez domyslow zadnych:)...bo to nie to!! ja mysle ze to wina pogody Domi po czesci..u nas tez ciemno, szaro i kapie sobie caly czas i tez juz powodzie w poludniowej szwecji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu u nas tez pogoda szara i ponura. Do tego jeszcze wsciekla jestem, ze mi ten cykl przepadl i troche obawiam sie co bedzie za miesiac. W pracy problemy sie mnoza jak kroliki i krotko mowia mam tego wszystkiego dosc. A teraz juz sobie ide co Was nie pozarazam innych tym swoim wisielczym nastrojem. Kiedy Andziu lecisz? Jutro czy w sobote?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no brydziaa co tu duzo gadac...wiadomo ze chcialo by sie cudu malego..poza tym ja jak zwykle problemy z rodzinka w Polsce..kochany tato wrocil... ale ciesze sie ze mame zobacze, ze bede mogla ja gdzies zabrac, cos kupic..ciesze sie bo bede miala z kim kawke rano wypic, pogadac...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedzwiedzie usciski andzia, na pewno sie wszystko ulozy, zobaczysz.. a ty domi przestan sie juz tym bezowulacyjnym zamartwiac, to w koncu po raz pierwszy od wielu miesiecy, w przyszlym miesiacu znowu bedzie normalna owulacja i po krzyku. prosze mis ie ladnie do kupy zebrac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi a od czego topikowe psiapsiuly sa, co??? kazdy ma zly dzionek albo dzionkow kilka ale co zrobic:( takie zycie.. ja sie chcialam ciachem pocieszyc ale moj zoladeczek niestety takich slodkosci nie toleruje... a lece w sobote rankiem a na obiadku juz u mamy bede;) gloweczka do gory i niech no nam kto te chmury znad anglli i szwecji przegonii🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama tez planuje mnie nawiedzic niedlugo, ale jakos tak wcale mnie to nie cieszy. moze dlatego ze sie ostatnio z M oddalilismy i wolalabym spedzic czas wolny z nim a nie na pokazywaniu komus atrakcji turystycznych. moze nie chce rozmawiac na przykre dla mnie tematy a ona bedzie drazyc, nie wiem:( ogolnie bardzo drazliwa ostatnio jestem, poziom agresji przekracza mocno norme:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszly gdzies nad biegun polnocny a moze poludniowy...chmurzyska czarne oczywiscie;););)... a po ten uscisk niedzwiedzi brydziaa to chyba na tej chmurce na te bieguny popedze;) chociaz???niedzwiadkow u nas duzooooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to potraficie mnie do pionu postawic:) A tak powaznie to po prostu kilka ciezkich dni w pracy mialam i przez to kazdy problem wydaje sie gorszym byc niz jest w rzeczywistoci. Spoko dziewuszki...przejdzie mi:) Oj nie chce mi sie tego tylka ruszyc, ale juz narawde ide...dobranoc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem andzia ze tu mozna sie wygadac, nie zrozum mnie domi zle, przeciez zycze wam wszystkim wszystkiego co tylko najlepsze. ale czasami nie warto chyba sie smucic za dlugo, przeciez nic zlego sie nie stalo. a ze czlowieka to wkurza, to pewnie....ach, zycie,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia, ja na zoladeczek dzis sobie ekstra tableteczki do ssania zakupilam, bo tez mnie ciagle boli ze az sie skrecam. smakuja paskudnie, troche jak nasz malox, ale dzialaja blyskawicznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydzuchna to powiedz mamie o tym...ze to jeszcze zbyt bolesne dla ciebie..mama zrozumie .. jezeli nie czujesz potrzeby pogadania z kims i mam tu na mysli kogos ci bliskiego i rozmowy takiej prawdziwej..to daj sobie jeszcze czas.. a z mezem uwierz ze dawne relacje wroca!!!jeszcze bedziecie sie smiac z tego z czego sie smialiscie kiedys, rozmowy powroca, zrozumienie i szczerosc...milosc nie zawsze na tej samej fali nadaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj M zachwuje sie wzorowo, tylko ja straszna jestem...ciagle cos mu wypominam bez powodu, wybucham z powodu glupot. moze jakis sport powinnam zaczac uprawiac by ta agresje jakos spalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dominis ja wiem ze jak sie chce dobrze to klopoty i problemy drzwiami i oknami wala..ale uwierz ze znajda drzwi wyjsciowe:)... dacie rady a Ty teraz musisz miec duzo sily,zrozumiano kochanie❤️..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi, na pewno sie znajda, zawsze jakas furteczka jest. i jestem pewna ze ten owulacyjny problem juz w kolejnych cyklach sie nie powtorzy, bedzie super jajo i bedzie pekalo z hukiem!!!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj zoladeczek sie troszke odzwyczail od takich dobroci:( i teraz rewolucje mi uzadza niestety ale z jednej stroný sie ciesze bo przynajmniej wiem ze nie moge... ja mysle brydzia ze to dobry pomysl tylko zebys tej zlej energii nie wyladowywala za czesto..zeby to nie byla jakas ucieczka od czegos.. moze przesadzam a tylko ty wiesz jak jest miedzy wami ale miala cos kiedys podobnego z moim M...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem ze moim zachowaniem moge duzo popsuc, poki co moj M jest wyrozumialy i bardzo go za to podziwiam. moja praca, jejku jak ja jej nienawidze, tak sie cieszylam ze juz koniec, ze nie bede musiala....no ale co zrobic, musze patrzec do przodu bo inaczej oszaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z innej beczki brydziaa - wiesz ze moj M ma siostre w Brenn(chyba dwa n, co???)...i ma slub we wrzesniu ale nie wiem czy pojedziemy(i to jest poczatek wrzesnia, spokojnie)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz andzia szczerze z tym sportem domowym to tak regularnie??naprawde potrafisz sie zmobilizowac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wprawdzie nie wiem co to za miasto brenn...ale jesli blisko to bomba:D:D choc pewnie czasu nie bedziesz miala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brydziuchna - ja sie powtarzam ale daj sobie jeszcze czas, daj go tyle ile potrzebujesz... masz super faceta ktory cie rozumi i kocha a sama wiesz jaka milosc potrafi byc cierpliwa... pewnie ze byc moze go ranisz ale najwazniejsze zeby wiedzial ze nie jest to dobry czas dla ciebie i ze razem wytrwacie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie moje czarowniczki wieczorowa pora!!!! bega osiagnela apogeum swojego lenistwa i nierobstwa i az mi samej z tym zle... poza tym codziennie rano wstaje z silnym postanowieniem odchudzania i codziennie skutecznie lamie to postanowienie...a dupsko rosnie , brzuch rosnie ubrania sie kurcza ...jutro idziemy z kolezanka do sklepow na zakupki...zapadne sie pod ziemie z rozzalenia..ona w porywach 34 nosi jak sie najje :D a ja...o matko.....po co ja z nia ide??? tylko w wieksze kompleksy popadne.... jakbym sobie przygruchala kolezanke w rozmiazre 44 od razu bym sie lepiej poczula ..:D a powaznei to musze musze kategorycznie musze cos ze soba zrobic...juz mi M przytyki robi..a matko.... a dzis moje drogie jestem driver..czekam na telefon od M bawi sie w najlepsze na imprezce integracyjnej ..... mam tylko nadzieje, ze wroci w stanie godnym, bo czeka go dzis noc rozrodowa!!! wiec musi miec choc minimum formy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaak brydzia...ja naprawde praie codziennie zawziecie na orbitreku wahluje;)...ja naprawde nie wygladalam dobrze i sporo mi sie przytylo i to byla glowna motywacja...do tego tyle ciuchow w ktore sie nie miscilam...no i udalo sie;) dzieki wytrwalosci mej;)ha..dzieki uporowi i systematycznosci no i dzieki diecie uwierz ze 7 kg w przeciagu 2,5 miesiecy mi ubylo;) bylý odskoki np jak bylam w Polsce ale ogolnie sie tzrymalam.. i powiem ci ze to duzo daje - dobra kondycja, ladniejsze cialo i jakis cel;).Ja kochalam kiedys step, areobik i takie pasy polaczone z cwiczeniami silowymi ale niestety az tak forsowac juz sie nie moge i co prawda kostki byly zlamane w podstawowce a cwiczylam duzo jako nastolatka, no moze 20 paro latka ale jednak wiek robi swoje... do tego problmy z barkiem, moj maz sie smieje bo jak czasem chce sie przytulic i zarzucam mu rece na szyje to cos chrupnie zawsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×