OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

ja się też pomału żegnam, bo zaraz ma przyjechać szef, więc nie będzie okazji pisać, a potem biegnę na zajęcia do szkoły. Jutro moje kochanie odbiera swoje cudo - czyli nowiuteńki, złożony rowerek, który składał się od września ubiegłego roku, w końcu zobaczę co pochłaniało wszystkie nasze oszczędności. Ja od poniedziałku zaczynam na rowerku jeździć do pracy, a na pewno nie jedną wycieczkę po poludniu lub w weekend zaliczymy. Zawsze jakaś dodatkowa porcja ruchu. Menia czekam w poniedziałek na wieści po wizycie u gina, Luxorku, Poziomeczko Ola i Bardzochce dbajcie o siebie i Wasze maleństwa. Andzia ma racje co niektóre nas zaniedbują ostatnio. Udanego weekendu

Pojawiam sie w momencie gdy wszyscy juz sobie poszli :-( Ja od wczoraj jakas senna chodze. Teraz tez siedze w lózku i marze o tym zeby sie zdrzemnac..Chyba musze kawe wypic.. andziu mam nadzieje ze zakupy beda udane, ja sie wybieram jutro wraz z moim mezem który obiecal kupic mi cos z okazji Dnia Kobiet. A poza tym trzeba pare nowych szmatek na wiosne zakupic.. a co do polipów to szczerze mówiac nie wiedzialam ze sa niebezpieczne. Bedzie dobrze- idz do lekarza i jakos sie to wyleczy.. :-) iti gratuluje certyfikatu!!!! luxorku zycze aby udalo wam sie dojsc do kompromisu odnosnie imienia dla malenstwa .. :-) brydziaa trzymam kciuki aby mimo nieudanych testów owu byla i by udalo sie upolowac jajo we wlasciwym momencie!!!! menia- powodzenia u gina, niech Ci przywróci Twoja @ ;-) albo niech sie okaze ze jej nie ma bo dzidzia w drodze..... pozdrawiam

Kobitki powiedzcie mi jakie to sa dni kiedy śluz jest gęsty i biały ??? Prosze :)

No i teraz zauważyłam że boli mnie lewy jajnik przy załatwianiu się.

Menia a nie jest to czasem jakas infekcja?? Boli cie cos jeszcze albo swedzi??? idz do ginekologa czym predzej..na kiedy masz wizyte?

do gina ide 12 marca a tak poza tym nic mi niejest no i potwornie sutki mnie bolą!!!

wpadałam Was poczytać przed wyjściem do szkoły :) Menia gęsty i biały to śluz niepłodny Eulalia fajnie masz, że możesz wylegiwać się w łóżeczku, a jak u Ciebie wygląda cykl, w którym dniu jesteś?? Luxorek też ma fajnie, ale chyba wracasz już do pracy w poniedziałek

hej iti! U mnie 17dc, odczuwam spokój i jakos nie nastawiam sie na nic, tymbardziej ze to dopiero pierwszy miesiac staran. mam wrazenie ze to jeszcze nie teraz..

no Eulalia u mnie też 17dc, no i chyba u Brydzi też dziś 17dc, nieźle za półtora tygodnia będziemy wiedziały czy coś wyszło z naszych staranek. Ja też sceptycznie podchodzę do tego m-ca, w poprzednim to myślałam, że wyszło bo bolał mnie strasznie brzuch od owu, ale niestety @ przyszła. Jak widać nie warto się na nic nastawiać ani liczyć że pewne objawy to na ciążę, bo nasze organizmy robią nas w konia :) a teraz papapa

Dzieki Ituniu, za odpowiedź. Teraz z tego co się orjentuje jakies dwa tygodnie temu to miałam gęsty przezroczysty śluz sama juz niewiem.

Menia przezroczysty ciągnący się to śluz owulacyjny czyli płodny jejku lecę bo się spóźnię na zajęcia. Będę jak zwykle w poniedziałek

Dzięki :)

a jest tu kto jeszcze ????

Witam po kilku dniach przerwy andzia...no, no...cos czuje, ze bedzie radosc w tym miesiacu:) Objawy obiecujace. Trzymam mocno kciuki. brydzia...moze zamiast testow, albo razem z nimi zacznij mierzyc temperature. To chyba jedyny wskaznik, ktory na 100% powie Ci czy owo jest. Ja w tym misiacu nawet jednego testu nie zrobilam, ani razu temperatury nie zmierzylam...:) Dzis tylko zauwazylam, ze mam baaaardzo plodny sluz, ale poki co jajniki nie odzywaja sie. Musze dzis bilety zarezerwowac do Polski. To juz niecale dwa miesiace. Na swiateczny weekend zapowiedzieli sie goscie. Bede miala urwanie glowy. Rozwazamy z M. powrot do staranek, bo jeseli jego robaczki sa nienajlepsze, to moze nie warto marnowac zadnej okazji. Jeszcze nie wiem jak to bedzie. Boje sie, ze jak powrocimy do staranek to moja glowka znow mi spokoju nie da. Ten miesiac jest wyjatkowo spokojny, jakos zadziej o tym wszytkim mysle, lepiej sypiam. A to chyba wlasnie przez to, ze zawiesilismy staranka. Luxorku...tobie duzo spokoju zycze bo czytalam ostatnio, ze jakies stresy Cie dopadly. Bardzochce...gratuluje! Poziomeczko, Olciu...co tam u Was slychac? Wszystkim zycze duzo radosci...i troche slonecznych, cieplych promykow Wam przesylam (u nas Uk wyjatkowo piekna pogoda dzisiaj)

www.loczekblond.1k.pl

Cześc Dominiczko :)

Witaj Dominiczko , fajnie ze u was troszke spokojniej, oboje tej chwili wytchnienia potrzebowaliscie... z ta temperatura u mnie chyba nic nie wyjdzie, ja pracuje na trzy zmiany...a regularnosc jest w tych pomiarach podstawa, prawda?nie wiem czy jest sens...

Menia stronka z Loczkiem Blond wywoluje usmiech :-) I wspomnienie bajek z dziecinstwa ;-) Nie wiem jak wy ale ja lubilam Smurfy.. Dominika to dobrze ze troche wyluzowaliscie, mam nadzieje ze dzieki temu nabierzecie dystansu i uda Wam trafic we wlasciwy moment ze staraniami :-) Trzymam mocno kciuki, bedzie dobrze, napewno :-) andziu jak zakupowe szalenstwo sie udalo??

Dlatego wam wysłałam ten link żebyście się troche uśmiechneły. :) Kobitki

I smerfy tez bardzo lubiłam.:)

czolem...:) Dominiczku -to fajno ze w glowce mysli troszke spokojniejsze i ze wracasz malymi kroczkami do rownowagi .. widzisz - mnie te same mysli nurtowaly miesiac temu, ze moze warto sprobowac i nie marnowac zadnej szansy....bo moze wtedy kiedy mialo sie udac my odpuscilismy???? Nie wiem jak zadecydujecie robaczku ale skoro macie zaplanowane wizyty w Polsce juz to moze ZAWALCZYC WARTO , WARTO DAC SOBIE JESZCZE TA JEDNA, TE DWIE SZANSE PRZED LECZENIEM.... brydziaa - i dalej nie wiem gdzie tak pilnie chodzisz na te trzy zmiany;););)....oczywiscie jezeli to nie tajemnica panstwowa:p Eulaila - nie bylo zakupow:( roztrzepana andzia jak wczoraj placila przez internet to zapomniala karty i nie bylo czym placic:( i wlazlam do apteki i z gumami i testami w rece ide do kasy a tu nie ma czym placic:( i zmarana do dom wrocilam, i jak polozylam sie po 14 na kanapie tak niedawno wstalam.... jutro szalenstwom sklepowym nie odpuszcze:d

Menia - ja smurfy dalej ogladam.... uwielbiam gumisie i brygade RR....i sasiadow;)

a teraz biegne chociaz 3,5 % towe piwko sobie kupic...bo innego juz nie kupie:(

ciesze sie że wam się podoba link, :):P

no ladnie andzia:D:D:D ach to przesilenie:P pracuje dla firmy, ktora zajmuje sie sciaganiem oplat za autostrady w niemczech. dotyczy to poki co tylko ciezarowek. ogolnie chodzi o telefoniczna obsluge roznych grup klientow i calej europy 24 h na dobe, 350 dni w roku. jest wesolo, ale juz mam tak dosyc...i do tego zarobki marne.w sumie tylko marze o tym by zajsc w ciaze i isc na zwolnienei:P wracac nie zamierzam;) ja dzis do poludnia zaszalalam w sklepie z bielizna, przecena byla...kupilam pare staniczkow i tak sobie dopiero potem pomyslalam, ze byc moze po ciazy moj biust nigdy nie bedzie miala takich wymiarow jak teraz...w ogole ostatnio sie troche wstrzymuje..zawsze towazyszy mi mysl, ze moze juz niedlugo w to nie wejde :P to sie nazywa miec nadzieje;)

Brydziu...masz racje przy takim trybie zycia to moze byc problem. Nie jestm pewne, ale chyba jest jednak sposob by to obejsc. Moze po prosty mierzyc zawsze zaraz po przebudzeniu, no. po 7 godzinach snu. Moze sie mysle, ale wydaje mi sie, ze nie ma chyba znaczenia kiedy spisz. Temperatura ciala zalezy od aktywnosci fizycznej. Najnizsza jest zaraz po przebudzeniu, bo wtedy cialo jest w stanie spoczynku. Z uplywem dnia, pod wplywem przeroznych czynnosci, temperartura sie podnosi. Jezli jednak sadzisz, ze to nie ma sensu to moze po prostu zrob monitoring i bedziesz wiedziala kiedy mniej-wiecej jest owu i wowczas zacznij stosowac testy. Latwiej bedzie okreslic w ktorym dniu cyklu zaczac je stosowac. Testy jednak maja jedna wada. Nie sa tak do konca wiarygodne, bo podniesiony poziom LH nie musi oznaczac, ze do owulacji doszlo. To wszytko jest strasznie zagmatwane:) A do tego nasz styl zycia nie zawsze wspolgra z naszymi planami i checiami:( Ja dzis dostalam list informujacy, ze wizyte u gienekologa mam 10 kwietnia. Pojde...zobaczymy co mi Ci angielkscy geniusze powiedza. Obojetnie jaki obrot przybiora sprawy tutaj w Uk to i tak do Polski jedziemy w maju na konsultacje i leczenie. Ja chyba sobie jakiegos drinka zaserwuje... Wybor padl an gin z tonikiem:)

Dominiko wybacz prosze pytania ale jak dlugo sie juz staracie? I czy leczenie jest jedynyn sposobem?? Moze jeszcze sie uda...

zagmatwane to wszystko, masz racje...i ja widze po sobie ,ze straszny stres to we mnie wywoluje. nie wiem czy tutaj gin mi cos takiego jak monitoring cyklu moze zaoferowac. pojde w przyszlym miesiac w okolicy przypuszczalnej owulacji, sklamie ze staramy sie juz pol roku i zobaczymy co mi powie... to co napisalas o mierzeniu tempki brzmi bardzo logicznie:) no bo rzeczywiscie nie powinno sie liczyc czy zawsze w tym samym czasie. po prostu po wstaniu z lozka..a w zasadzie to przed. kilka razy juz chcialam zaczac ale zawsze zapomnialam...:P ale sprobuje!!nie zaszkodzi na pewno!dzieki Dominiczku za pomoc

Eulalio...to juz nasz 12 cykl. Obawiam sie, ze leczenie to nasza jedyna nadzieja. Moj M. ma bardzo zle wyniki. Tutaj w Anglii sprawe bagatelizuja dlatego jedziemy do Polski. Nie wiem co przyniesie przyszlosc, pewnie inseminacja, moze in vitro nawet. Bo wyki takie jak M wlasnie sa wskazaniem do ivf. No chyba, ze jakis cud sie po drodze wydazy. Wiem z innego topiku, ze takie cuda sie zdarzaja, wiec chyba i ja niesmialo licze na taki:) Poki co mezulek bierze: salfazin selen witamine A C E Moze to troszke pomoze.

Brydziu...nie ma za co:) Jesli sie na cos te moje rady maja zdac i komus pomoc to ja zawsze sluze pomoca. Jesli chodzi o tempke to jak na \"chlopski rozum\" to wzielam:)