majtki na lewą stronęjej mamy

Weszłam do kumpeli na chwile , poszłysmy do duzego pokoju a na fotelu majtki na lewą stronę. Ona tego nie zauwwazyła i kazała mi usiąść, niewiedziałam więc siadać na nie, czy odłozyc dalej i zapytałam"co to?" I wtedy kolezanka podeszła popatrzyła i zrobiła sie czerwona i zabrała je. Wiecie wszystko byłoby Ok, tylko ze te majtki były zuzyte i widac było ż€łte zacieki na nich. Tzn zółte ślady noszenia sluz z moczem, Nie wiem jaki wy macie kolor ale ja tez mam żółty. No i mi sie tez jakos dziwnie zrobiło. jak powinnałam sie zachowac? czy dobrze zrobiłam?

Hahahahaha - dobre

dobre czy nie dobre, to matka zostawia po sobie syf, córka się za nią zawstydziła, ale co ja miałam zrobic? Usiąc no mogłam, ale jakoś pierwszy odruch był zaskoczenia i nie mogłam usiąść na majtki które leżą zółtym do góry.

nie mogłas usiąść na te majtki bo może był na nich śluz przeciez:D

tobie nie zdarzyło sie zostawic bielizny w pokoju? mi sie zdarzyło więc nie widac tu prowokacji.

wtedy sie zrobiła czerwona a teraz jak przeczyta ze piszesz o tym na forum to na pewno sie ucieszy :D a swoja droga trzeba je było dyskretnie wrzucic za tapczan :P

dobrze, że piorę swoje majtki zaraz po zdjęciu z tyłka:)

ja też swoje piorę i weiszam w łazience, a w łazience to juz sobie moga wisieć, byle nie były podaarte i niedoprane bo wtedy tez sie przyczepią ci którzy wejda do łazienki:D

ja od razu zanosze do kosza na pranie i nie mam problemu heheheh

Arabela no co Ty podarte sie wyrzuca:P

czasami gumka się przetrze, jakas nitka wyjdzie, mozna jeszcze wtedy ponosić a nie do kosza.:)Ale przyjdzie ci taka zmora i powie ze nosimy majtki podarte i juz po nas:D

jjj- ty zdejmujesz i dajesz do kosza? ja odrazu za pamięci wypiorę sobie i juz wieszam a nie tam ,żeby gniły tydzien z innymi majtkami. Na bierząco prac i juz:) No chyba ze masz takie grube bawełniane to koniecznie trzeba do pralki na gotowanie. Ja mam stringi koronkowe i więcej tam pasków niz materiału to az strach do pralki dać:D