Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jovvita

Ja 19 l. On 28. Czy to ma szanse?

Polecane posty

Gość jovvita

Mam 19 lat, facet 28. Co myslicie o takim ukladzie? Poznalam go niedawno, jakis miesiac temu. Bardzo mi sie spodobal, ja chyba mu tez. Imponuje mi jego dojrzalosc, spokoj, to jak traktuje kobiety i wogole ludzi. Widujemy sie jednak na razie po kolezensku, nie padly zadne deklaracje. Ale super sie nam rozmawia, fajnie spedzamy czas. Chcialabym zeby cos z tego wyszlo, tylko czy taka roznica wieku nie przeszkodzi w niczym? Troche sie tego obawiam i on to chyba wyczuwa, bo jakos tak boi sie do mnie bardziej zblizyc. Myslicie ze taki zwiazek ma szanse? Moze ktos byl w takim zwiazku i mi cos doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja 20, on 27. Razem od roku. nie widze zadnego problemu ani przepasci pokoleniowej. Nie przejmuj sie wogole tym, co Ci tu zaraz ludzie napisza. jezeli czujesz cos do niego, daj sobie szanse na szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarzyna katarzyna a jak na to patrza Twoi i jego rodzice? albo znajomi? nie bylo z tym problemu. Bo ja jak powiedzialam matce ze spotykam sie z 28-latkiem, to powiedziala mi zebym sobie go wybila z glowy. Chore, bo nawet go nie zna i mysli stereotypami, ze pewnie jak starszy to chce wykorzystac itd. No i do tego mieszkam w malym miescie gdzie ludzie sie ogolnie znaja i troche sie boje, ze zaczna mnie obgadywac. Chociaz wiem ze nie powinnam sie przejmowac innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cie :) Ja rowniez mmieszkam w malym miasteczku, raczej wiosce , wiem jacy tu ludzie są zaściankowi :/ Mialam kiedys taka sytuacje jak ty, moj ojciec zareagowal jak Twoja matka , nic na to nie poradzisz, moze pozniej przywyknie i zobaczy jaki z niego mily chlopak. Roznica wieku nie jest wg mnie problemem, zreszta ty juz jestes dorosla, nie jestes małolatą, a on 30-tki nie skonczyl, wiec jest ok moim zdaniem. Tylko zanim sie z nim związesz , poznaj go dobrze, zebys nie zalowala potem tego, ze ludzie gadali, z matka byly problemy, a to wszystko na marne. Pozdrawiam i zycze powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 23l. on 32l. jak sie poznaliśmmyja miałam 16 a on 25, on tego nie wiedizał ze ja mam tylko 16 lat, dowiedział sie po jakims czasie i chyba było dla niego za apóźno (tak mi potem opowiadał) rozsądek mu podpowiadał mu zeby dać spokój bo jestem przecież dzieckiem ale serce już cos czuło... rodzice???? moi byli strasznei przeciwni, okłamywałam ich ze ide do koleznaki ale spotykałam sie z nim, trwało to pół roku aż sie wydało, było cieżko ale przetrwaliśmy to i zwycieżylismy :) po prawie siedmiu latach związku w zeszłym roku wzieliśmy slub i jesteśmy szcześłiwi nawet bardziej niz przed slubem a moi rodzice uwilabiają go czasem chyba bardziej niż mnie :P ;) jaki z tego morał ????? nie odrzucaj tego co moze być dla ciebie dobre, a nawet najlepsze.. tylko ze względu na to \"ze to nei wypada\" albo \"co ludzie powiedzą\" tylko poprostu spróbuj co ci szkodzi???? POWODZENIA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za podniesienie na duchu :) Faktycznie nie przejmuje sie tym co inni mowia, nie obchodzi mnie to. A mamie sie jakos z czasem wytlumaczy jak juz sprawy rusza do przodu :) Na razie za nim potwornie tesknie, a spotkamy sie dopiero w piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forgotten_Girl
No co Ty - taki Rubik, facet 40-letni ma dziewczynę w Twoim wieku i się kochają to wam ma się nie udać? :) Nie przejmuj się tym co mówią obcy ludzie, słuchaj głosu serca i będzie dobrze. A z rodzicami to jest normalna sprawa, Twoja mama na pewno chce dobrze dla Ciebie i dla niej jest to w pewnym sensie szok, że zadajesz się z facetem 9 lat starszym. Zamiast się z nią kłócić porozmawiajcie, a jak faktycznie coś ruszy do przodu, to możesz przecież jej tego faceta przedstawić. Jeśli jest na poziomie i uczucie między wami będzie prawdziwe, to wszystko się ułoży. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzgajacy kuń
u nas jest podobnie , tylko 10 lat później :P mój mąż ma 38 lat , ja 29; nie ma problemu , jedyny to dziecko - on juz od dawna by chcial, ja do tej pory nie mam ochoty; aha no i ja lubię wyjsć , poszalec , on woli siedzieć w domu przed telewizorem albo nazapraszac tu jakichś niemrawych ludzi na bezalkoholowe nasiadowki ale tak poza tym jest git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnka
A ja mimo wszystko uważam że w takim układzie może zgrzytać. Co innego facet 40 lat, kobieta 30. Tutaj jednak jest nieco inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ExTrA
Kochana nic sie nie przejmuj!!Ja mam facet o 8 lat starszego i napoczatku tez bylo ze za stary i wogole ale tej roznicy nie widac ja mam 21 i powaznie wygladam.A on, kochany, madry ,odpowiedzialny, cudowny facet o chlopiecej urodzie kocham go calym serem pierwszym uczuciem on mnie tez:)Trzeba poczekac az sie rodzina przekona i naprawde bedzie ok.U mnie w rodzinie sa roznice wiekowe siegajace 19 lat teraz wyglada to smiesznie bo facet naprawde starszy czlowiek a babeczka nieczego sobie ale jak sie kochaja calym sercem na zawsze i na wiecznosc. Miłosc nie zna granic!!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×