Jaki samochód wybrać...pomóżcie

No właśnie, dwuosobowe > ja + moje baby ;-)

tak, mieszkam narazie w Londynie i nie uwezycie, ale ceny aut sa tu duuuuzo nizsze, zarowno nowych jak i uzywanych

baranek , ale slyszalam ze ubezpieczenie niestety jest duzo drozsze... cos za cos ;)

ubezpieczenia sa drozsze niz w Polsce, ale tez wiecej sie zarabia.... poza tym zalezy od pojemnosci silnika, wieku i doswiadczenia kierowcy, no i oczywiscie mozna wybrac pelne uezpieczenie lub Third Party, ktore jest duzo tansze. Bardzo drogo jest dla ludzi ponizej 21 roku zycia. Po kilku latach mozna dostac znizke do 75%.

baranku możesz coś powiedzieć więcej na temat suzuki jimny, bo planuje zakup, wszystko jest ok jak się ogląda folder ale rada kogoś kto już jeżdził takim autkiem jest znacznie cenniejsza. potrzebuje samochodu na codzień, żeby dojechać na uczelnie, jakies zakupy, ale też żeby wyskoczyć na narty czy powspinać się w skałki, no i słyszałam, że jimny ma lepsze blachy niż takie przeciętne autko w podobnej cenie.

lululula najlepiej bedzie jak umowisz sie na jazde w salonie, w tedy bedziesz wiedziala czy to samochod dla ciebie. Wszystko zalezy jakie masz oczekiwania. Z mojego doswiadczenia: jest bardzo malutki. Nie wiem jakie zakupy zamierzasz robic :-), ale za tylnymi siedzeniami to tylko 2 reklamowki sie zmieszcza. No chyba ze wyjmiesz tylne siedzenia. Jesli wzrostem nie grzeszysz (tak jak ja ;-) ) to zmiscisz sie za kierownica, natomiast mojemu chlopakowi bylo juz troche niewygodnie (ale to tez zalezy jak kto lubi siedziec). No i nie wyobrazam sobie zeby w 4 osoby pol Polski nim jechac, po prostu malo miejsca! Jako samochod terenowy - super (zwlaszcza jak sie dokupi opony terenowe), radzil sobie z blotnista gorka bardzo dobrze. Jego atutem sa 3 rodzaje napedu: na 2 kola (2WD), na 4 kola szybkie (4WD - F) i na 4 kola wolne (4WD - L), ale o tym juz pisalam. Podsumowujac: to taki maly samochodzik do poruszania sie z punktu \"a\" do punktu \"b\" w trudniejszych warunkach. Na dlugie trasy lub jako auto rodzinne nie nadaje sie. Ale to tylko moja opinia, najlepiej sie przekonac na wlasnej skorze!

baranek : \"ubezpieczenia sa drozsze niz w Polsce, ale tez wiecej sie zarabia.... poza tym zalezy od pojemnosci silnika, wieku i doswiadczenia kierowcy\" nie wiem ,ale chyba w prawie kazdym kraju jednym z \"kryteriow\" ceny ubezpieczenia jest poj.silnika i wiek kierowcy oraz od kiedy ma prawko ..... i inne... ;) a co do zarobkow to zalezy od firmy do jakiej sie trafi ;) niezaleznie w jakim kraju sie ona znajduje :)

w zasadzie to nie wiem jak jest w innych krajach... nawet nie wiem jak jest w Polsce z ubezpieczeniami. A co do zarobkow to jest np. tak: tutaj benzyna kosztuje niecalego funta, ale minimalna placa to 5,35. Teraz przelicznie jaka jest cena benzyny z Polsce i minimalne wynagrodzenie i ile mozna kupic za godzine pracy w Angli a ile w Polsce. O takiej roznicy mowie. i ta roznice widac prawie we wszystkim...

Jeśli chodzi o japończyka to tylko Toyota,Nissan to sklonowany Renault megane,Mitshubishi się czesto psuja a Hondy sa drogie i maja bardzo zawodna elektrykę.Polecam Toyote Corolle

Ja tak za Toyotą bym nie był. Owszem, marka uchodzi za jedną z najbardziej niezawodnych na świecie, ale dotyczy to produkcji japońskiej! Toyoty na rynku europejskim nie pochodzą z Japonii, tylko z Anglii lub Turcji, gdzie jakość wykonania jest gorsza. Doskonale widać to na przykładzie Cariny E - te sprzed 1997 roku (produkowane w Japonii) są nie do zdarcia mimo swych lat, a te od \'97 niestety są bardziej awaryjne. Raczej skłaniałbym się ku Hondzie (zwłaszcza jeśli chodzi o Civica).

A za ceny Hond możemy podziękować polskiemu rządowi, bo na auta z poza UE obowiązuje horrendalne cło 35 %.

Ja mam toyote Yaris i jestem bardzo z niej zadowolona,rodzice swego czasu mieli Citroena xsara i tak przeknęli to auto,że ostanio kupili Mitshubishi Carisme,nawet ciekawe auto.Polecam japoczyków sa chyba najtrwalszymi autami na świecie.

dawno nie czytalem....

My mamy Toyote Avensis i nie narzekamy

hmmm pierwsze slysze ze ople sa zawodne:) My uzytkujemy 2 Astry i golfa i powiem wam ze zero problemow.A czesci sa bardzo tanie i dostepne. Kiedys mielismy forda tzn moi rodzice mieli ojciec stwierdzil ze ford gowna wort:) juz nigdy zadnych fordow pomimo ze ford i vw to prawie to samo. Moja Astre kupilismy po wielu miesiacach poszukiwan zarowno w Polsce jak i Niemczech.Byla dosc droga ale nie zaluje zadnej wydanej na nia zlotowki. Znajomy ma astre ale kombi disla 1,9 albo 2,0 nie pamietam i tez nie narzekam wrecz chwali.My ta 2 astre mam 1,7 ponoc to najlepszy silnik i ciezko go spotkac ale warto

cennik części zamiennych do tych ,,cudownych"japończyków!Duża kaska.

to nie do końca jest tak. Mój Yarisek był skladany we Francji, ale silnik jest japoński. Póki co jestem zadowolona, ale to auto tylko jako drugi samochód w rodzinie.

co z tego że duża jak poza przegladami nie trzeba nic kupowac? :p

Z trzech które wymieniłaś - focus.