Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KREATURA

Mam 30 lat. Nie mam jescze dziecka...zaczynam sie obawiac!

Polecane posty

Gość KREATURA

O d4 miesiecy mam kogos. matka zaczyna mi zmywac glowe, ze powinnam miec meza i dziecko. Naciska mnie dosc brutalnie. Zaczelam sie nad tym zastanawiac...moze sie zdazyc, ze kiedy bede chciala miec dziecko to juz nie bede mogla:( czasami sie zastanawiam, czy by sobie z nim nie zrobic dziecka za kilka miesiecy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreaturo, jeśli nie jesteś prowokacją, to dziecka się nie robi. Masz 30 lat, a słuchasz mamy? Nie wiem kto jest bardziej niedojrzały - Twoja mama czy Ty... Przecież to nie ona bedzie wychowywać Twoje dziecko, to co jej tak na tym zależy? A Ty też się zastanów. Pewnie że może przyjśc taki moment, że bedzie już za późno, ale po co masz zachodzić w ciąże na siłę??? Musisz dojrzeć do tej decyzji, dziecko to nie zabawka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KREATURA
Poprostu sie martwie. Z ostatnim mezczyzna bylam 2 lata...doszedl do wniosku, ze nic do mnie nie czuje. Obawiam sie powtorki scenariusza. I ciagle bede sama i z kim mam miec wtedy dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuuuujcie
kreaturo droga.. jakbym slyszala siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale przeciez
czlowiek nie mlodnieje i dlatego rozumiem dziewczyne. Troche zbyt pozno zaczelas o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni8e no bez przesady
kobiety! a co ona ma czy miala zrobic? jak to "zaczac wczesniej o tym myslec"? jak pisze nie mogla znalesc odpowiedniego faceta, a zeby zajsc w ciaze to chyba facet jest niezbedny.. Do tanga trzeba dwojga, life is brutal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turbulencja
zgadzam się z poprzednim wpisem; jak to ona miała o tym myslec ? lepiej kombinować , zeby tamten nie przestał jej kochac ? cześciej gotowac czy chodzić w innej bielixnie ? pierdolicie jak głupie; kreaturo , nie jesteś jeszcze taaaaaaaaaka stara , spokojnie możesz poczekać 2-3 lata; jesli chodzi ci tylko o dziecko , a facet ci jest obojętny , to mozesz go wrobic , ale może byc , ze odejdzie od ciebie; nie lepiej dac sprawie dojrzec samej ? wiem , jak się boisz , że ten cię po 2 latach zostawi , to ci faktycznie nieswojo , bo potem znowu trzeba kogos poznac i poczekac z tym dzieckiem , a jak ono jest dla ciebie ważne... ale będź dobrej myśli może z tym ci się ułoży i wtedy dziecko przyjdzie naturalną koleją rzecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bez przesady
Dokladnie! mnie tez szlag trafial ze moje kolezanki, kuzynki biora slub, rodza dzieci a ja jestem po kolejnym zawalonym zwiazku. Plakalam wre3dy zamiast sie cieszyc z ich szczescia. Bo trudno sie cieszyc jak samemu sie nie ulozylo. Nie mam jeszcze 30 lat, bede miec za rok. Za rok tez zaczynam starac sie o dzidzie z moim obecnym (niedlugo juz mezem) Zycie zasakuje, w ciagu pol roku okazalo sie ze nie bede jednak stara panna, a juz bylam pewna ze tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaced
Kreaturko, jesli myslisz tylko o dziecku to mozesz nawet z sasiadem lub listonoszem zrobic jakby juz cos,a le jesli chcesz zakladac rodzine to nie zrobisz tego lapiac chlopa na dziecko... najpierw zbudoj podstawe tego zwiazku a pozniej mysl o uzdabnianiu go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara gxgx
ales ty pustaczka po twojej wypowiedzi myslalam ze masz 15 ,dziecko to nie zabawka ,a Ty sluchaj dalej mamusi dziecko drogie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KREATURA
Tamaro, nie slucham mamusi, tylko martwie sie o siebie! Co do mezczyzny, to nie jest tak, ze na sile xhce miec dziecko. Mysle, ze go kocham...moze jeszcze za wczesnie na takie mysli. jednak w tym momencie widze w zasadzie prawie same jego zalety. Jest nam dobrze...obojgu. Cudownie spedzamy razem czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spaced
no to kreaturko dopisz to tego scenariusza nieprzespane noce, brudne pieluchy, placz dzieciatka, panika ze cos zle robisz, itd itp i wyobraz sobie jak wam dalej bedzie razem. A twoj mezczyzna jest gotowy na dziecko? pytalas sie? mozesz ryzykowac ze jesli on nie jest gotowy to cie zostawi z brzuszkiem - ale co tam, mame przeciez masz to sobie poradzisz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KREATURA
Powiedzial, ze nie jest gotowy. Ze za kilka lat 2-3...teraz ma 32 lata:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj byl gotowy
jak skonczyl 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kreaturko, jesteście razem dopiero ..4 miesiące! pewnie, że teraz jest wam pięknie i cudownie bo jesteś w fazie zakochania, w pierwszej fazie związku! teraz to ci ani jego brudne skarpety nie przeszkadzają, ani przysłowiowa nieopuszczona klapa od sedesu nie przeszkadza, nawet pewnie jak się kłócicie to to jest urocze! dziecko to nie zabawka, którą \"się robi\" dla zasady, bo wiek goni, bo matka głowę suszy..zupełnie nie rozumiem, czemu ulegasz jakimś naciskom w tej kwestii? to nie powinno obchodzić nikogo innego prócz ciebie i twojego partnera.. czytając twoje wypowiedzi, wnioskuję, że twój czas na dziecko jeszcze nie nadszedł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×