Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ale dżołk

dowcip o seksieD

Polecane posty

Gość zboczona starucha
To ostatnie to jest naprawdę super!!! No to mój ulubiony dowcip: Pani w szkole kazała dzieciom wymieniać co się nadaje do jedzenia. No więc dzieci wymieniają: chlebek, jabłko, mięsko, cukierki itd. Jasiu siedzi i milczy więc pani zwraca się do niego: No Jasiu może Ty powiesz co jeszcze można jeść? Jasiu na to: Myślę że lampę. Pani: Czemu myślisz że lampę. Jaś: No bo wczoraj wieczorem słyszałem jak mama w łóżku mówiła do taty - zgaś lampę to wezmę do buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawiak
Dlaczego blondynka klęczy przed wejściem do sklepu? Bo na drzwiach jest wywieszka ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zarcik_niepoprawny_politycznie
Mówi lekarz do pacjenta: "ma pan AIDS" A na to pacjent: "Widzi pan jakie czasy, nawet własnej córce nie można zaufać"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isiu pisiu
Dzieki! :) Wchodzi Jasiu do lazienki, a mama w kapieli. "Mamo, co masz miedzy nogami ?" "A nic Jasiu, szczoteczke" A Jasiu na to " Oooo, a tata tez ma szczoteczke tylko ze na patyku!" Mama" A skad wiesz?" Jasiu, " Aaaaa, bo widzialem ostatnio jak Ciebie nie bylo, jak czyscil sasiadce zeby!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isiu pisiu
Przychodzi kowalski o 1 w nocy nagusienki do pracy. Szef za glowe sie lapie: "Co ty wyprawiasz Kowalski, w srodku nocy, nago, do pracy!!!??" Na to kowalski " To ja juz nic nie rozumiem!" - "czego nie rozumiesz????" No bylem na zabawie, wodzirej mowi, zaraz zgasna swiatla, a wtedy wszyscy panowie sciagaja ubrania. No to zgasly swiatla, no wiec zdjalem. Potem mowi, a jak teraz zgasna swiatla to wszystkie panie sciagaja ubrania. No to zgasy swiatla, a one zdjely. Potem mowi: a jak teraz zgasna swiatla, to wszyscy panowie - Do roboty! No to przyszedlem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gul
Żadnych nowych Dzołków???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobra to
Mąż przyprowadził chorą żonę do lekarza. Lekarz zbadał kobietę i poprosił by posiedziała na poczekalni bo chce porozmawiać z mężem. Gdy wyszła mówi do męża: - Pańska żona ma nowotwór. Mąż na to: - Co? Nowy otwór? O to fajnie bo mi się ten stary znudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gul
Więcej więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój jest the best
:classic_cool: Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy: "Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki. "Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej słono-zwarzono-gorzki smak paraliżuje jego przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiecha się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczona starucha
beznadziejny i nieśmieszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /łączenie tematów/
żart HAHAH 21:24 zartownis Przychodzi Marcelka do warzywniaka: - poprosze ogorka - mowi -pokroic panience w plasterk? - pyta sprzedawca -A co ja mam cipe na żetony???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×