ile policzyc za wynejme mieszkania

Mam 2 urządzone ładnie pokoje, jest ładna , kuchnia, ładny przedpokuj i łazienka. 48 metrów 2. Mieszkanko w ładnym miejscu na 1 pietrze w niskim bloku, łatwy dostę wszędzie dosłownie. Planuje się jednak wynieść za mężem gdzieś indziej i zastanawiam sie nad wynajęciem mieszkania studentom. Czy 2 czy 3 studentom mogłabym wynając i w jakiej cenie? Jeżeli chce miec na rękę 1300 zł powiedzmy to 1 student jak będzie tam mieszkał to tyle musi mi zapłącić prawda?+ musi opłacac sobie czynsz ok 300 zł bo wliczona w nim jest woda, oraz gaz , prąd internet,.czyli taki student musi z 2000 zł miec a skąd oni moga mieć? Raczej to jakiś stary kawaler mógłby wynająć. Jeżeli jednak dam do mieszka nia dwóuch studentów to te 1300 zł to podzielą między soba i każdhy z nich zapłąci mi po 650 zł i ten czynsz 300 zł i prąd i gaz i internet tez sobie na pół między soba podzielą. czy tak to wyglada? pomóżcie bo niechce za duzo żądac ale tez być stratna. Wiem ze wynajem mieszkań jest w cenie a moje jest super urządzone.

cena rowniez zalezy od miasta.......

studentow nie wynajmie takiego mieszkania tylko 4 (a wiec musza byc 4 lozka) po 2 musisz sie liczyc z ewetualnymi zniszczeniami a po 3 np moi znajomi sa sklonni zaplaic do 400 zl(na osobe) za wynajem mieszkania-pod warunkiem ze im odpowiada oczywiscie mieszkam we wroclawiu cena mieszkania zalezy glownie od miasta

900 złoty ze wszystkimi opłatami ... 1300 złoty plus opłaty??? gdzie ty kogod znajdziesz chyba ze mowisz o warszawie ...

oj to licz sie z tym ze mieszkanko juz nie bedzie takie ladne jak do niego wrocisz:) mowie tak bo sama jestem studentka i znam realia-nasze mieszkanko tez bylo na poczatku piekne, sliczne, schludne blablabla ale na szczescie wlasciciel posapał tylko przez 2 miesiace:) teraz juz sie przyzwyczail:)

ALE W TYM MIESZKANKU BĘDZIE WSZYSTKO tv RADIO, MEBLE ELEGANCKIE, WSZYSTKO. az szkoda aby to zniszczyć. jak juz to ja bym wzieła 3 studentom bo mam dwa łóżka podwójne ale to i tak by był tłok, więc 3 osoby. No ale skoro studenci brudzą to mam prawo na sląsku dolnym wymagac takiej ceny. No to chce miec 1300 zł od nich a oni płacą za prąd gaz i internet a ja te 300 zł płace za czynsz z wodą. więc na czysto 1000 zł za trzech studentów będę miała- to chyba za mało.

3 lata temu za 1400 z opłatami, na Pradze, w dobrym punkcie tuż za mostem

W jakim mieście? I dzielnicy?

Wynajmuje mieszkanie 54m za 1300 zł, całkowicie urządzone w dobrym punkcie. Wątpie czy dostaniesz tyle na śląsku

się nie tylko ze zniszczeniami mieszkania, bo takowe niestety będą. Weź pod uwagę również sąsiadów, którzy przy zakłócaniu ciszy nocnej będą walczyć z nimi a głównie z tobą. Najpewniej doniosą do urzędu Skarbowego i jeśli nie płacisz podatku tp urząd dowali 75% z nieujawnionego źródła hehehe wtedy nic ci nie zostanie. Po drugie, wez3wana policja spisze notatkę, a następnie do grodzkiego trafi wniosek o ukaranie właściciela. Właśnie właściciela. :P Dostaniesz za swoich studenciaków solidną grzywnę i wyroczek na koncie :P Dobrze sie zastanów komu wynajmujsze to mieszkanie a sąsiadom pozostaw nr telefonu do ciebie, żeby mogli zadzwonić w razie czego do ciebie.

pytanie tylko czy znajdziesz na nie chętnych? I pamiętaj, że musisz to zgłosić w Urzędzie Skarbowym, podatek od wynajmu ojczyźnie sie należy :)

mówiłam ze dolny śląsk i ładna cicha dzielnica. Mieszkania sa w cenie więc jak mi 500 zł da jeden student i drugi i trzeci to na czysto mam 1500 zł. A opłaty oni we trzech by płacili sobie i czynsz tez by mieli na swojej głowie. W czynszu jest zużycie wody , smieci itp więc oni to powinni tez opłacac. Dlatego po 500 zł od studenta w przypadku ich trzech.jakby jeden to 1500 zł + opłaty. Trudno. Takie ceny.

moja sąsiadka tez potrafi dac czadu więc nikt nic nie mówi . Zwracałao się uwagę jej ale cóż. Nie skutkuje. No wiecie to moze najlepiej dwóch gejów pracujących dac na to mieszkanie? napewnie nie rozwala mi mieszkania.

z jednej strony "pomozcie bo nei chce za duzo zazadac" a z drugiej co chwile sie wymadrzasz że trudno bo "takie ceny" czego ty w koncu chcesz babo ?

na Dolnym Śląsku :P ile km od jakiejkolwiek uczelni?

do uczelni blisko jasne. Baba jestem? ano jestem i chce zarobic na wynajmnie ale niechce dac zbyt takiej nierealnej ceny , no ale jak słyszę od was ceny to wiem ze 1500 zł + opłaty to jest OK. Więc mnie to cieszy bo 1000 zł za mało jak na 3 studentów. 1500 zł za 3 studentów mi pasuje.oczywiście na lewo bym chciała wynajmowac a nie jakieś tam urzędy mieszac w to

1500 zł i jesczez oni maja robic opłaty???? śmiechu warte, nizbyt bystra kobieto! ja pierdziele co za zryty beret!

Jak nie spiszesz z nimi umowy i nie zgłosisz do US to mogą pomieszkać 3 miesiące, zdemolować mieszkanko, nie robic opłat.....wtedy dopiero będziesz w plecy :D

na lewo to se możesz gacie przewrócić :P

nie dyskutuj z nią, nie widzisz ze to ograniczony pustak! phii!

popieram ciebie autorko. Nie słuchaj tych pustaków.1500 zł na czysto od 3 studentów to jest akuratna cena. Zauwaz ze zniszczą ci mieszkanie to musis zmiec kase potem na remont, na malowanie. A opłaty powinni z czynszem płacić , tyle ile zuzyja tyle zapłacą.

w życiu nie wynajęłabym ładnego mieszkania studentom ani rodzinie z małymi dziećmi ale jeśli juz sie zdecydowalaś, to pamiętaj, że kazdy student musi mieć swoje łózko (oddzielne! nie jakies łączone, czy małżeńskie), swoje biurko, przynajmniej pół szafy, jakiś inny mebel na rzeczy plus dużo półek na ksiązki i inne papiery zapomnij o czystej toalecie i wykładzinach/dywanach zabierz wszystkie kwiatki nie zostawiaj studentom rachunków do płacenia, rób to sama uwaga na telefon i net to tak z grubsza co do ceny - myślę, że 400 zł na osobę to max, rzadko którego studenta stać na droższą stancję

Ja wynajmuję przy Bielanach, w nowej, spokojnej dzielnicy Wrocławia (jeśli już mowa o Dolnym Śląsku) 3 pokojowe mieszkanie na poddaszu - 90 m2. Za 1200 zł + opłaty. Uważam te Twoje 48 m2 za 1500 + opłaty za grubo przesadzone. Przecież złotem wyłożone to mieszkanie nie jest ??

płacę 600 zł + ok. 300 zł opłat za 27 m2, centrum miasta, zamieszkałam w kompletnie urządzonym mieszkaniu. Miałam pościel+poszwy, sztućce, naczynia, pralkę, lodówkę, kuchnia gazowa, wszystkie meble, nowe okna, wszystko nowe po remoncie kapitalnym. Przyniosłam tylko swoje rzeczy osobiste, ubrania i więcej garnków bo mi było mało.

Acha, no i nie jestem studencina. Mieszkam z chłopakiem jako para. Oboje pracujemy. Nie mamy dzieci.

to co piszesz o tym mieszkaniu to raczej juz standart.....a z tymi cenami to sorki ale chyba sie telewizji zagranicznej za duzo naogladalas.... wroclaw, poznan, warszawa........ceny sa duzo nizsze niz ty sobie zyczysz....moi znajomi w warszawie za trzypokojowe mieszkanie z urzadzona kuchnia...lazienka...internetem..lodowka...pralka placa 1600zł + oplaty.....mieszkaja w nim w 5 pracujacych osob... ja place za kawalerke 30m2 400zł (razem z moim facetem)....w bydgoszczy....+ oplaty..wychodzi w sumie po jakies 400na glowe maxymalnie.....oboje pracujemy brak dzieci... mysle ze te twoje kwoty 1500-1600 to zdecydowanie za duzo ...1000-1200 ( +oplaty) i 4osoby wynajmujace...to sa realia studentow:)

okropnie drogo chcesz. ja wynajmuje rewelacyjne mieszkanie z 2000 roku, nie zniszczone, nowiusienkie w super stanie, urzadzone. ma 48 m2- 2 pokoje, kuchnie, lazienke i przedpokoj. place 1000 zł + oplaty za prad i wode (gazu nie mam, czynsz, ochrona-bo to osiedle strzezone, ogrzewanie itp - sa wliczone w ten 1000 zł). Dodam, ze to WARSZAWA - do centum 10 min samochodem, a autobusem 20