Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca2344

CZY TO MOŻLIWE ŻE MIŁOŚĆ SIĘ WYPALA?PODOBNO JEST WIECZNA JEŚLI JEST PRAWDZIWA?

Polecane posty

Gość pytająca2344

WIĘC CZEMU ZWIĄZKI SIĘ KOŃCZĄ . PISZCIE SWOJE OPINIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaska777
-na to wyglada ze nie byli sobie pisani -ich milosc naprawde nie byla prawdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdf
to tylko taki stereotyp że wieczna, prawdziwa, bla bla...... rodem z romansów. Tak naprawdę miłość wcale nie jest jedna jedyna w życiu. Wszystko się kończy, zostaje przyzwyczajenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhhd
wieczna miłosć to może być do dziecka albo do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dcacc
prawdziwa miłość jest jak sznur złożony w wielu krótszych włókien, jedne się kończą ale już zastąpują je inne, uczucie się zmienia (kończy się zauroczenie, pojawia zaufanie itd) ale ciągle trwa choć też da się ją zerwać czy nadszarpnąć gdy tworzysz sznur z jednego włókna, nie doplatasz następnych, on się skończy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amant wszechczasów
jak pielęgnować miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuullllllaaaaaaaaa
amancie jest tylko jeden sposób: kochać, a dbać można na wiele sposobów ale zawsze chodzi o to by udowadniać, nie wystarczy raz powiedzieć kocham.Milość to taka walka bo nigdy nie możemy być pewni jutra.Zawsze trzeba dbać tak aby być dla kogoś naj.Jeśli tak nie jest są zdrady,wypalenie,rozstania i ból.Milość to tez ból ale przyjemny na swój sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohh......
przyzwyczajenie jest niezbędną częścią składową miłości (tej prawdziwej), gdzie nie ma przyzwyczajenia tam nie ma też i miłości, wystarczy TO wiedzieć, a nie pleść bzdury typu "to tylko przyzwyczajenie" i jeszcze jedno, w miłości nie ma czegoś takiego jak "wypalenie", mylicie znajomość uczuć, coś takiego jak "wypalenie " pojawia się gdy dwoje ludzi łączy TYLKO utylitarystyczna chęć użycia oparta na namiętnościach (ale to nie jest miłość, w miłości kocha się osobę jako OSOBĘ a nie jako przedmiot możliwego użycia) Porównaj sobie - czy jeśli kochasz swoje dziecko, to ci się wypali uczucie kochania własnego dziecka?? zamieni się w przyzwyczajenie ?? spotkasz inne dziecko młodsze, ładniejsze plus inne zalety to wtedy co, rzucisz swoje dziecko w kąt bo ci się wypaliło i nagle całe swoje uczucia przeniesiesz na obce dziecko ?? A czy sądzisz że w prawdziwej miłości nie ma analogii do tego co wynika z powyższej wypowiedzi o miłości do dziecka? jeśli tego nie rozumiecie to być może nie wiecie zupełnie co to jest miłość, bo nigdy nie czuliście miłości, może nawet nie jesteście zdolni do miłości tak jak robak nigdy samodzielnie nie wzbije się pod chmury jak orzeł (no bo nie posiada skrzydeł i takiej świadomości) Może jesteście TYLKO takimi robakami, i nie posuniecie się dalej niż "wypalenie" czy 'przyzwyczajenie" Niezdolni do MIŁOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj odpowidź
związki kończą się, bo ludziom nie chce się nad nimi PRACOWAĆ.... myślą, że jak już się pokochali i zdecydowali być razem.... to będą jak w bajkach, żyli długo i szczęśliwie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Auuuurora
''moj odpowiedz'' O TO WŁAŚNIE CHODZI jak ktoś zrozumie znajdzie szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam się z hohh
to o czym piszesz to prawdziwa miłość..... Nie jest może tak szalona i pełna namiętności jak na początku, ale plynie głęboko w naszych żyłach. Taka miłość nigdy nie umiera...... Ale to zrozumie tylko ten, kto kocha i potrafi kochać. Niestety, dziś nie wszyscy sa do tego zdolni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa miłość
nigdy sie nie wypala, ewoluuje, zmienia fazy, ale trwa. Tylko trzeba byc dojrzalym emocjonalnie by to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×