Jak zbywacie facetów?????????????????

To nie o to chodzi czy ja czuję ,że nie zasługuję na niego. Boję się dalej w to "iść" , a jesli nadal nic nie poczuję, on tym bardziej sie zaangazuje. Ale może nie myśleć tyle o tym. Wiem ,że takiego cżłowieka, który tak postępuje mieć za partnera to skarb...wiem tym bardziej...bo w poprzednim związku wiele sie zawiodłam, były był sporym egoistą...

cała w pretensjach - widzisz po stylu mojej pisowni.. która nijak ma się do rzeczywistości.. że też mogę mieć powody aby być smutnym...

przedstaw mu sie bo on myśli że ty jestes ta jego

Czy Ty naprawde istniejesz? Tylko szczerze prosze jesteś facetem z krwi i kości ? Trudno mi uwieżyć , że istnieją mężczyżni z taką wrażliwością Naprawde................

Istnieją...

A i jeszcze myśle jak ktoś wyzej że Wy tzn Ty i lala... piszecie o sobie ...

zdrugotany mylisz ją z kimś innym

\Wolisz być z kimś, do kogoczujesz ale on nie szanuje \Ciebie, jest egoistąitp wymieniać mogę\?? \Dlaczego niechcesz poczuc - za to jego dobro, które robi... niewiesz chyba jak to będzie bolało, gdy po jakimś czasie uswiadomisz sobie...żetego skarbu już nie ma.. tzn. jest ale się wypalił, został zniszczonyprzez osobę, którą uwazał za wyjątkową, której pokazywał inny odcień życia... wtedy on nadal będzie pałał tym samm uczuciem ale będzie na tyle zniszczony, ze już nie zaufa...

Dziewczyno tak jak pisze załamany dajcie sobie szanse , bo nie wiadomo na kogo jeszcze trafisz a ten twó przyjaciel to może być całkiem miły gość

tak - przyznam sie - jestem facetem a zdruzgotany jestem bo zaczynam czuc cos podobnego

opowiedz o sobie, to wiele wyjaśni

lolllaaa - wydaje mi sie, że faktycznie piszemy o sobie, że \Ty jesteś \Nią \nie wymienię tutaj imienia\ i piszemy o naszejsprawie- \Ty to co czujesz i ja to co czuję - aż mi się wierzyć nie chce jak ten wątek zobaczyłem... ale już nie takie sygnały w życiu mniespotykały - więc to mioze \Ty\??

ludzie, konkretniej no....:o krótko i na temat poproszę ...:o

wymień pirwszą litere imienia to jej wystarczy

Czekam na finał ! Piszcie !!!!!!!!!!!

Wątpię abyśmy znali sie ze zdruzgotanym. Osoba o której pisze tutaj nie bywa...W kazdym razie też jak narazie tak nie mysli i nie przeżywa, bo nie wie co ja myślę o tym wszystkim. Próbowałam z nim kiedyś o tym porozmawiać...ale zrozumiałam ,że to było za wczesnie. Teraz widze jego zaangazowanie. Zdruzgotany masz rację, kogoś kochałam, ale on tak mnie nie szanował. Niejednoktrotnie przez niego płakałam, przeżywałam a ostatecznie jeszcze wykręcił mi parszywy numer. Zresztą czego ja oczekuje od zycia...może jednak dam mu szansę...a także sobie...

\Ciekawioe sie robi... ja nie jestem stworzony do tego aby na publicznym forum się ujawniać - to, ze ten topic się pojawił, że wszedłem na to cafee już jest pewnego rodzaju niewytłumaczalne - pomaga mi wyładować tęsknotę i pewnego rodzaju żal... zal, którzaczyna się we mnie pojawiać a niepowinien. \Gdyby \tylko \Ona zaufałą....gdyby dałą szansę..

Mądra dziewczynka :)

powiedz trzecia litere imienia i bedzie po sprawie

Zdruzgotany...podaj pierwsza literke swojego imienia...

Moje imie ma drugą literkę n

|To jako \\Kobieta masz pierwszeństwo \:-\

Podobał mi się topic ale ludzie bądżcie dorośli i już mi tu pisać czy sie w końcu znacie czy nie , ale już bo cierpliwość się już mi8 kończy :)

obiecuję, ze niezwłocznie zrobię to samo - ale szczerze - podaj pierwsza literę imienia

Napisz ..przekonaj mnie ze to własnie Ty

r

Masz ania?

Ja podałam 2 literkę imienia, ale juz sama nie wiem czy sie przyznawać ;). Jeśli to Ty T... to by dopiero wyszło...dowiedziałbyś sie w końcu co myśle i jak sie bije z myślami...przepraszam...

prawda.należy mu się.Chociaż nie jest to łatwa sprawa jeżeli facetjest naprawdę sympatyczny.Zapewne ty też chciałabyś ją znać gdybyście byli w odwrotnej sytuacji