Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

milka schmitt

Co robić z zauroczeniem do żonatego faceta?

Polecane posty

Gość sexy back
Tez mi kiedys w oko wpadl wykladowca :D hehe, nie miał obraczki..wiec pomyslalam, ze wolny, ale nawet nie myslaalm, zeby do niego zakrecic...taki schludny, czysciutki, wypiekniony, ładnie ubrany..lubialm po prostu na niego patrzec (nie opuscilam ani jednych jego zajec)....a na anstepnym roku dowiedzialam sie, ze ejst gejem.... cos za bardzo byl wypiekniony jak na faceta, a ja tego pod uwage nie wzielam :) hehe...no cóz, za niedlugo znowu sie z nim spotkam..na wykladach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KK161
jak to mowia serce nie sluga... niestety.. kazda z nas musi to przejsc, ale co cie nie zabije to cie wzmocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej zrobisz jak jebniesz się pare razy młotkiem w łeb! Chociaż z drugiej strony jesli masz zapędy do zostania dziwką na jeden raz to nie rezygnuj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest mi łatwo. Wiem że mnie oceniacie. Część pewnie sobie myśli że jestem suką bez serca i chce rozbić rodzinę. Sama tak myśle w tych momentach gdy to rozum dochodzi do głosu. Zdaje sobie sprawę z tego że szansa na cokolwiek z jego strony wynosi 1% lub wcale. Ale to tyle rozum. Gdy serce dochodzi do głosu słysze \"zaryzykuj\" nawyżej będziesz ryczeć. Przecież już ryczałaś. Już wiesz jak boli porzucenie. W koncu dowiedziałam się co czuli inni gdy to ja porzucałam. Teraz już nie potrafie płakać więc pewnie gdyby nic z tego nie wyszło to i płaczu by nie było. Tylko koniec.... Nie jest to łatwy temat. Ale gdy jestem z nim jest mi dobrze. Dobrze się z nim dogaduje nie czuje żadnych oporów nie czuje różnicy wieku. Czuje tylko że jest tak jak powinno być. Jest dobrze. Może on też tak czuje. Tego nie wiem. I pewnie się nie dowiem. Chce tylko żebymnie objął i przytulił. Tak normalnie. Chce żeby było tak normalnie. Chce jakiejś stabilności z kimś kto już jest stabilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KK161
chce stabilnosci z kims kto juz jest stabilny? chciec a moc to roznica..pamietaj, bo jezeli on zdradzi swoja zone z toba to ktoregos dnia zdradzi ciebie z inna.. z takim czlowiekiem nie znajdziesz prawdziwej stabilnosci...i to nie prawda ze chcesz roozbic rodzine... to jest jego problem i to nie bedzie twoja wina jezeli on zlamie przysiege malzenska..tak jak wspomnialam - jak nie z toba to z inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym chciała zostać dziwką to nie sądzisz że byłoby łatwiej dać ogłoszenie? Piprzyłabym się z każdym kto ma rozporek i jeszcze czerpałabym z tego niezły cash. Jeśli Twoim zdaniem myślisz że to o to chodzi to przykro mi. Nie będę się z tego tłumaczyc bo nie popełniam przestępstwa. Po prostu poruszam temat. I każdym ma prawo sie wypowiedzieć. Ale po co ta agresja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AFEEEEEEEEEEEEEEEEEE
co robić? wyobrazić sobie ze jesteś na miejscu jego żony, a jakaś podła osoba (=Ty)chce zniszczyć Ci życie, wpędzić w chorobe, alkoholizm itp., oczywiście nieświadomie...ale kiedyś pewnie będziesz miała męża to wczuj sie w role takiej żony.... Oczywiscie ty sobie t ylko marzysz, ale jak ten facet sam Ci czegoś nie zaproponował, to miej troche serca dla innnych. co innego jakby to on pierwszy okazał sie draniem mającym gdzies zone....ale w sumie diabli wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem Ci
na przykladzie mojego kuzyna.Chlop przystojny,usmiech piekny,marzenie wielu kobiet.Zonaty,dwoje dzieci.Wiem od niego,ze zawsze mial inne kobiety,opowiadal mi czasami,nie,ze sie chwalil,potrzebowal rady.Zony nigdy nie zostawil,dlaczego?Wygodnictwo,moze dzieci,a moze,to wlasnie te swoja zone kochal najbardziej.Mysle,ze to jest meskie ego,zdobywanie kobiety,a im wiekszy przystojniak,tym mu latwiej.Pamietaj jednak,mezczyzna jest jak duze dziecko,potrzebuje opieki,ciepla rodzinnego,ktore w wiekszosci przypadkow daje jego wlasna zona.Zycze Ci trzezwego myslenia,chociaz to jest trudno osiagalne przez zakochanego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
warto przyjrzeć się co Cię zauroczyło w nim. Co to jest. To nie On zauroczył Cię tylko właśnie to coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mnie w nim zauroczyło? Boże gdybym wiedziała.... Czuje całą sobą że jest dobrym facetem. Właściwie to wiem. A takich jest coraz mniej. Jego oczy....usta.....twarz....dłonie....Poza tym jest mądry, inteligenty, dowcipny, przystojny, i ładnie pachnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
i to robi na Tobie wrażenie. To lubisz. Teraz to wiesz. Angażowanie się jednak moim zdaniem w bliższą znajomość z żonatym np.romans moim zdaniem jest bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż...
pytasz co robić. Przede wszystkiem zaprzestać szukać okazji do widywania się a z czasem zauroczenie minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż..... Unikam go jak tylko mogę. Ale tak to już jest że jakoś sie spotykamy. Może przypadkiem może nie. A jak już się spotkamy to przecieżnie będę uciekać. Zaczyna się rozmowa.....A potem ja mam w głowie motłoch!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marikaaaaaaaaaaaaaaa
a jak mu sie uklada w malzenstwie?moze sie nie kochaja,moze maja tylko taki uklad,niewiem moze dla dzieci i nic ich juz nie laczy?wtedy mozesz probowac cos............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulla25
wiem co czujesz Milka bo ja mam identyczna sytuacje z ta roznica ze on wie o tym ze ja go kocham (i tego nie akceptuje). Probowalam sie umawiac z innymi facetami ale to nic nie dalo zaden nie jest taki wspanialy jak ON. Proboje z tym skonczyc ale to nie takie latwe chcialabym sobie znalezc innego faceta miec mez i dziecko ale wciaz jest ON , nawet oststnio mi powiedzial ze moge miec kazdego faceta i zebym nie zawracala sobie glowy nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulla25
MUSZE Z TYM SKONCZYC!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ULLA25 no to sprawa nie do pozazdroszczenia :( W moim wypadku jest o tyle dobrze że on nic nie wie. Nawet nie wiem jakby zareagował gdyby wiedział. Na razie wole tego nie sprawdzać. Może kiedyś ale nie teraz..... Ja nie chce mieć ani męża ani dzieci. Nigdy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec.............
Mi tez taki jeden ostatnio mysli zaprzata.Zonaty, a ja jestem mezatka.Znamy sie, panowie sa kumplami, dla mojego tamten to malo co jak idol.Nic sie nie wydarzy, wiem to , bo nie dopuszcze do tego.Kurcze, ale z mysli trudno wypedzic ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laidjfhicoefri
Uczucie czasem bywa silniejsze niz wszystko inne do dziaj cieprie z tego powodu kocham nadal i on tez ale co z tego Dlaczego w zyciu wszystko musi byc tak chloernie ciezkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam bardzo długo(5lat) w takiej sytucji. Uciekaj jak najdalej !!!!!! Nie warto, zapomnij i daj sobie spokój.Jak juz ktoś napisał wcześniej więcej bólu niż radości....posłuchaj mnie proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia250
Hej, mam coś podobnego, tyle że on już jest po rozwodzie i jest z drugą kobietą już 12 lat, ale ślubu nie mają. Znam go już 4 rok. Kilka razy przespaliśmy się, potem kontakt się nam urwał, aż tu przez ostatnie 4 miesiące rozmawiam z nim prawie codziennie, piszemy smsy itd. Dzieli nas odległość ponad 2000 km. Ostatni raz widzieliśmy się 4 lata temu. Coś między nami jest, ale to tylko czysta chemia. Choć ostatnio dojrzałam do decyzji, iż zamykam furtkę: "sex" w tej znajomości i pozostaję przy furtce: "przyjaźń". Nie mogę siebie już dłużej oszukiwać. Ta znajomość to tylko był seks. Ale mnie to przestało się podobać juz. Rozmawiałam z nim na ten temat. Wytłumaczyłam, że już nie będę posyłać mu zdjęć erotycznych, czy pisać sprośnych smsów, bo mam już tego jednego jedynego Mężczyznę mojego życia i te dwie rzeczy się wykluczają. Dlatego też powiedziałam mu, że jeśli mamy mieć dalej kontakt ze sobą, to musimy pozbyć się tu elementów seksu. Jedynie czysta znajomość. Póki co udaje się to. Może dlatego, że jest tak daleko. A może dlatego, że jednak seks z nim mnie nie bawił. Smsy i telefony bardzo mi się podobały, ale niestety seks z nim nie był ciekawy. Dlatego koniec tego rozdziału. Już się w to nie bawię. Ale nie odrzucam go jako człowieka. Dalej czasem mu napiszę smsa, on zadzwoni czasem, ale to są typowe gadki znajomych, nic więcej. Też mi imponował. Jest starszy, zadbany, doświadczony, elegancki, obyty w świecie, inteligentny, przystojny z ustabilizowaną sytuacją życiową (czytaj: dobra praca), dowcipny, czuły... Ale jednak ja go nie chcę. Wolę mojego Kochanego M. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łapu capu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanie
Czy ty polski języka znać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×