Kolejna moja znajoma jest w ciazy i wychodzi za mąż...czuje sie jak ufok!

Niedlugo zostane sama niezamezna i niedzieciata i skoncze na forum 24h z braku ludzi do romozw w realu! Czy Wy tez nie czujecie, ze czas leci a Wy wcale nie czujecie sie gotowe na kolejny krok ku doroslosci? :(

czuje nawet wszyscy o tym w pracy gadaja a mnie to przytłacza

Wlasnie. U mnie tylko ja nie mam dzieci, męza, aktualnie nawet chłopaka. Wiem, ze na kazdego przychodzi jego czas, ale z tej wiedzy niewiele mi przychodzi;) jeszcze nie odnalazlam swojego miejsca na swiecie, a co dopiero mowic o zakladaniu rodziny, kupowaniu domu, etc. Podziwiam te dziewczyny, ze juz wiedza, czego chca...

tak jak mowisz ....

nie tylko Ty...ja po 7 latach rozstalam sie z facetem i ...sama jestem bo wszystkie kumpele nie maja czasu na nic i tak to jest

cześć U mnie to samo. I nie powiem, żebym czuła się z tym najlepiej - zwłaszcza, że mój " prawie mąż" odszedł w siną dal. Czuję presję czasu i liczępotencjalne lata mojej " płodności". Żle mi z tym.

mona11111 ja po 6 latach i też wszyscy "przyjaciele" przestali mnie poznawać

ki-ki a ile masz lat?

27

Trzeba umiec zyc dobrze z sama soba, ale to wcale nie jest łatwe...

no właśnie, ja dopiero uczę się tego, bo do tej pory żyłam w cieniu drugiej osoby.

czas wytraca z rytmu tylko tych,ktorzy nigdy nie mieli odwagi isc swoim wlasnym tempem witaj w klubie ki-ki

petla a ty ile masz lat?

po co sie zastanawiac ????fajna pogoda no nie??

tak wlasnie

właśnie, a dlaczego tak się dzieje że jak do pewnego czasu nie masz chłopaka czy męża to większość znajomych którzy już mają partnerów się odsuwa??? To jest chore, nie wiem czy taki jakby przesąd że skoro jesteś sama to jesteś niebezpieczna dla jakiegoś innego związku?

Dopiero i aż 25. Niby mam jeszcze czas na wszystko, ale...no wlansie ale. Zawsze chcialam byc młodą mama,ale zapowiada sie, ze bede rodzic martwiac sie o choroby genetyczne grozace dzieciom mam po 40 :/ A zreszta...jak sie nie ma pomysłu na zycie, to trudno wchodzic w kolejny jego etap. Podobno niewazne co sie robi,wazne,zeby byc szczesliwym. A ja jeszcze recepty na to nie znalazlam, a czas biegnie.

Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania. :)

jeszcze 24 ale już w tym roku tylko że pod koniec 25. I szczerze mówiąc chciałabym mieć dzidzi. :D