Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Poprostu ja i już

Pragnę dziecka ale boje sie !!!!

Polecane posty

Gość Poprostu ja i już

Bardzo, bardzo chciałabym już mieć dzidziusia, jestem w związku 4 lata, zaręczona.. Boję sie małżeństwa a bez tego nie wyobrażam sobie mieć dzieciaczka (z własnej woli) Nie wiem cyz jestem nie gotowa na małżeństwo czy poprostu to nie ten, biję się z myślami :( Mam już 26 lat!!! On jest starszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu boisz
sie tego co nie znane to normalne takze spokojnie bez nerwow najpier wes slub (skoro taka jest dla Ciebie wazna kolejnosc) i po jakims czasie az ochloniesz i uwiezysz ze jestes bezpieczna (bezpieczenstwo napewno da Ci partner) to porozmawiaj z nim o swoich wszytskich "ale" i o tym czego sie boisz, taka rozmowa napewno Cie potwierdzi w tym ze czas na dziecko poprostu porozmawiajcie o Twoich obawach byc moze sa one bez podstawne. I mysl pozytywnie kazdy sie boi ze sobie nei poradzi w koncu to cos nowego bedzie dla Ciebei a wiec glowka do gory i spokojnie nic na łapu capu chociaz fakt wiek mowi ze mozna by juz ale jak mowie lepiej ochlonac i na spokojnie rok w ta czy w tamta chyba nic wielkiego nie zmieni a moze wiele pomoc 3mam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprostu ja i już
Rozmawiałam z nim o tym, ze boje sie ślubu, że potem się coś spierniczy że się ktoreś odkocha.. wiem, wiem głupie to jet on też nie rozumi mojego toku myślenia ale tak jest. Boję sie tego, nie tylko tego, że on mnie może zdradzic ale też tego że ja to mogę kiedys zrobić. na tę chwilę jest super kochamy sie i nie wiem skąd te myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas bylo że mąz się bał ... mieliśmy po 26 lat jak się pobraliśmy ... musiał oswoic się z nową styuacja - czuł sie odpowiedzialny za mnie i za to ze ma wlasna rodzine ... nie przerosło go to i uwierz mi sprawdził się doskonale ... zaczeliśmy od podstaw - wspolne mieszkanie i dorabianie się począwszy od spania na materacu i niedawno na kupnie samochodu - wszystko stworzylismy razem ... podzielilismy sie obowiazkami ... wspaniały z nas duet - rozumiemy sie doskonale - choc nie mówie ze nie ma zgrzytów !mamy siebie - wiemy ze mozemy na sobie polegac - małrzeństwo nas nie ogranicza i choć jesteśmy para od 12 lat a małrzeństwem od 4 - to zadne z nas się nie odkochało ! na tym polega dojrzałość - do bycia razem - te same pragnienia i cele ! niedawno podjelismy decyzje o chęci posiadania dziecka - tym razem znowu ja czekałam - ale miłośc potrafi wiele znieść - miłóśc to nieustanny kompromis - pozdrawiam cie i zycze mądrego wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ESTEF
cześć Jestem młodą mężatką i doskonale Cię rozumiem Chociaż mam prawie 30 lat to nie mamy jeszcze dziecka jesteśmy ze soba bardzo długo ale uwazam że na wszystko przyjdzie czas Nie martw sie obawy przed slubem to normalne i przechodza zaraz po slubie Jezeli sie Kochacie wszystko będzie dobrze Pozdrawiam gorąco i zyczę powodzenia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×