Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jacek31

Białe robaki w kuchni ??? pomocy ?

Polecane posty

Gość jacek31

hej mam male biale robaki w kuchni nie wiem skad sie wziely mysle ze przez kota!! czy kiedys sie z czyms takim spotkaliscie ? jak tak to prosze o rade jak je zwalczyc i skad sie wziely ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzz
odrobaczyć kota :) to na wstępie i dezynfekcja mieszkania i dzieci jak są małe to do lekarza i na badanie kału :) Współczuję szczerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
chodza po scianie i na suficie dziennie je musze zabijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
czyli jednak od kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzz
Przejrzyj kwiatki,aż mnie trzepie jak o tym pomyślę.współczuję.Rok temu kupiłam choinke w doniczce,po 3 tyg wykluły mi sie setki pająków,pewno jakiś kokonik był,od tamtego czasu mam fobie przed pająkami.W mieszkaniu nie spałam kilka dni,a mój facet latał i zabijał,były wszędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzz
zwierzęta TRZEBA odrobaczać !!!!!!! to podstawa .ja stawiam na kota,widziałam juz u kotów podwórkowych takie stworzenia biał w kale ,ehhhhhh,jeszcze raz współczuję.A co do kwiatków,kotek mój tam zrobić kupkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biale robaki... fuj!!!! czy ona pełzaja czy biegaja??? to trzeba popsikac jakims preparatem i wyprowadzic sie na 1 dzien z domu, bo to trucizna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzz
a tak informacyjnie,odrobaczenie zwierzaka jednorazowe kosztuje ok 5 zł za dawkę(trzeba dać trzy).zwierzęta tez roznosza onne paskudztwam które dzieciaki później nosza w sobie,nie będe opisywać!!!,dorosły też może złapać!!!!Proponuję iść na badanie kału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie da się jednoznacznie stwierdzić czy to od kota.Jeżeli go nie odrobaczałeś,to być może.Kota się odrobacza co pół roku.Jeżeli trzeba to częściej. Te robaki mogły się wylęgnąć z jakiś resztek żywności,które gdzieś powpadały,w jakieś kąty. Ja mam 4 koty,psa.Wszystkie zwierzaki siedzą w domu,ale robaków nie mam żadnych.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie rybiki sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzz
Do Markety.Zwierzaki u Ciebie nie mają robaków prawdopodobnie dlatego ze siedza w domu,z reguły pozostałe łapią od matki,rodzeństwa lub innych obcych,zaniedbanych zwierzaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,że siedzą w domu,nie znaczenia.Znaczenie ma ODROBACZANIE! Te proponowane specyfiki za 5 zł,nie zdają egzaminu.Są to tabletki,które nie wiadomo jak podać.Śmierdzą na odległość,zwierzaki uciekają od nich i tego zapachu.Rozdrabniałam to i mieszałam z wodą.Później do strzykawki i do pyszczka.Wtedy jak mi się udało.O zadrapaniach nie wspomnę. Obecnie kupuję VETMINTH.Jest dozownik,a co najważniejsze,nic nie śmierdzi.Po wymieszaniu z karmą(z puszki)zwierzaki zjadają i problem z głowy.Jest jeden minus w tym.Ten preparat kosztuje 35 zł,ale wydatek się opłaci.Ma długi termin ważności i starcza na kilkanaście odrobaczeń. Co do rybików.One występują raczej w łazienkach.Lubią wilgoć.Może nasz kolega ma kuchnię zawilgoconą.W różnych warunkach ludzie mieszkają. Szkoda,że nie wiemy dokładnie co to za robaki.......Zgonić wszystko na kota,to nie ma sztuka.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaaaaa
jak to sa male robaczki wijace sie to niekoniecznie od zwierzat kiedys o nich czytalam nie pamietam jak sie nazywaja ale czesto sobie mieszkaja w domach i szukaja cieplego miejsca ale jak je wytepic nie wiem ale to chyba z tego co pamietam to kwestia wilgoci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
znalazlem je teraz w kaszce mlecznej zamknietej w worku czy to moga byc od kota ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sa mole
najpierw zawina sie w kokon,jak poszukaja sobie odpowiednie miejsce,najczesciej miedzy sciana a sufitem,a potem wyjdze z kokonu mol zywnosciowy.(taki maly motylek) Sprawdz torebki z kasza ,maka itd,jak zobaczysz te robaki,to wyrzuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może z jakiegoś produktu spożywczego są te robale. Moja koleżanka też miała taki problem i okazało się, za robale siedzą w woreczku z ryżem:O Mogą to być też jakieś larwy, które wcześniej złożył owad.Kiedyś po otwarciu szuflady, której za cząsto nie otwieram, znalazłam pełno już pustych kokonów i zeschniętą ogromną muchę:( A wcześniej zabiłam kilka grubych, białych robali, które pełzały po kuchni.Okropność:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
czy jest to szkodliwe dla zdrowia ?? bo moglo sie zdarzyc ze to moglem zjesc .Jak to zwalczyc domowymi sposobami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sa mole
czasami siedza tez w herbatach owocowych.Musisz posprawdzac zywnosc,ale tego mozna sie pozbyc.Tez mialam te mole,kupilam make z larwami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sa mole
nie musisz uzywac zadnych srodkow chemicznych,wystarczy zrobic generalny porzadek w kuchni,larwy moga nawet byc w szparach szafek,za szafkami.Ja przejrzalam wszystkie produkty,szafki wyczyscilam,a jak zobaczylam pojedyncza larwe,czy mola,to zabijalam.Musisz sprawdzac na biezaco.Ale mozna sie tego pozbyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
wlasnie wyczytalem ze to zyje w sloneczniku a ja codziennie jadlem slonecznik z tej szafki , chyba zaraz umre to byl mol ziarnisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sa mole
nie umrzesz,ale masz troche roboty.Powodzenia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzzzzzzzzzzzzzzzz
Do Marketa:) ja własnie odrobaczałam płynem,nie tabletkami,taki żółty płyn wlewany do pyszczka (mam małego szczeniaka,wiec tabletki nie wskazane :) ) ,nie pamiętam nazwy :) ale każda porcja kosztowała mnie ok 5 zeta,wiem że cena zależy od dawki,ja mam 4 mies szczeniaka waży teraz 6 kilo :) Był 3 razy odrobaczany,nie wiesz przypadkiem czy przed szczepieniem na wściekliznę mam go 4 raz odobaczyć? Wet mówi że raczej tak,mi nie szkoda pieniedzy ale psiaka ,wszędzie pisza że co pół roku.Pozdrawiam goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, przypomnial mi sie przypadek ze mna... kupilam sobie kiedys zupke chinska..., jak nie bylo co jesc... zelalam woda i po około 5 lyzeczkach zorientowalam sie, ze cos dziwnego mi tam plywa... to byly biale paskudztwa z czarnymi lebkami... myslałam ze zwymiotuje!!!! one były w szczelnie zapakowanej torebce - niespodzianka od producenta 😠 fuj... co do porządków - wskazane - ja bym wszystko co było wczesniej otware - wyrzuciła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek31
juz wszystko wyrzucilem i do tego kupilem duzo piw zeby to z siebie wyplukac he bo kolacji juz napewno nie bede jadl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie kupuję nic w hiper i super marketach(sic).Żadnych Biedronek,Tesco,Kauflandów.Jedyny wyjątek,to Rossmann,kupuję tam suchą karmę dla kotów Kitty Cat(2kg-12,99).dużo słyszałam,że z produktami zakupionymi w tych sklepach,można przynieść do domu,różne robactwo.I nieświadomie zjeść,jak Jacek:) Kocięta odrobacza się już w drugim tygodniu życia tzn.po ukończeniu drugiego tygodnia. Do zzzzzzzzzzzzzzzz,słuchaj swojego doktora.Chyba wie co mówi.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktotak*
o fuuuuuj :O współczuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktotak*
A tak a propos to ja bym chyba łyknęła czystej, żeby się odkazić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznań
jesuuuuuuuuu, przecież jak zwierz ma robaki to one sobie biegać po kuchni nie będa :o ja bym obstawiała, zę zalęgło sie coś albo w donicznce jakiejś albo w jakimś żarciu. ale nie kot! ludzie! to co, jak ktoś ma tasiemca, to ten tasiemiec ucieka i zapierdala po mieszkaniu??? robaki wewnętrzne za cholerę nie będą biegały po mieszkaniu, bo to nie są warunki dla ich zycia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×