Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Księga23

Której z Was stres naprawdę opóźnił miesiączkę?

Polecane posty

Gość Księga23

Na razie mam 2 dni sóźnienia, a za sobą cały miesiąc konkretnego stresu... Kto też tak miał? W ramach pocieszenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delavega
ja mialam 2 miechy opoznienia jak maz (na szczescie juz byly) przyznal sie do posiadania kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyx
mi raczej nie sters a dosyc spory spadek wagi bo w ciagu 5 tyg stracilam sporo kilosow no i przez 4 misesiace zylam bez miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie
spoznil sie 13 dni, bo mialam niezla nerwowke w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojoj...
mi sie raz spoznij 40 dni.. zmiana klimatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodzia_07
Mnie sie przez stresy co miesiąc spóznia o ok 7 dni.... zwariowac mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×