SEX przed ślubem czy po?? jak wolą mężczyźni??

myślę ze po wtedy facet bedzie miał na co czekac, albo przed jezeli juz długo się znaja

ee, a co ma wolenie faceta do tego? to kobieta już własnej woli miec nie może?

moze ale pytanie jest o faceta jak on woli, nie wiedzisz ze dziewczyna sie pyta???

ja tam wole przed, trzeba sparwdzic czy do siebie pasujemy:)

chłopaki wypowiedzcie się;]

chodzi mi o to czy facet nie mysli o dziewczynie ze jest jakas puszczalska kiedy idzie z nim przed slubem do łóżka?? czy to ma znaczenie dla was??

Moje ciało chciałoby \"przed\", ale ja kieruję się rozumem, więc \"po\". Szanujcie się Dziewczyny i czekajcie z tym do ślubu.

ani \'po\' ani \'przed\' sex bez ślubu :P

łożeszcholera :D chciałbyś zonę-dziewicę np. 30-latke? a tak na margiesie - anonimku - czy Ty się szanujesz? dla mnie nie ma co mężczyzna woli a co nie. decyzja jest obydwojga dorosłych partnerów, a robienie z dziewictwa "świętości" bezsensem.

zgadzam się z przedmówcą/przedmówczynią :) jeśli facet kocha to napewno nie pomyśli że ta jego wybranka jest puszczalską :) i tak jak wcześniej było napisane - decyzja należy do Was i wspólnie ją macie podjąć

uwazam ,ze jesli czegos niespróbujesz niebedziesz wiedziec czy ci to akurat bedzie smakowac !!!trzeba sie najpierw spróbowac i niema co udawac ,ze sex jest mało istotny bo jezeli sie partnerzy niezgrają ze sobą ?to co wtedy ......?

Ja uważam ze sex to sprawa dotyczaca tak samo mezczyzn jak i kobiet. Myśle ze jezeli jakis czas partnerzy juz chodza ze soba i jezeli podejma decyzje o współzyciu to nie ma nic w tym złego ale musza ja podjac razem

ooo fajny temat, podtrzymuje

Ja wole w trakcie ślubu

to jest na prawde wazna sprawa, czy nie mozecie sie wypowiedziec?? chłopcy jakie jest wasze zdanie??

mysle ze lepeiej po slubie niz przed. Ale jesli oboje zdecydujecie ze jestescie gotowi i chcecie tego przed to nie ma przeszkód.. tak sadze;]

ale bez sensu... to juz nie te czasy kiedy sie czekalo z seksem do slubu... i tu wcale nie chodzi o szacunek! nieszanowanie sie, to spanie z pierwszym lepszym i co noc z innym.. a ja np. mam 20 lat, nie planuje slubu przez nastepne 7 chce skonczyc studia i sie ustawic troche, a slub mi w tym nie pomoze i co mam tyle czasu zyc bez seksu? chyba bym umarła, dziewczyno nie ma co czekac, bo potem bedziesz zalowac, ze tak długo zwlekalas...a co jak sie okaze, z epo slubie nie pasujecie do siebie fizczynie?? co rozwód? Ty chyba zyjesz jeszcze w jakims zascianku...

i zeby nie było......robie to TYLKO ze swoim chłopakiem, z ktorym jestem 3 lata

powiem z wlasnego doswiadczenia.fajnie jest jak oddajesz sie w noc poslubna.ale mialam dwoch innych facetow i nie bylo mi dobrze z nimi w lozku.to nie bylo to.z moim malzonkiem \"dogadujemy\"sie w lozku i jest mi cudownie.to nie prawda ze sex nie jest wazny.gdybysmy sie nie spelniali w lozku szukalabym innych doswiadczen a tak wiem ze lepiej miec nie bede.lepiej brac sprwdzone rzeczy

powiem z wlasnego doswiadczenia.fajnie jest jak oddajesz sie w noc poslubna.ale mialam dwoch innych facetow i nie bylo mi dobrze z nimi w lozku.to nie bylo to.z moim malzonkiem \"dogadujemy\"sie w lozku i jest mi cudownie.to nie prawda ze sex nie jest wazny.gdybysmy sie nie spelniali w lozku szukalabym innych doswiadczen a tak wiem ze lepiej miec nie bede.lepiej brac sprwdzone rzeczy

dokladnie to nie te czasy... ja jestem tego zdania ze sex potrafi bardzo zblizyc oczywiscie z osoba ktora juz znam szanuje i ktorej ufam. nie wyobrazam sobie sexu dopiero po slubi on odgrywa wielka role zwiazku i jesli po slubie dopiero okaze sie ze jest nie udan, bedzie konkretny problem... zreszta nie wiem jak mozna wytrzymac do slubu jesli sie kogos kocha...