Mam kompleks oceńcie!!

pisze jeszcze raz bo mam problem z otworzeniem tamtego tematu!dlatego prosze o wpisy jeszcze raz!dzięki!!:)mam straszne kompleksy!mój chłopak uwarza ze jest wszystko wporzadku i ze jestem śliczna ale ja tak nie sadze bo co ma mówić!? otóż mam 160cm a wiec jestem niska waze 49kg w pasie mam 66 w biodrach90 a biust mam 75B a wiec mały!nie wiem....mi siezdaje ze jestem jakaś niewymiarowa! prosze o komentarz!pozdrawiam

A niemasz się co martwić najawaźniesze to się nie zadręczać przytul się do tej osoby co ją kochasz.... i pomysl oczymś dobrym i tyle...

jak dla niego jestes sliczna to inne zdanie sie nie powinno liczyc

booozeee, jak ja bym chciala miec taki biust. Nienawidze swojego 75D

ja mam takie same wymiary jak ty,znaczy sie bardzo podobne, 158cm wzrostu 52kg pas 66cm biodra 89cm pod biustem 75cm biust 89cm czyli 75C i jestem bardzo szczupla i proporcionalna,kazdy mi mowi ze mam super figurke wiec nie mam na tym tle kompleksow wiec dziwie sie ze ty je masz...

Chudzinki .. można nosić na rękach :) Kompleks.. jeśli jest mały.... otwiera oczy człowiekowi... bo rozumie innych i pomaga postawić się w sytuacji.. z tej gorszej strony i wyciągnąć wnioski kp.. Bo sam przeżywa to .. zauważyłem że ludzie którzy mają jakieś kompleksy... są bardzo wyrozumiali..,skromni.. nie są egoistyczni...choćby przez to że porównują się do innych albo z serca... Dam tu mały przykład.. kiedyś jak byłem dzieckiem.. miałem .. 13 może ..14 lat... był wycieczka. i biegłem bo chciałem do autbosu dotrzeć ...pierwszy jak to dzieci głupie i niemyślące... potknołem się i wywaliłem głową o kamień.. ludzie jak to ludzie mlodzi śmiali się z tego .. a jedna koleżanka która.. była grubsza... Mi wspóczuła bo sama wiedziała jakie t ochydne uczucie .. jak ktoś kogoś wyśmiewa.... Sama to przeżyla.. warto się zastanowić... A jakby nie miała tego komleksu to niewiem jakby zareagowała .. więc... czasem to może być zaleta.....a nawet bardzo często... tylko ten którego skrzywdziło życia.. niema znaczenia jak i czuje sięz tym żle.. zrozumie innych którzy .. czują się też .żle. zawse tak było.... i będzie..

też mi się zdaje ze tacy ludzie sa bardziej mili dla otoczenia i nie sa egoistyczni!ale są smutni!a jeżeli nie maja tej drugiej kochającej połówki to juz całkiem sie zadreczaja w swoich kompleksach i staja sie skryci! pomogliscie mi i dzieki za wpisy:)

Bo Ty nie chcesz się podobać jemu tylko raczej sobie co wg mnie źle Ci wróży :( Lepiej więc wierz w to co on mówi :) Wg twoich wymiarów to fajna kobitka z Ciebie