Potop w gaciach! Co to może być????

Ludzie, nie wiem, co się stało:( Mam od pewnego czasu problemy hormonalne, jakieś dziwne krwawienia itd. A dziś po raz pierwszy w życiu zdarzyła mi sie taka sytuacja, że dosłownie przemokły mi majtki!:O Po prostu jakieś niezliczone ilośći białego, rzadkiego, wodnistego śluzu się ze mnie wydobywały... Dosłownie- przemoczyło mi majtki na wylot, jakby się zsikała Czy to możliwe, z eto przez te hormonalne zawirowania??? Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, a okrem juz mam 10 lat ponad:(

ja uzywam wkladek i mi majtki nie przesiakaja!!!!

???

jezeli juz to chyba byla co nie????

No ja też uzywam wkładek... Ale jak mam te krwawienia. NIGDY, po prostu nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło... Wyszłam z domu ie spodziewałam się czegoś takiego. Bo i skąd???? Nie noiszę zawsze wkłądek, bo wolę tam "pooddychać", nie lubię wkładek, czuję sie niehigienicznie, jakoś mi niewygodnie i w ogóle, więc nie nosze codziennie. Nie wiem, co to moze być:( Może dlatego, ze jestem chora- moze to ma wpływ? Ten śluz jest zupełnie przezroczysty, ma jakiś taki metaliczny zapach, jest dośc wodnisty. Masakra:o

nie jestem w ciąży na pewno.

lec do lekarza cholera, bo moze to byc cos powaznego!!!

no to wio do ginekologa :D a nie boli Cie cos tam? nic nie swedzi?

Nie, to na pewno nie żadna infekcja itd. Nic mnie nie boli, nie swędzi, wszystko jest różowe i normalne. I ten śluz nie śmierdzi, nie jest w żadnym kolorze, Wygląda jak to stereotypowe kurze białko, tylko bardziej wodnisty jest. Mam jakieś kłopoty z hormonami, krwawienia, boli mnie czasami jeden jajnik... Może to od tych hormonów... Dzsiwne, nigdy tak nie miałam. Czuję się jakby woda ze mnie leciała:o

jak na moje oko to wlasnie masz dni płodne ;) śluz jak kurze bialko jest pierwsza ich oznaka moze te tabletki hormonalne juz zadzialaly i powrocila owulacja ? jak chcesz miec pewnosc to idz na USG dopochwowe i sie okaze czy to owulacja czy cos innego

Taki śluz o jakim piszesz, występuje podczas owulacji, czasem jest go naprawdę sporo, więc raczej nie masz powodu do zmartwień, ale jeśli chcesz się upewnić, to idź do gina.

wiesz co, mialam cos podobnego po tym jak odstawilam tabletki hormonale. ktoregos ranka obudzilam sie doslownie cala tam morka, jakbym sie posikala, i wygladalo to tak jak ty opisujesz. wiec calkiem mozliwe ze to przez twoje problemy. a tak wogole to ktory masz dzien cyklu? bo mi to sie wlasnie zdarzylo chyba w 14 dni i tak pare dni

ja równiez miałam coś takiego dwa razy właśnie po odstawieniu tabletek(czyli niedawno) wiec mysle ze to mogą być hormony.....

sądze ze to nie była owulacja. ja miałam cos identycznego po owulacji....nagle poczułam w majtkach morze bałtyckie. myślałam ze to okres.a to była wąłsnie bezbarwna woda.....:o

Ale kobietki... Ja nie mogę iść na dopochwowe usg, bo jestem dziewicą nadal. Kiedyś już miałam to badanie, bo niby trzeba było je zrobić, mimo wszystko, bo chyba wszyscy myśleli, ze mam PCO. :( Ale już nie chcę, na pewno się nie zgodzę, bo to strasznie bolesne jest dla mnie teraz. I ja w ogóle nie wiem, czy mam owulację. A żadnych tabletek nie biorę właśnie i mam dlatego teraz problemy. Jakoś kilka dni po okresie lecie ze mnie taka brązowa galereta :o (sory za opis...) ze skrzepami krwi. Myślałam, ze to moze krwawienie owulacyjne, ale nie, bo okres mam dopiero 20-25 dni po tym:( I już nie wiem, co to wszystko znaczy... Ale podczas owulacji ten śluz powinien byc rozciągliwy, a ten mój jest bardzo wodnisty, taki lejący raczej. Właśnie miałam uczucie, jak to ze mnie wypływało, ze jakaś woda ze mnie leci,albo że nie trzymam moczu (chociaż ja zawsze trzymam mocz i to bardzo dobrze;) )