rewizja, przeszukanie-nadużycia w hipermarketach i nie tylko

Ostatnio miałam bardzo niemiłe przeżycie- byłam na zakupach w hipermarkecie. Przy kasie niesłusznie zostałam posądzona o kradzież ,poproszono mnie na zaplecze wezwano policje- zostałam przeszukana przez policjantkę ( nie było to przyjemne) teraz unikam zakupów w hipermarkecie – jak można tak traktować klientów - czy też zetknęliście się z arogancją policji, ochraniarzy –czy podczas przeszukania mogę poprosić o obecność osoby trzeciej (np. koleżanki?)

dzis spotkalo mnie dokladnie to samo, Boze, koszmar, nie moge spac, siedzialam tam kilka godzin, choc nic nie zrobilam,nic nie ukradlam;jestem w szoku, gdyby nie maz i dzieci chyba popoelnilbym samobojstwo

Witam odświeżam temat bo mam pewne pytanie... Czy ktoś wie ile czasu trzymaja w sklepach dane tych osób które zostały przyłapane na kradzieży? Policja nie przyjechała, kumpel po prostu umówił się że przywiezie kasę za to co ukradł przeszukania nie było bo sam pokazał wszystko potem przywiózł zapłacił dostał paragon, ale w jakiejś tam książce/ zeszycie są jego dane. A teraz chce iść tam do pracy... Dodam że tamta kradzież miała miejsce 4 lata temu i jest to hipermarket więc ile trzymają takie dane? Proszę o odpowiedz....

odppp mi na moje pyt pleaseee

no ja nie odpowiem i mam nadzieje nie przekonam sie nigdy o tym jak to jest :O wiem natomiast ze moja mama zostala kiedys posadzona o kradzież napoju frugo :O (pamietacie?) a najlepsze bylo to, ze zachcialo jej sie pic wiec wyjela z torebki napoj (przypomniala sobie ze jakis tam ma i nie musi kupowac nowego) i z powrotem go wlozyla, a przy kasie podchodzi ochroniarz i mowi " pani chyba nie za wszystko zaplacila ...prosze opróznic torebke" :O matka ze lzami w oczach powiedziala ze zaplaci za ten napoj, tylko eby jej wstydu nie robic :O:O:O dopiero jak sie okazalo ze nie ma tego smaku dali jej spokój, nikt jej nie przeszukal, nikt jej nie zabieral na zaplecze ale niesmak pozostal...i te spojrzenia innych, mimo ze okazujesz sie niewinną osoba to i tak na ciebie patrza jak na zlodziejke:O

no tak chce pomoc kolesiowi zeby wpady jakiejs glupiej nie zaliczyl wiec z braku pomyslow pisze tutaj a tu ciszaaaa

ja myśle, że nie ma jakiegos wymaganego czasu przez który sklpe przetrzmuje takie informacje. więc albo ma albo nie ma. loteria.

dzieki ale moze jeszcze ktos by sie wypowiedzial??????????

no dalej dalej heh

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci