szpital we wroclawiu

wstrzasnelo mna dzis to co usluszlaem ze komornik zajal 9 milionow pln szpitala na leczenie dzieci i ludzi co za swiat niesprawiedliwy czemu nie moga tak zrobic zeby najwaznijsze placowki mogly funkcjonowac normalnie. a moze by tak zrobic skladke jak np u owsiaka na odluzenie szpitali ale to chyba jest niemozliwe bo ten narod nie trzyma sie razem kazdy dba tylko o swoja dupe

Siemka! Też się wkurzyłam , żeby nie powiedzieć jeszcze gorzej. Usłyszałam w dzienniku wypowiedź MINISTRA ZDROWIA, iż będzie rozmawiał on z Dyrektorem szpitala i zapyta się, co DYREKTOR chce dalej z tym zrobić> TO JEST ABSURD!!!!!!!!!!!!!!!!! Co może zrobić Dyrektor - Minister jest od tego, żeby pomóc!!! Ciekawe, co się stało ze składkami ZUS-u, które odprowadzamy - przecież osoby, które np. płacą składkę zdrowotną i/lub chorobową 30 lat i nie chorowały, to co się stało z tymi pieniędzmi!!!??????? Mam jeszcze inne złe wieści jeżeli chodzi o Służbę Zdrowia. Moja Mama jest pielęgniarką, pracuje w Przychodni. Miały być podwyżki. Piguły w szpitalach dostały kasę pod koniec zeszłego roku, a piguły w Przychodniach miały dostać na początku tego roku i okazało się, że nie ma pieniędzy! To jest plucie w twarz z wielkim uśmiechem!!! Przecież NFZ zaoszczędził kasę, bo dużo pielęgniarek i lekarzy wyemigrowało, więc nie wypłacają im wypłat i nie odprowadzają składek - I ONI NIE MAJĄ PIENIĘDZY!!?? MAJĄ, ALE ŁADUJĄ JE PO KIESZENIACH!!!!!!!!!!!!!! Opinii na ich temat nie wystawim ponieważ żal mi nawet przekleństw których bym użyła. Pozdro :)

nasze pieniądze ze składek poszły między innymi na budowę nowej siedzibę ZUS w Warszawie

Ale odprowadzamy dużo kasy na NFZ do ZUS-u. One by wystarczyły na bardzo duzo siedzib!!!!!! Gdzie jest reszta?!?!?!?!?!?!?!??!!?!??!?!?!?!?!?!?!?!!!

ten dług to jest sprzed kilku lat,narobiony nie przez obecnego dyrektora,i co on ma z tym garbem zrobić??tej placówce zamknięcie grozi od ok 12 lat,dopiero teraz sprawa stanęła na ostrzu noża,paranoja....

moj tata to przewidzial 6lat temu i niestety mial rację

*grozi zamknięcie

Po prostu nie podoba mi się wypowiedź Ministra - bo wyszło na to, że on idzie się spotkać z Dyrektorem tylko po to, aby zapytać, co Dyrektor postanowi dalej.... Jeżeli już się zdecydował iść to chyba, żeby ewentualnie wymienić się jakimiś pomysłami, doradzić.... A nie dla samego odpękania.