Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Melanana

Czy takie coś ma szanse na przetrwanie????

Polecane posty

Wiem,że było już chyba z milion topików na ten temat ale co tam. Poznałam wspaniałego chłopaka na necie.Mieszkamy niestety daleko od siebie,bo ja we Wrocławiu-On w Warszawie.Piszemy do siebie,rozmawiamy na Skypie z kamerkami internetowymi ale \"na żywo\" spotkaliśmy się może ze 4 razy a piszemy już prawie 2 lata.Czuję,że się w nim zakochuje,że uzależniam się od jego osoby.Codziennie z niecierpliwością czekam na naszą rozmowę,smsa czy telefon.Zawsze się mnie pyta o zdanie,jak wychodzi gdzieś z kumplem.Wiem,że w moim mieście też są wolni faceci.Nawet niektórzy proszą o spotkanie a ja nie chce,bo myślę tylko o tym jednym z Warszawy.Myślicie,że nasze uczucie przetrwa??? Wiem,że to może głupie co piszę ale nie wiem jak to dobrze wytłumaczyć.Mam 25 lat-on 27.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to nie jest wiek na pewne poswiecenia???? co ty tu jeszcze robisz? do warszawy jazda!!! :D ma szanse, tylko trzeba wybrac - albo w lewo, albo w prawo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za słowa otuchy...Już właśnie od jakiegoś czasu on chce,żebym do niego przyjechała na dłużej np. na całe wakacje aby w końcu być ze sobą tak w realu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikunia
frikka ma racje ! leć do niego .pozdrawiam :}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedz i sie przekonaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam małżeństwo, które poznało sie tak jak wy, jeśli im sie udało to i wy macie szansę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poznan on Warszawa zwiazek szczęśliwy 1,5 roku razem widzimy się co miesiac nieraz częściej nieraz rzadziej... jesli jestes wyrozumiała i odległosć nie przeszkadza to moze wam wyjść:-) ale zwiazki na odległość wymagaja poświeceń jesli czujesz ze nie dasz rady to nie warto zaczynać szkoda nerwów a jak jestes w stanie wytrzymac długie rozłaki rzadkie widywanie się to spoko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o God
KIm jest ten Twój wybraniec? Ja tez poznalam tak jednego i zastanawiam się czy to możliwe, by móc się w ten spoób zadłużyć w kimś. Ty masz tylko o tyle łatwiej, że Go widzałaś - mój przyjeżdża już 8 miesiąc do mnie... Głowa do góry - myślę, że macie szansę stworzyć udany związek w realu :) Ja na to nie liczę......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozmawiacie 2 lata
a spotkaliście sie tylko 4 x ... to dobrze nie wróży i nie widze perspektywy dla was Wrocła Warszawa to nie koniec świata, co to za odległość :-D Powiem tobie tak ... moim zdaniem z tej mąki nie bedzie chleba, więc zaczni zyc swoim zyciem, zejdź na ziemię i nie bujaj w oblokach bo czasem możesz zostac z ręką w nocniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×